Niedźwiedź to nie miś

Także o noclegach, mapach, pogodzie, literaturze...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andrzej Krystoszyk

-#6
Posty: 1165
Rejestracja: pn 17 maja, 2004
Lokalizacja: Pułtusk

Post autor: Andrzej Krystoszyk »

Jak się nudzić w kraju, który nazywa się Polska, epopeja narodowa zaczyna się od słów "Litwo ojczyzno moja" a narodowe potrawy, to ruskie pierogi, barszcz ukraiński i karp po żydowsku :D
prezes

-#4
Posty: 427
Rejestracja: ndz 27 lut, 2005
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: prezes »

Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

Niedźwiedź miał rok i był wielkości dużego wilczura.(...)Druga wersja mówi o tym, że turyści zaczęli karmić misia czekoladkami i chlebem. Zwierzę zacząło się zachowywać agresywnie. Turyści obrzucili niedźwiedzia kamieniami i utopili go w potoku. Ciało zwierzęcia nad ranem odkryli pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Taką wersję potwierdzają rozrzucone dookoła czekoladki i chleb.
no to całkowicie zmienia postać rzeczy. :(
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Awatar użytkownika
Ines

-#1
Posty: 32
Rejestracja: pn 13 sie, 2007
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Ines »

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 00845.html

Co się dzieje z tymi ludźmi? :?

"- To zdarzenie bez precedensu w historii Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jeszcze nigdy nie zdarzyło się, by turyści zabili młodego niedźwiadka. Ten miał zaledwie półtora roku - mówi Zbigniew Krzan, wicedyrektor TPN"

Biedny niedźwiadek :(
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

Obrazek
aż tak wielgaśny był ten maluch :(
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Post autor: Janek »

Wydarzenie jest smutne a działanie sprawców (jak wynika z nadchodzących informacji) godne potępienia. Ale niestety było nieuchronne i musiało kiedyś nastąpić. Tatry są pod względem zagęszczenia ruchu turystycznego chyba rekordowe wśród wszystkich obszarów górskich. Stąd częstotliwość spotkań z niedźwiedziami. Spodziewałem się czegoś takiego od dawna, szczególnie po wiosennych informacjach o włóczeniu się niedźwiedzicy z małymi po zagrodach na Krzeptówkach. Przypominają się też wydarzenia z Bawarii - w Alpach Bawarskich nie było niedźwiedzi w ogóle od dłuższego czasu - postanowiono je przywrócić i sprowadzono parę z Słowenii. Radość była powszechna ale krótka bo niedźwiedzie porzuciły poziomki i jagody i zaczęły polować i to skutecznie na owce w gospodarstwach. Bauerzy prosili grzecznie rząd aby coś zrobił i niedoczekawszy się niczego zorganizowali polowanie i ubili obydwa. Z sprowadzenia następnych zrezygnowano. Tu stało się coś podobnego i jest tylko różnica wieku - tamte były dorosłe. To co jest obecnie przypomina plac zabaw dla dzieci, w którym zakopano miny a dzieciom powiedziano, że nie mają ruszać czegokolwiek metalowego. Wiadomo, że to bezskuteczne, w końcu któreś ruszy. No i tak się tu stało.
Przypominam też, że górale nienawidzili niedźwiedzie do tego stopnia a także i bali się ich tak bardzo, że nie było wolno wymawiać ich nazwy - mówiono ON. Umiejący zapolować na niedżwiedzia cieszyli się sławą, między innymi Sabała.
Wydaje mi się, że dyrekcje parków narodowych sobie wyhodowały ten problem na własne życzenie. Jeśli dojdzie do procesu tych ludzi to opinia publiczna się podzieli i będzie to głośna sprawa. Już to widać w opiniach internautów.
Awatar użytkownika
Zygmunt Skibicki

-#7
Posty: 4030
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zygmunt Skibicki »

Janek pisze:Wydarzenie jest smutne a działanie sprawców (jak wynika z nadchodzących informacji) godne potępienia. Ale niestety było nieuchronne i musiało kiedyś nastąpić...
Trudno Ci Janku nie przyznać przynajmniej części racji - tej o naganności turystów karmiących miśka słodyczami.
Co do "ostatecznego rozwiązania sprawy niedźwiedzi w Tatrach" wiesz, że nie akceptuję Twoich pomysłów. To, że kilku durniów najpierw karmiło niedźwiadka, a później, gdy ten zaczął "bliższą" znajomość, ukamienowało (czy utopiło - wszystko jedno!) go nie może być żadnym argumentem przeciwko niedźwiedziom - takie mam zdanie i dobrze o tym wiesz.

Obrazek

To inna fotografia wczorajszej ofiary warmińsko-mazurskich turystów w Chochołowskiej

Kurde! Musi być jakieś mądre rozwiązanie i trzeba je najpierw wymyśleć, a następnie zrealizować. Nie może być tak, że niewinne zwierzęta będą eksterminowane czy choćby eksterytoriowane z powodu głupoty ludzi!
Wybacz Janku, ale wina za synantropizację niedźwiedzi w Tatrach leży całkowicie po stronie ludzi.
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Awatar użytkownika
dagomar

-#7
Posty: 4327
Rejestracja: wt 17 sie, 2004
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Kontakt:

Post autor: dagomar »

Rozwiązanie jest proste - szlak jest wytyczony ,a już Rosjanie wymyślili skuteczną formułę "Krok w lewo, krok w prawo-będę strzelał bez ostrzeżenia"
Awatar użytkownika
Zygmunt Skibicki

-#7
Posty: 4030
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zygmunt Skibicki »

dagomar pisze:Rozwiązanie jest proste - szlak jest wytyczony ,a już Rosjanie wymyślili skuteczną formułę "Krok w lewo, krok w prawo-będę strzelał bez ostrzeżenia"
Ty jak zwykle kpisz...
A sprawa jest nader poważna.

Oto, co na ten temat znalazłem w programie organizacji WWF Polska - cytuję od punktu 5, bo wcześniejsze dotyczą innych zwierząt:

5. Tylko po szlaku
Nie schodź z wyznaczonych ścieżek. W ten sposób bardzo łatwo naruszyć przestrzeń, w której żyją drapieżniki i narazić się na spotkanie oko w oko z niedźwiedziem stresujące dla obydwu stron. Pamiętaj, że dla niedźwiedzi takie spotkania są szczególnie niebezpieczne. Zwierzęta, które oswoiły się z obecnością ludzi, w większości przypadków są skazane na odłowienie z naturalnego środowiska i trafiają do niewoli, zdarzało się też, że musiały zostać zastrzelone.

6. Z daleka!!!
Jeżeli dostrzeżesz niedźwiedzia, pod żadnym pozorem nie zbliżaj się do niego! To dzikie zwierzę, którego przestrzeni nie wolno naruszać. On w stosunku do ludzi postępuje podobnie - w większości przypadków ludzie nawet nie są nawet świadomi spotkania, a zwierzę niepostrzeżenie się wycofuje. Zatem, jeśli napotkasz niedźwiedzia, po cichu i spokojnie się oddal. Pamiętaj, że tylko 6% ze znanych przypadków spotkania tego zwierzęcia z człowiekiem zakończyło się agresywnym zachowaniem i wszystkie były sprowokowane przez człowieka, który zamiast wycofać się, prowokował zwierzę. Specjalne zasady zachowania dotyczą obszarów występowania niedźwiedzi, ponieważ zwierzęta te są najmniej płochliwe z całej „wielkiej trójki” i mamy największą szanse by je spotkać. Niedźwiedź, który przestraszony zachował się agresywnie w stosunku do człowieka, przeważnie wydaje na siebie wyrok. Nie narażaj go na to!

7. Jagódka do jagódki
Nie zbieraj owoców runa leśnego w miejscach występowania niedźwiedzi, a w szczególności na obszarach chronionych (parki narodowe, rezerwaty przyrody). Robiąc to pozbawiasz niedźwiedzie pokarmu. Skazujesz je na szukanie pożywienia wśród ludzi (śmietniska, pasieki), co przeważnie kończy się dla nich tragicznie.

8. Gawra - miejsce święte
Jeśli zauważysz gawrę (miejsce zimowania niedźwiedzia) natychmiast spokojnie się oddal. Uważaj, żeby nawet chwilowa obecność nie obudziła zwierzęcia! Nagle wybudzone, oszołomione matki pozostawiają swoje potomstwo, które w takim przypadku skazane jest na śmierć.

9. Twoje jedzenie to śmiertelny wróg niedźwiedzia
Nie pozostawiaj żadnych śmieci na ścieżce, nawet papierków po słodyczach. Zanim zaparkujesz w lesie swój samochód, upewnij się, że zabrałeś żywność ze sobą (a jeszcze lepiej jeśli w samochodzie nie było żywności przez kilka wcześniejszych dni i nie ma utrzymującego się zapachu jedzenia).
Pod żadnym pozorem nie dokarmiaj niedźwiedzi!
Gdy zwierzę przekona się, że obecność człowieka oznacza łatwe źródło pokarmu, jest dla przyrody stracone! Będzie zbliżać się do ludzi powodując niebezpieczne sytuacje i w konsekwencji trzeba je będzie odłowić do niewoli. Podobnie, jeśli na terenie występowania niedźwiedzi znajdziesz dzikie wysypisko śmieci, zgłoś to lokalnym władzom (administracji parku lub władzom samorządowym). Takie nielegalne śmietniska są źródłem łatwego pożywienia dla zwierząt i zachęcają je do zbliżania się do miejsc zamieszkanych przez ludzi.

10. Bądź niewidzialny
Zarówno wilki, rysie, jak i niedźwiedzie to dzikie zwierzęta i ich bezpieczeństwo zależy od tego, czy zachowają swój naturalny lęk przed człowiekiem. Dlatego im mniej będzie dla nich wyczuwalna Twoja obecność na terenie ostoi, na których powinny czuć się bezpieczne, tym większa szansa na to, że nie wyrządzisz im krzywdy i pomożesz je ocalić.

WWF Polska
I to trzeba propagować, gdzie się tylko da!
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Awatar użytkownika
dagomar

-#7
Posty: 4327
Rejestracja: wt 17 sie, 2004
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Kontakt:

Post autor: dagomar »

nie kpię ,autentycznie krew mnie zalała ,znam z autopsii to bydło zwane turystami
Awatar użytkownika
Zygmunt Skibicki

-#7
Posty: 4030
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zygmunt Skibicki »

dagomar pisze:znam z autopsii to bydło zwane turystami
Temat - rzeka, a nawet ocean.
Nie każdy na szlaku jest bydlęciem, ale też nie każdy jest turystą.
Od rana dłubię po portalach i zbieram informację w sprawie tego niedźwiadka. Coraz bardziej jestem przekonany, że prokurator powinien tym ludziom postawić zarzuty.
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
uzależniona

-#2
Posty: 66
Rejestracja: wt 14 sie, 2007
Lokalizacja: tak zwane Jaworzno ;)

Post autor: uzależniona »

Ci turyści powinni zapłacić karę, chociaż i tak to nie przywróci niedźwiadka do życia...
Góry, góry i jeszcze raz góry:)

Pozdrawiam!
staszek

-#5
Posty: 843
Rejestracja: czw 03 maja, 2007

Post autor: staszek »

Co za skurwysyny
Awatar użytkownika
Andrzej Krystoszyk

-#6
Posty: 1165
Rejestracja: pn 17 maja, 2004
Lokalizacja: Pułtusk

Post autor: Andrzej Krystoszyk »

Raczej odpracować. Tatry takie zaśmiecone.
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

cholera - zapewne wyszło to z głupoty - chcieli się z misiem pobawić, miś chciał się pobawić z nimi i musieli się bronić. Wątpię by zamordowali go z premedytacją.
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
dagomar

-#7
Posty: 4327
Rejestracja: wt 17 sie, 2004
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Kontakt:

Post autor: dagomar »

ja też wątpię ,do premedytacji trzeba mieć płat czołowy ,a przynajmniej trochę kory mózgowej
Awatar użytkownika
Zygmunt Skibicki

-#7
Posty: 4030
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zygmunt Skibicki »

mefistofeles pisze:cholera - zapewne wyszło to z głupoty - chcieli się z misiem pobawić, miś chciał się pobawić z nimi i musieli się bronić. Wątpię by zamordowali go z premedytacją.
Mefi, daj spokój!
Nawet jeśli z głupoty, to wynik jest zbrodnią i musi być napiętnowany.
Inna sprawa, że może wreszcie publiczne media zrozumieją ich obowiązek edukacji powszechnej.
Kilka postów wyżej wkleiłem część projektu WWF Polska. Powiedz szczerze, znałeś ten projekt?
Ja też bym go nie znał, gdyby nie szeroka współpraca "Poznaj Świat" z WWF.
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Post autor: Janek »

http://www.pracownia.org.pl/dz/index.ph ... 136&id=703

Poczytajcie - szczególnie wnioski końcowe. Powodzenia w realizacji

Ponieważ jesteście leniwi:
Jedynym racjonalnym sposobem zażegnania konfliktu w koegzystencji niedźwiedzi i ludzi na terenie i w otulinie Tatrzańskiego Parku Narodowego jest zredukowanie ruchu turystycznego i narciarskiego, a także uporządkowanie funkcjonowania obsługujących go obiektów.
Awatar użytkownika
Zygmunt Skibicki

-#7
Posty: 4030
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zygmunt Skibicki »

Janek pisze:Poczytajcie - szczególnie wnioski końcowe. Powodzenia w realizacji
Wyobraź sobie, że przeczytałem w całości.
Jakie wnioski?
Obiecuję, że będę się nieprzerwanie starzał z szybkością 12-tu miesięcy w każdym roku, co kiedyś wreszcie, mam nadzieję, doprowadzi mnie do Twej Janku dziś doskonałości w omijaniu szlaków tatrzańskich szerokim łukiem.
A tak na poważnie...
Zdecydowanie najpoważniej i najbardziej przekonywująco zabrzmiały mi uwagi o konieczności "odcięcia" niedźwiedzi od zapachów pożywienia ludzkiego w każdej jego postaci - głównie odpadków w śmietnikach i śmieci porzucanych na szlakach.
No, i jeszcze sprawa narciarzy...
Niestety, to jest przekonywujące - niedźwiedzie robią gawry w miejscach jesienią bardzo odludnych, a w miesiąc, dwa później śmigają im tuż koło posłań kolorowe komety na płozach i wrzeszczą, bywa wniebogłosy...
Andrzej Krystoszyk pisze:Raczej odpracować. Tatry takie zaśmiecone.
Już może lepiej niech oni w Tatry nie przyjeżdżają, co?
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Awatar użytkownika
Mecenas

-#5
Posty: 519
Rejestracja: śr 09 sie, 2006
Lokalizacja: Chełmno/Toruń

Post autor: Mecenas »

No coz, sprawa smutna, zeby nie powiedziec tragiczna. Ile jeszcze nieszczesc tego typu musi sie wydarzyc, by zaczeto dzialac?

Problem tkwi bardzo gleboko, juz w szkolach na lekcjach przyrody (jak to robi np. moja Siostra :) ) dzieciaki powinny dostawac porzadna szkole na t en temat, ale...

Idac tym tropem - problem tkwi po prostu w zaniku wielu wartosci. Czy to poszanowanie natury, czy tez mienia lub tez nawet drugiego czlowieka.

Samym uswiadamianiem "turystycznym" zbyt wiele nie zdzialamy, chociaz to moze byc dobry poczatek.

Mlodzi ludzie sa naprawde fajni i szybko chwytaja co i jak. "Starych drzew" - wiadomo, za bardzo nie da rady przesadzac, wiec moze skupmy sie przede wszystkim na mlodych... (w tym i na nas samych).
ODPOWIEDZ