DOLINA CZARNA JAWOROWA, KWIECIEŃ 2006 - ZDJĘCIA

Wspomnienia z pobytu w górach, relacje, plany wyjazdów.
ODPOWIEDZ
Hubert

-#2
Posty: 88
Rejestracja: pn 17 lip, 2006

DOLINA CZARNA JAWOROWA, KWIECIEŃ 2006 - ZDJĘCIA

Post autor: Hubert »

[trochę nie w porę, ale zdjęcia są bardzo ładne i z pewnością bardzo się wam spodobają]

Trzech niestrudzonych wędrowców postanowiło w warunkach zimowych pójść do doliny Czarnej Jaworowej na krótką, półdniową wycieczkę. Nad Czarny Staw Jaworowy i z powrotem, żeby popodziwiać tą, najpiękniejszą ponoć, dolinę Tatr Wysokich. Prowadzeni przez wielkiego entuzjastę tego miejsca byli pewni, że uda im się nie zabłądzić w leśnych ostępach. Na początku ukazał im się jednak lodowy szczyt.

Obrazek

Oraz Tatry Bielskie, które mimo że od tej strony nie są tak efektowne jak z Drogi Wolności, to jednak robią wrażenie. Wykorzystując posiadanie aparatu cyfrowego (wyjątkowa dla nas sytuacja bo zawsze robimy zdęcia z klasycznego aparatu) robili nawet zbliżenia i detale tym wspaniałym pagórom.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zejście do doliny Czarnej Jaworowej z doliny Jaworowej byłoby znaleźć bardzo trudno, gdyby nie tabliczka ustawiona przy początku drożynki informująca o tym, że tam wchodzić nie wolno. Niestrudzeni wędrowcy, przekroczyli Czarny Potok Jaworowy i udali się wgłąb ponurego lasu...

Obrazek
Ostatnio zmieniony śr 19 lip, 2006 przez Hubert, łącznie zmieniany 1 raz.
Hubert

-#2
Posty: 88
Rejestracja: pn 17 lip, 2006

Post autor: Hubert »

Im oczom ukazała się wspaniała ściana Malej Śnieżnej (jak to napisał kiedyś Władysław Cywiński - być w Czarnej Jaworowej i nie zrobić Malej Śnieznej to jak być w Moku i nie zrobić północnej ściany Mięgusza). No cóż, my jej nie zrobiliśmy, ale za to popodziwialiśmy ją.

Obrazek

Wielkie wrażenie robią również wiszące kotły dolinki Śnieżnej - najtrudniej osiągalnej doliny Tatr.

Obrazek

Wędrowcy szli dalej wgłąb doliny szukając stawu...

Obrazek

Rzucając raz na jakiś czas okiem do tyłu, gdzie wznosi się wspaniały masyw Szerokiej Jaworzyńskiej.

Obrazek
Ostatnio zmieniony śr 19 lip, 2006 przez Hubert, łącznie zmieniany 1 raz.
Hubert

-#2
Posty: 88
Rejestracja: pn 17 lip, 2006

Post autor: Hubert »

Ogrom ściany Małej Śnieżnej przytłaczał. Było widać doskonale żółte plamy o których pisał Wiesław Stanisławski w opowiadaniu "Zrobiliśmy Małą Śnieżną"

Obrazek

Na stawie usiedliśmy w celu posilenia się i zażycia tabaki Gawith Apricot. Tam stwierdziliśmy, że idziemy dalej zobaczyć sobie drogie piętro dolinki - Czarne Młaki. Po drodze podziwialiśmy lodospadziki.

Obrazek

Ogrom górnego piętra i nieskazitelna biel połączona z czernią okolicznych ścian oraz zębatymi sylwetkami Papirusowych Turni zaskoczył niestrudzonych wędrowców.

Obrazek
Obrazek

Pięknie od boku prezentowały się równiez Śnieżne Turnie.

Obrazek

A Szeroka Jaworzyńska oddalała się coraz bardziej...
Obrazek
Ostatnio zmieniony śr 19 lip, 2006 przez Hubert, łącznie zmieniany 1 raz.
Hubert

-#2
Posty: 88
Rejestracja: pn 17 lip, 2006

Post autor: Hubert »

Kopy Sołtysie już tylko majaczyły na horyzoncie.

Obrazek

Mimo przybywających chmur trzej wędrowcy postanowili iść na Czarny przechód z ewentualnym odbiciem na Kołowy, choć o tej ostatniej opcji raczej serio nie myśleli. Żleb z Czarnego Przechzodu okazał się stromy i całkowicie zaśnieżony. Korzystając z profesjonalnego sprzętu, jakim były buty oraz gołe ręce brnęli śniegu w kierunku przełęczy...

Obrazek

...oglądając mgły obejmujące skalne ściany...

Obrazek
Obrazek

Z samej przełęczy ukazał się widok na schronisko w dolinie Kiężmarskiej. Obrzydliwe, jak każde schronisko w Tatrach.
Obrazek

oraz, co zdecydowanie ważniejsze, na Jastrzębią Turnię, która z tej strony jest oglądana zdecydowanie żadziej niż od dołu.
Obrazek

Droga powrotna była o wiele szybsza i weselsza niż droga w góre ponieważ z przełęczy na górne piętro doliny, z górnego do Czarnych Młak i z Czarnych Młak pod sam staw dostaliśmy się trzema bardzo szybkimi i długimi zjazdami na tyłkach, które są bardzo szybkim i wesołym środkiem przemieszczania się w Tatrach. Mokrzy i w doskonałych nastrojach zatrzymaliśmy się jeszcze na chwilę na stawie, by pokontemplować ostatni raz wielkość przyrody i zarzyć tabakę:
Obrazek

A potem wróciliśmy do domu. Jak zwyklę pomysł półdniowego spacerku wziął w łeb a skończył się na naprawdę pieknej wycieczce.
Ostatnio zmieniony śr 19 lip, 2006 przez Hubert, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

czemu nie widze zdjęć :?

edit:
420 przekroczony limit transferu

Przekroczony został maksymalny limit transferu dla tej strony.
Strona ponownie będzie widoczna po upływie czasu obowiązywania limitu.
Spróbuj później, jeśli chcesz zobaczyć tę stronę.
Hubert

-#2
Posty: 88
Rejestracja: pn 17 lip, 2006

Post autor: Hubert »

kurde, ale nie dobrze. Widać zdjęcia z webpark to nienajlepszy pomysł, przerzuce je na image schack.

Przerzucone, działać powinny.
Awatar użytkownika
Rafał

-#6
Posty: 1111
Rejestracja: pt 05 maja, 2006
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafał »

Hubert pisze:Niestrudzeni wędrowcy, przekroczyli Czarny Potok Jaworowy
No raczej po prostu Jaworowy Potok ;)
Rozumiem, że na górne piętro doliny dostaliście się idąc z lewej strony progu?
Awatar użytkownika
Mariusz

-#8
Posty: 5763
Rejestracja: pn 15 wrz, 2003
Lokalizacja: Marki

Post autor: Mariusz »

Piękne zdjęcia, dzięki za relację Hubert :)
Hubert

-#2
Posty: 88
Rejestracja: pn 17 lip, 2006

Post autor: Hubert »

tak z lewej (czyli z orograficznie prawej), w lecie ponoć idzie się z prawej strony, bo z lewej są kosówki, ale wtedy te kosówki były doskonale ukryte i można było iśc. W drógą stronę ten próg to był najlepszy "dupozjazd" w moim życiu.
Awatar użytkownika
Agaar

-#8
Posty: 5593
Rejestracja: ndz 07 sie, 2005
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post autor: Agaar »

Tak, zdjęcia są naprawdę niesamowite.
ODPOWIEDZ