Kwiaty Tatr i Pienin

Także o noclegach, mapach, pogodzie, literaturze...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Kwiaty Tatr i Pienin

Post autor: Janek »

Mało życia tu ostatnio


Może kwiaty to ożywią


https://www.youtube.com/watch?v=2RLNPHroxeE
Jestem gorszego sortu...
Awatar użytkownika
oskar

-#5
Posty: 603
Rejestracja: pn 26 wrz, 2005
Lokalizacja: Maków Podhalański

Post autor: oskar »

Bo życie wygląda poszło gdzie indziej. Mnie też tutaj nie było parę lat. A kwiaty fajne. Wiosna idzie. Czas pochować narty
Awatar użytkownika
Zakochani w Tatrach

-#7
Posty: 3234
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Zakochani w Tatrach »

Niedługo przy tych prognozach pogody i zapowiadanych temperatur zakwitną tegoroczne kwiaty w górach.
Wczoraj wróciłam z Zakopanego. W Tatrach cudna zima ale niżej już wiosną pachnie.
Zakochani w Tatrach
Awatar użytkownika
oskar

-#5
Posty: 603
Rejestracja: pn 26 wrz, 2005
Lokalizacja: Maków Podhalański

Post autor: oskar »

Pewnie ruszy wiosna wkrotce. Ja obecnie nie mam ochoty na narodowe deptanie kwiatkow. Chociaz pewnie trzeba bedzie mlodym pokazac. Bo ostatni raz bylem jak ten z avatara jechal na moich plecach a teraz waży 45 kg :D
Awatar użytkownika
oskar

-#5
Posty: 603
Rejestracja: pn 26 wrz, 2005
Lokalizacja: Maków Podhalański

Post autor: oskar »

No i byłem w piątek, krokusów już niewiele. Ale młodzi uśmiechnięci bo żaby spotkali
Awatar użytkownika
Agaar

-#8
Posty: 5593
Rejestracja: ndz 07 sie, 2005
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post autor: Agaar »

Ciekawa rzecz, tyle lat chodzę po Tatrach i nigdy nie byłam obejrzeć tych sławnych krokusów w Chochołowskiej. Zawsze było coś innego, ciekawszego. Tyle, że w miarę upływu czasu, człowiek zaczyna interesować się innymi sferami i o ile kiedyś krokusy w ogóle mnie nie pociągały, teraz z kwiatkami/roślinami mam już dużo więcej wspólnego i chętnie bym je zobaczyła.
Awatar użytkownika
Zakochani w Tatrach

-#7
Posty: 3234
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Zakochani w Tatrach »

W każdym wieku odbiera się pewne sprawy zupełnie inaczej.
To czego młodzi zupełnie nie dostrzegają lub ich nie interesuje - w starszym wieku staje się powodem do zachwytu, rozmyślań, cudownych doznań, radości i szczęścia.
Dotyczy to zwłaszcza przyrody.
W tym roku nie udało mi się wyjechać w Tatry na krokusy, czego oczywiście ogromnie żałuję, choć widziałam to zjawisko niejeden raz. Teraz wyjazd na krokusy to już cała wyprawa mocno przemyślana i przygotowana, połączona z odpowiednim czasem kwitnienia, pogodą a co najgorsze i najtrudniejsze - konieczności ominięcia dzikich tłumów , które całkowicie tłamszą urok tego niesamowitego zjawiska.
Pocieszyłam się wyjazdem na święta do córki nad Jezioro Łomno w Wojnówku i muszę przyznać że tam wiosna też jest piękna - zwłaszcza że pogoda była cudowna :) .
Jak znajdę chwilę czasu to wstawię kilka zdjęć.
Zakochani w Tatrach
ODPOWIEDZ