W Tatry zimą - jak być mądrym przed szkodą...
W Tatry zimą - jak być mądrym przed szkodą...
Szanowni forumowicze,
dzięki uprzejmości Waldka Niemca i Tomka Nodzyńskiego mogę zaprezentować i udostępnić Wam tegoroczny wykład chłopaków wygłoszony na Krakowskim Festiwalu Górskim. Mając w pamięci zawsze żywą dyskusję na temat tatrzańskiej turystyki zimowej i jej rosnącą popularność mam nadzieję, że prezentacja ta będzie w jakimś tam stopniu przydatna dla wszystkich. Jednocześnie dodam od siebie, że stanowi obowiązkową lekturę dla wszystkich chcących założyć wątek"zimą w Tatry pierwszy raz".
JENDOCZEŚNIE INFORMUJĘ, IŻ PONIŻSZA PREZENTACJA POWINNA BYĆ TRAKTOWANA JEDYNIE JAKO UZUPEŁNIENIE WIEDZY SPECJALISTYCZNEJ ZDOBYTEJ NA KURSACH TURYSTYKI ZIMOWEJ I ZAWARTEJ W LITERATURZE FACHOWEJ. PRZEDSTAWIONA W PREZENTACJI SYTUACJA FAKTYCZNA STANOWI JEDYNIE SYMULACJĘ I NIE WYCZERPUJE WSZYSTKICH MOZLIWYCH ZAGADNIEŃ I PROBLEMÓW ZWIĄZANYCH Z GÓRSKĄ TURYSTYKĄ ZIMOWĄ.
Autorzy prezentacji:
Waldek Niemiec - www.kilimanjaro.com.pl
Tomek Nodzyński - www.mediusz.pl
Link do prezentacji (dzięki uprzejmości Mefiego ) :
http://gorymoje.infoturysta.pl/kfg%202007.pdf
dzięki uprzejmości Waldka Niemca i Tomka Nodzyńskiego mogę zaprezentować i udostępnić Wam tegoroczny wykład chłopaków wygłoszony na Krakowskim Festiwalu Górskim. Mając w pamięci zawsze żywą dyskusję na temat tatrzańskiej turystyki zimowej i jej rosnącą popularność mam nadzieję, że prezentacja ta będzie w jakimś tam stopniu przydatna dla wszystkich. Jednocześnie dodam od siebie, że stanowi obowiązkową lekturę dla wszystkich chcących założyć wątek"zimą w Tatry pierwszy raz".
JENDOCZEŚNIE INFORMUJĘ, IŻ PONIŻSZA PREZENTACJA POWINNA BYĆ TRAKTOWANA JEDYNIE JAKO UZUPEŁNIENIE WIEDZY SPECJALISTYCZNEJ ZDOBYTEJ NA KURSACH TURYSTYKI ZIMOWEJ I ZAWARTEJ W LITERATURZE FACHOWEJ. PRZEDSTAWIONA W PREZENTACJI SYTUACJA FAKTYCZNA STANOWI JEDYNIE SYMULACJĘ I NIE WYCZERPUJE WSZYSTKICH MOZLIWYCH ZAGADNIEŃ I PROBLEMÓW ZWIĄZANYCH Z GÓRSKĄ TURYSTYKĄ ZIMOWĄ.
Autorzy prezentacji:
Waldek Niemiec - www.kilimanjaro.com.pl
Tomek Nodzyński - www.mediusz.pl
Link do prezentacji (dzięki uprzejmości Mefiego ) :
http://gorymoje.infoturysta.pl/kfg%202007.pdf
- mefistofeles
-
- Posty: 17204
- Rejestracja: pt 25 cze, 2004
- Lokalizacja: Inowrocław
- Kontakt:
Na dalsze rozpowszechnianie (inne niż przez link do tego forum) ja się nie zgadzam - serwer mam grzecznościowy i nie chcę wygenerowac za dużego transferu.tomek.l pisze:Czy Waldek i Tomek zgodzili się na ogólne rozpowszechnianie tej prezentacji i można ją rozpowszechniać też i w innych miejscach?
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Grzegorz Braun
Re: W Tatry zimą - jak być mądrym przed szkodą...
Jesli ktos jest nawet po byle jakich kursach to z tej prezentacji nie wyniesie nic. Tak samo ten który ma nawet średnie pojęcie o turystyce zimowej w Tatrach.horolezec pisze:
JENDOCZEŚNIE INFORMUJĘ, IŻ PONIŻSZA PREZENTACJA POWINNA BYĆ TRAKTOWANA JEDYNIE JAKO UZUPEŁNIENIE WIEDZY SPECJALISTYCZNEJ ZDOBYTEJ NA KURSACH TURYSTYKI ZIMOWEJ I ZAWARTEJ W LITERATURZE FACHOWEJ.
Szczęsliwego Nowego Roku dla wszystkich czytających te słowa.
Mam mieszane uczucia. Też mi się wydaje, że prezentacja nie do końca trafi do odbiorców. Niby teoretycznie i ogólnie wszystko w niej jest ale...no właśnie "ale". Mam wrażenie, że omówiono wygląd zapakowanego cukierka. Wiemy w jaki papier, ile kolorów zadruku, jakie uszlachetnienia ale niewiele wiemy o zawartości. Sorry ale tak to odbieram.ermen pisze:Jesli ktos jest nawet po byle jakich kursach to z tej prezentacji nie wyniesie nic.
Nie wiem, czy pamiętacie opisy Małej Syrenki odnośnie zimowego wejscia na Zawrat, używania czekana albo posty Chiefa o ocenie sytuacji lawinowej w danym miejscu na podstawie zapadania się w śniegu lub jego zimowe topo niektórych wejść. Dla mnie wniosły one bardzo dużo. Do dziś je pamiętam i kiedy jestem zimą w Tatrach ciągle mam je w głowie.
Kilka stron z linkami pogodowymi to zbyteczne moim zdaniem. Testy lawinowe OK ale trzeba było koniecznie dodać, że wykopanie wielgaśnej dziury u podstawy wejścia oraz pozytywny wynik testu nie oznaczają, że na całym szlaku czekają nas sielskie warunki. Wydaje się może, że to banały ale o nich początkujący na pewno nie wie i owy wynik przeprowadzonego testu może być dla niego zgubny.
Ostatnio zmieniony śr 02 sty, 2008 przez Szarotka, łącznie zmieniany 1 raz.
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Tomku, przykro mi, ale absolutnie nie. Panowie właśnie obawę nieodpowiedzialnego rozniesienia po sieci podawali jako argument przeciwko umieszczeniu swojej prezentacji na forum. Uprasza się zatem o pozostawienie tej prezentacji w gronie Tatry.inspiration.pl. Dostep do forum jest jawny, każdy może to sobie przeczytać.tomek.l pisze:Czy Waldek i Tomek zgodzili się na ogólne rozpowszechnianie tej prezentacji i można ją rozpowszechniać też i w innych miejscach?
Tego się akurat spodziewałem - marudzenie będzie na wejście. Ermen, przyjacielu - jesteś po kursach? jesteś rasowym turystą zimowym? Chwała Ci! W istocie wykład ten nie jest adresowany do Ciebie, bo zawiera rzeczywiście zupełne podstawy, coś w rodzaju elementarza, a nawet i o to trudno. Otwórz jednak łaskawie swój umysł na tych użytkowników (zwłaszcza nowo rejestrujące się osoby), którzy pytają właśnie po kilka razy na sezon o te oczywistości. Im ten wykład polecam.ermen pisze:Jesli ktos jest nawet po byle jakich kursach to z tej prezentacji nie wyniesie nic. Tak samo ten który ma nawet średnie pojęcie o turystyce zimowej w Tatrach.
Pozdrawiam!
Ł
Iwona, nie dziwię Ci się - ja również odebrałem to w podobny sposób. Takie było pierwsze wrażenie. Taka prezentacja, co jeszcze raz zeznaczam, nie będzie przydatna dla Ciebie, Doriana (doświadczenia alpejskie, kursy) czy osób, które regularnie jeżdżą zimą i zbierają doświadczenia. Nie wiem czy słusznie, ale jednak uznałem, że warto te "banały" zamieścić w takiej obrazkowej formie dla tych, którzy zupełnie nie wiedzą od czego zacząć. Sama przyznasz, że regularnie zjawiają się osoby, które pytają o takie podstawy. Dla nich jest ta prezentacja. Argumentem za jest również moim zdaniem autorstwo dające gwarancję rzetelności.Iwona pisze:Mam mieszane uczucia. Też mi się wydaje, że prezentacja nie do końca trafi do odbiorców. Niby teoretycznie i ogólnie wszystko w niej jest ale...no właśnie "ale". Mam wrażenie, że omówiono wygląd zapakowanego cukierka. Wiemy w jaki papier, ile kolorów zadruku, jakie uszlachetnienia ale niewiele wiemy o zawartości. Sorry ale tak to odbieram.
Horolezec, nie unoś się proszę. Nie napisałam, ze prezentacja jest banałem. Tylko czegoś mi w niej brakuje, a czegoś (wspomniane strony pogodowe-a raczej ich ilość) jest za dużo. Dobrze byłoby, gdyby początkujące osoby zadawały pytania odnośnie tej prezentacji, wtedy jest duża szansa, że czegoś się nauczą, przynajmniej teoretycznie. Samo jej obejrzenie niewiele da moim zdaniem.
Ok- stawiamy na ludzi myślących, którzy nie potrakują tej pracy jako ścisłego schematu na zdobycie Świnicy zimą. Mam nadzieję, że rozumiesz co mam na myśli
Ok- stawiamy na ludzi myślących, którzy nie potrakują tej pracy jako ścisłego schematu na zdobycie Świnicy zimą. Mam nadzieję, że rozumiesz co mam na myśli
Ostatnio zmieniony śr 02 sty, 2008 przez Szarotka, łącznie zmieniany 1 raz.
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Słusznie, słusznie - wiedzy nigdy za dużo - zawsze ktoś przeczyta coś się nauczy - tym bardziej, że horo dał info, że jest to tylko uzupełnienie - więc jeśli ktos na podstawie tekstu stwierdzi, że jest ekspertem to jego problem.
Upadek nie jest klęską. Nisko zawieszona poprzeczka — i owszem
http://picasaweb.google.co.uk/llukasziola
http://drytooling.com.pl - serwis wspinaczki mikstowej, alpinizmu, himalaizmu
http://picasaweb.google.co.uk/llukasziola
http://drytooling.com.pl - serwis wspinaczki mikstowej, alpinizmu, himalaizmu
Jasne, że rozmumiemIwona pisze:Ok- stawiamy na ludzi myślących, którzy nie potrakują tej pracy jako ścisłego schemanatu na zdobycie Świnicy zimą. Mam nadzieję, że rozumiesz co mam na myśli
Ktoś jest w stanie podać do tych fragmentów linki?Iwona pisze:Nie wiem, czy pamiętacie opisy Małej Syrenki odnośnie zimowego wejscia na Zawrat, używania czekana albo posty Chiefa o ocenie sytuacji lawinowej w danym miejscu na podstawie zapadania się w śniegu lub jego zimowe topo niektórych wejść.
Z punktu widzenia laika - bardzo fajny materiał, sygnalizujący wiele ciekawych rzeczy. Taka prezentacja powinna być w zasadzie nierozłączna z opierającym się na niej "wykładzie prelegenta" i ewent. być oceniana wyłącznie jako całość. Skoro już mamy do tego dostęp to się z tego cieszmy i zamiast krytykować, żałujmy, że nas nie było na tym wykładzie.
P.S. A może ktoś ma zapis audio wykładu? :]
P.S. A może ktoś ma zapis audio wykładu? :]
Może się dokopię ale łatwo nie będzie. O topo zimowe to najlepiej Chiefa bezpośrednio "molestować". Pewnie ma gdzieś na swojej stronie a pomęczyć go warto o to, bo to kawał dobrej roboty!horolezec pisze:Ktoś jest w stanie podać do tych fragmentów linki?
A'popos jednego z autorów prezentacji- Waldka Niemca. Wprawdzie nie byłam u niego na kursie ale miałam okazję obserwować jego z grupą obok. Dostali nieźle popalić górsko ale w bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu. Kawał dobrej roboty!
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Bynajmniej nie chodzi mi o krytykę. Raczej o rozwinięcie tematu, konstruktywną dyskusjęMariusz pisze:Skoro już mamy do tego dostęp to się z tego cieszmy i zamiast krytykować, żałujmy, że nas nie było na tym wykładzie.
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
No jak rozmawiałem z autorami to właśnie tego się obawiali, że przecież wiele zagadnień omówili szerzej, a w prezentacji jest tylko konspekt. Mimo to poprosiłem, żeby dali nam to i uważam, że słusznie.Mariusz pisze:prezentacja powinna być w zasadzie nierozłączna z opierającym się na niej "wykładzie prelegenta" i ewent. być oceniana wyłącznie jako całość
O,o,o! That's the spirit! Dzieki MariuszMariusz pisze:Skoro już mamy do tego dostęp to się z tego cieszmy i zamiast krytykować, żałujmy, że nas nie było na tym wykładzie
Na to nie wpadłem. Ja osobiście nie mam i nie sądze, żeby autorzy mieli własne nagrania, ale może ktoś ich nagrał i przekazał w prezencie. Zaraz zadzwonię do Tomka i zapytamMariusz pisze:P.S. A może ktoś ma zapis audio wykładu? :]
Odszukałam posty o Zawracie (w propmocji zimowy Kościelec) viewtopic.php?t=2150&highlight=zawrat
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Nie interesuje mnie Twój serwer. Pytałem horolezeca o samą prezentacje.mefistofeles pisze:Na dalsze rozpowszechnianie (inne niż przez link do tego forum) ja się nie zgadzam - serwer mam grzecznościowy i nie chcę wygenerowac za dużego transferu.
Z resztą jak nie zablokujesz linkowania to i tak nie będziesz miał na to wpływu
Nie bardzo rozumiem tą argumentacje. Zwłaszcza słowo "nieodpowiedzialne" Bo albo się rozpowszechnia albo nie. Ale spoko.horolezec pisze:Tomku, przykro mi, ale absolutnie nie. Panowie właśnie obawę nieodpowiedzialnego rozniesienia po sieci podawali jako argument przeciwko umieszczeniu swojej prezentacji na forum. Uprasza się zatem o pozostawienie tej prezentacji w gronie Tatry.inspiration.pl. Dostep do forum jest jawny, każdy może to sobie przeczytać.
Co do prezentacji to widziałem ją chyba już z rok temu. Jak sobie przypominam to chyba Tomek ją pokazywał na listopadowym JKW.
Iwona. Ta prezentacja ma faktycznie największy sens w połączeniu z prelekcją. Tak jak to zrobił Tomek na JKW. No i może faktycznie panowie WN TN mają rację. Publikacja samego pdfa jest bez sensu.
To Ty to powiedziałeś, bo autorzy nie tak to widzą. Z resztą skoro takie bez sensu to dlaczego tak się paliłeś to rozpowszechniania po innych forach?tomek.l pisze:No i może faktycznie panowie WN TN mają rację. Publikacja samego pdfa jest bez sensu.
Stara, zgrzybiała maruda!Przydatność tej "ilustracji do prelekcji" jest podobna jak artykułu o lawinach w dzisiejszej "Polityce"
Horozelec Przyjacielu, zobacz do czego odnosiła sie moja wypowiedz. Nie krytykowałem prezentacji, jako materiału dla początkujących. Ale Ty sugerowałes że ta " PREZENTACJA POWINNA BYĆ TRAKTOWANA JEDYNIE JAKO UZUPEŁNIENIE WIEDZY SPECJALISTYCZNEJ ZDOBYTEJ NA KURSACH TURYSTYKI ZIMOWEJ I ZAWARTEJ W LITERATURZE FACHOWEJ". To Twoje słowa z którymi zupełnie sie nie zgadzam. Wykład zawiera treści elemantarne więc nie może byc żadnym przypadku uzupełnieniem powyższych. Może stanowić do nich wstęp.horolezec pisze:Tego się akurat spodziewałem - marudzenie będzie na wejście.ermen pisze:Jesli ktos jest nawet po byle jakich kursach to z tej prezentacji nie wyniesie nic. Tak samo ten który ma nawet średnie pojęcie o turystyce zimowej w Tatrach.
PS. Przepraszam że odpowiadam dopiero dzisiaj ale nie mogłem się zalogowac na forum. Nie wiem czy to był tylko mój problem czy wszyscy tego doświadczyli.