Niby tak ale zamiast płacić kilka stówek przewodnikowi mógłbym sam po szlaku sobie iść. Nie wszystkich na to stać. Czy ktoś może tam wychodził? Niech coś napisze.
Były dwie drogi kiedyś oznakowane - przez Wielicką Próbę i Batyżowiecką Próbe. Jakieś dwadzieścia kilka lat temu większość znaków była jeszcze widoczna. Trudności - trochę mniej niż Orla Perć.