krzymul pisze:...więc ukłułeś/aś siebie.
Nie, nie... igiełka sama siebie nie ukłuje
"krzymul" - z tym przekraczaniem granicy na Błyszczu to nie jest tak jak Ci sie wydaje ale po kolei.
Szlak czerwony od Gaborowej przełęczy wyżniej do przełęczy Pyszniańskiej jest szlakiem
słowackim a nie polskim. Patrz - Zarządzenie Nr 6/2009 Dyrektora TPN z dnia 22.05.2009 roku. W związku z tym będąc na Błyszczu jesteś już w Słowacji - oczywiście jak staniesz po północnej stronie słupka granicznego na Błyszczu to będziesz w Polsce ale z formalnego punktu widzenia dotarłeś tam słowackim szlakiem pozostającym pod zarządem TANAP po ziemi słowackiej. Granicę przekroczyłeś już dużo wcześniej właśnie na Gaborowej przełęczy wyżniej.
Teraz druga kwestia: czy przejście ze szczytu Błyszcza na Bystrą nieznakowaną sćieżką jest legalne (tą co nią wszyscy chodzą). Odpowiedź brzmi -
tak! Jak najbardziej tak. Proszę sprawdzić w jakimkolwiek przewodniku czy to polskim lub słowackim. Polecam oczywiście J.Nykę. A najlepiej spytać w TANAP. Ja pytałem słowackiego przewodnika, u którego spałem w Szczyrbie (adres i kontakt moge podać na priv). Z resztą jak sam wiesz w Tatrach jest więcej takich miejsc gdzie jest ścieżka/droga nieznakowana a przejście nią jest zupełnie legalne - nie będę pisał jakie to w tym temacie bo początkującym mogłoby to tylko zaszkodzić.
Przyznaję że w napisanym przeze mnie zdaniu: "chodzenie po liliowych turniach(ten odcinek, po którym wszyscy chodzą na Bystrą) jest dozwolone" zjadło mi się słówko "także".
Pozdrawiam