PENDOLINO...

Rozmowy na dowolny temat, niekoniecznie górski... :)
Awatar użytkownika
Zakochani w Tatrach

-#7
Posty: 3234
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Zawiercie

PENDOLINO...

Post autor: Zakochani w Tatrach »

http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/9 ... ,id,t.html

Co Wy na to ?
Czy nasze społeczeństwo dojrzało do użytkowania takiego "cuda" , czy po kilku jazdach będzie wyglądał tak, jak nasze pociągi dalekobieżne ?

Nigdy nie zapomnę toalety w pociągu Kraków-Kołobrzeg.
Choć w moim dość długim życiu już różne rzeczy widziałam - czegoś takiego nigdy :?

Do dziś jestem w szoku :)) ....


Fajny komentarz pod tym tekstem:



moherek (gość)   13.08.13, 10:53:07
-------------------------------------------

Lokomotywa już zajechała

Lekka i zwiewna, szybka jak strzała

Piękna, wspaniała!

Za nią wagony tak jakby płyną

Jak tancerz w tańcu z piękną dziewczyną

To Pendolino!

I pełno ludzi jest na peronie

Cieszą się, śmieją, klaskają w dłonie!

Orkiestra, kwiaty, luźne pogwarki

Lśnią wprost krawaty, błyszczą zegarki

Sto mikrofonów, kamer ze dwieście

Jest pendolino, jest już nareszcie!

Pan prezes gości zaprasza szczerze

Panie ministrze, panie premierze

Proszę podziwiać tę naszą chlubę

Wnet pojedziemy chlubą na próbę

I ruszył orszak tym pendolinem

Jadą już, jadą, sto na godzinę!

Za oknem z wolna migają słupy

Szybciej się nie da, tory do....

Tak, proszę państwa zbyt słabe tory

Dlatego wolno jedziemy, sorry

No i w dodatku coś głośno stuka

Minister Nowak przyczyny szuka

A wyjaśnienie jest proste takie

Pociąg kosztował coś miliard z hakiem

Zatem przyczynę znaleźć nie sztuka

Tak, proszę państwa - ten hak tak stuka


:) .
Zakochani w Tatrach
Żabi Koń

-#6
Posty: 1550
Rejestracja: wt 08 gru, 2009

Post autor: Żabi Koń »

Zamiast wydawać na Pierdolino z Włoch można było wydać na pociągi z Polski np. z PESy i dać ludziom trochę pracy przy produkcji i przy serwisie.
Przecież my i tak nie mamy torów na odrzutowce.
Gabriel

-#4
Posty: 277
Rejestracja: wt 18 gru, 2007
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Gabriel »

Żabi Koń pisze:Zamiast wydawać na Pierdolino z Włoch można było wydać na pociągi z Polski np. z PESy i dać ludziom trochę pracy przy produkcji i przy serwisie.
Przecież my i tak nie mamy torów na odrzutowce.
tam poszła taka łapówa żeby Ci konto rozsadziła ;-)

Ale nie przesadzajcie regularnie na Waw-Krk w IC jest elegancko.
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

Żabi Koń pisze:Zamiast wydawać na Pierdolino z Włoch można było wydać na pociągi z Polski np. z PESy i dać ludziom trochę pracy przy produkcji i przy serwisie.
Po co, przecież i tak ten kraj nie ma przyszłości, a niektórym bardzo na tym zależy ... by jej nie miał. Ba,... nawet przeszłość chcą zdeptać.
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

......
Ostatnio zmieniony wt 13 sie, 2013 przez krzymul, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

Bez przesady....palenie to nie najgorsza zakała, gorsze jest niszczenie wszystkiego "co nie moje".
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

A jeżeli ktoś pety zabiera ze sobą, a dymu nie wypuszcza więcej niż Ty ze swojego Opla ( czy czego tam innego ), to co Ty na to ?. Rura wydechowa, to jest dopiero zadymiacz....albo inny komin, np spalający wszelkiego rodzaju odpady, ale co tam....najlepiej zwalić na palacza, on jest winien wszelkiemu złu, nawet globalnemu ociepleniu. :D
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

CO do toalet - w szynobusach, gdzie są nowoczesne kible w ukłądzie zamkniętym bywają czasem zapchane, ale są czyste i niezdemolowane. Typowy kibel w 30letnim wagonie po prostu nie daje możliwosci porzadnego wyczyszczenia z racji użytych (i zużytych) materiałó wykończeniowych.

Co do Pendolino to cóż - duzi chłopcy lubią duże zabawki, szczególnie jak się je kupuje za cudze. Szkoda, że nie uczymy się na czeskich błędach.
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

Całą akcję z nowymi pociągami można będzie ocenić najwcześniej za kilka lat - gdy będą tory i będzie jeżdżące po nich Pendolino.

Na razie możemy tylko zrobić to co uwielbiamy, czyli pomarudzić.
Każdemu jego Everest...
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

Żabi Koń pisze:Zamiast wydawać na Pierdolino z Włoch można było wydać na pociągi z Polski np. z PESy i dać ludziom trochę pracy przy produkcji i przy serwisie.
Przecież my i tak nie mamy torów na odrzutowce.
"można było" - a PESA w ogóle próbowała coś w tej sprawie ? Czy dopiero po fakcie pojawiają się opinie że "można było" ?
Każdemu jego Everest...
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

krzymul pisze:Bez przesady....palenie to nie najgorsza zakała, gorsze jest niszczenie wszystkiego "co nie moje".
Palenie jest najgorsze, bo uczy m. in. wywalania petów gdziekolwiek. A skoro petów, to czemu nie innych rzeczy ? I tak to idzie, od rzemyczka do koniczka. Bo skoro bez problemów robi się mały syf, to i o większy nietrudno.
Każdemu jego Everest...
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

andy67 pisze:"można było" - a PESA w ogóle próbowała coś w tej sprawie ? Czy dopiero po fakcie pojawiają się opinie że "można było" ?
Oczywiście, startowała w przetargu w konsorcjum z Bombardierem (bo sama technologii na 250km/h nie posiada jeszcze). Ale PKP od początku chciało kupić Pendolino więc przetarg był tylko formalnością, wiadomo było kto wygra.

Natomiast kwestionowany jest sam sens zamawiania pociągów, których możliwości nie będa wykorzystywane. Czesi zrobili tak kilkanaście lat temu, kupując Pendolino "na zapas" i mają z tym same kłopoty. Zważywszy, że przez najbliższe kilka(naście) lat największa osiągalną prędkosćią będzie w Polsce 200km/h można było zamówić dużo tańsze pociągi na Vmax 190km/h. A taką technologię zarówno PESA jak i Newag mają (190 to nie jest jeszcze formalnie pociąg dużych prędkości więc są inne wymagania techniczne)

A teraz coś weselszego:
http://aszdziennik.wordpress.com/2013/0 ... e-wybijac/
Ostatnio zmieniony śr 14 sie, 2013 przez mefistofeles, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

Gabriel pisze: tam poszła taka łapówa żeby Ci konto rozsadziła ;-)
Rozumiem że doniesienie do odpowiedniej prokuratury już skierowałeś, skoro wiesz że poszła.
Każdemu jego Everest...
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

mefistofeles pisze:
andy67 pisze:"można było" - a PESA w ogóle próbowała coś w tej sprawie ? Czy dopiero po fakcie pojawiają się opinie że "można było" ?
Oczywiście, startowała w przetargu w konsorcjum z Bombardierem (bo sama technologii na 250km/h nie posiada jeszcze). Ale PKP od początku chciało kupić Pendolino więc przetarg był tylko formalnością, wiadomo było kto wygra.
No i wszystko jasne - kolejny spisek wrogich sił.
Każdemu jego Everest...
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

andy67 pisze: No i wszystko jasne - kolejny spisek wrogich sił.
Andy - sorry, nie wypowiadaj się w temacie o którym nie masz pojęcia.

PRzetarg od poczatku był ustawiony pod Pendolino, wszyscy o tym wiedzą, nikt sie z tym nie krył, wręcz wprost mowiono, że to przetarg na zakup Pendolino. Alstom już kilkanaście lat temu chciał nam to wcisnąć, ale wtedy nie było kasy, bo dużym chłopcom z PKP już wtedy oczy wychodziły z orbit.
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

mefistofeles pisze:
andy67 pisze: No i wszystko jasne - kolejny spisek wrogich sił.
Andy - sorry, nie wypowiadaj się w temacie o którym nie masz pojęcia.

PRzetarg od poczatku był ustawiony pod Pendolino, wszyscy o tym wiedzą, nikt sie z tym nie krył, wręcz wprost mowiono, że to przetarg na zakup Pendolino.
I co w związku z tym ?

Jakieś przestępstwo ktoś popełnił czy jak ?
Każdemu jego Everest...
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

andy67 pisze:Jakieś przestępstwo ktoś popełnił czy jak ?
Nie można tego wykluczyć, choć to trudne do udowodnienia (jak to bywa w przypadku przestępstw gospodarczych). Inaczej mówiac - jest trup, jest nóż, ale nie ma odcisków palców.

Bo to nie robi się tak że przetarg ustawia się przepisując SIWZ z katalogu producenta - SIWZ może teoretycznie spełnić każdy, ale robi się to tak by ustawiająca firma mogła to zrobić najtaniej i tym samym wygrać przetarg - za rękę zlaapć kogoś wtedy wyjątkowo trudno.

Robi się to mniej więcej tak:
kormupująca firma - wpiszcie w warunkach zamówienia, że bulgulator musi być w technologi potrójnego bulgowania. Jedyną firma, które te bulgulatory produkuje jest z nami ugadana i konkurencji sprzeda go po pięciokrotności ceny, więc nie będą w stanie przebić naszej oferty
urzędnik - spoko, a do czego służy ten bulgulator?
firma - zasadniczo do niczego

Kiedyś zaąłtwiano to wpisując warunki doświadczenia - np do przetargu może stanąć firma, która w ciągu ostatnich 4 lat wyprodukowała conajmniej 3 pociągi o prędkości 160 - ale KIO zaczęła te przetargi uwalać, bo przekręt był ewidnenty.
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

mefistofeles pisze:
Kiedyś zaąłtwiano to wpisując warunki doświadczenia - np do przetargu może stanąć firma, która w ciągu ostatnich 4 lat wyprodukowała conajmniej 3 pociągi o prędkości 160 - ale KIO zaczęła te przetargi uwalać, bo przekręt był ewidnenty.
Czyli co, do przetargu na szybki pociąg należało dopuścić wszystkie firmy mające jakikolwiek związek z koleją, nawet pakistańską ?

I wtedy zwycięża najtańsza oferta, po czym mamy kolejną "chińską autostradę".

Czy o to chodzi ?
Każdemu jego Everest...
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

andy - nie rozumiesz. Nie należało robić przetargu na szybkie pociagi gdy nie mają one gdzie jeździć z maksymalną prędkością (a pociąg to nie samochód - pociąg ma jeździć ze swoją Vmax)

Należało zrobić przetarg na pociąg zdolny rozwinąć 190, który byłby kilkukrtonie tańszy od Pedndolino, równie wygodny, zapewne bardziej niezawodny i w dodatku - mógłby byc produkowany przez polskie firmy. A tak - kupiono drogą zabawkę, niepotrzebną, bo 250 na polskich torach będzie najwczesniej za 10 lat, bez swojego sztandarowego bajeru jakim jest wychylne pudło (ktore pozwala szybciej jeździć na krętych trasach) a nasze pieniądze zamiast zostać w Polsce - trafią do Włoch i Francji.
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

mefistofeles pisze:andy - nie rozumiesz. Nie należało robić przetargu na szybkie pociagi gdy nie mają one gdzie jeździć z maksymalną prędkością (a pociąg to nie samochód - pociąg ma jeździć ze swoją Vmax)

Należało zrobić przetarg na pociąg zdolny rozwinąć 190, który byłby kilkukrtonie tańszy od Pedndolino, równie wygodny, zapewne bardziej niezawodny i w dodatku - mógłby byc produkowany przez polskie firmy. A tak - kupiono drogą zabawkę, niepotrzebną, bo 250 na polskich torach będzie najwczesniej za 10 lat, bez swojego sztandarowego bajeru jakim jest wychylne pudło (ktore pozwala szybciej jeździć na krętych trasach) a nasze pieniądze zamiast zostać w Polsce - trafią do Włoch i Francji.
Mefi - ja to rozumiem doskonale. Ale gdzie w takim razie byli wcześniej ci wszyscy mądrzy ?

I gdzie są wyliczenia że pociąg taki byłby "kilkukrotnie tańszy" oraz badania wykazujące że "bardziej niezawodny" ?

Bez tego wszystkiego to co piszesz pozostaje tylko typowym polskim marudzeniem pt. "ja/my zrobilibyśmy to lepiej" i w ogóle "wszystko źle".

A "wychylne pudło które pozwala szybciej jeździć na krętych trasach" być może po prostu nie jest u nas potrzebne ? Nie leżymy w Alpach, ani nawet w Apeninach.
Każdemu jego Everest...
ODPOWIEDZ