Liny

Buty, odzież, plecaki, śpiwory, akcesoria i sprzęt górski...
Awatar użytkownika
Agaar

-#8
Posty: 5593
Rejestracja: ndz 07 sie, 2005
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post autor: Agaar »

Huczaj pisze:Agaar - wspinałaś się ze mną w zeszłym roku - pamiętasz linę?
Yyyy, pamiętam drogi, ale na linę nigdy nie zwracam uwagi. :)

60tka na pewno, pewnie średnica 9,6 - 10. Nad tym impregnowaną się zastanowię. Jak będzie cena dobra, to wezmę.

Dzięki, póki co to jeszcze szukam i patrzę, ale być może wybór padnie na inną część sprzętu tak czy siak.
"pamiętaj jak Ci praca lub jakieś studia przeszkadzają w chodzeniu po górach to rzuć to w diabły" Fenek
[galeria zdjęć] http://picasaweb.google.com/103556764021884049151
Henio

-#2
Posty: 51
Rejestracja: pt 28 lis, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Henio »

Huczaj pisze:Agaar - wspinałaś się ze mną w zeszłym roku - pamiętasz linę? Tendon Ambition właśnie - tylko średnica 10.2. Kupiłem ją jako nówkę, ale 3 letnią - tzn leżała w magazynie 3 lata. Nie jest impregnowana, 60 metrów.
A gdzie ją kupiłeś? bo z tego co kojarzę to polski importer sprowadza(ł) tylko impregnowane.
Awatar użytkownika
Huczaj

-#6
Posty: 2841
Rejestracja: śr 28 lis, 2007
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

Post autor: Huczaj »

Henio pisze:A gdzie ją kupiłeś? bo z tego co kojarzę to polski importer sprowadza(ł) tylko impregnowane.
W HM. Jeśli nawet miałaby być impregnowana to w takim wypadku bardzo kiepsko. Wystarczy trochę wody, albo mokrego śniegu i robi się sztywna jak patyk.
janek754

-#6
Posty: 1216
Rejestracja: sob 21 lis, 2009
Lokalizacja: Lublin

Post autor: janek754 »

Huczaj pisze:Wystarczy trochę wody, albo mokrego śniegu i robi się sztywna jak patyk.
A to chyba jest normalne, jak już nieco namoknie (a w mokrym śniegu to żaden problem nawet dla impregnowanej) i złapie trochę mrozu, to nie ma bata, lina musi zesztywnieć.

Pozdrawiam
Jan
Awatar użytkownika
Huczaj

-#6
Posty: 2841
Rejestracja: śr 28 lis, 2007
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

Post autor: Huczaj »

janek754 pisze:A to chyba jest normalne, jak już nieco namoknie (a w mokrym śniegu to żaden problem nawet dla impregnowanej) i złapie trochę mrozu, to nie ma bata, lina musi zesztywnieć.
Mam również połówkową Mammut Genesis - impregnowana rzecz jasna - różnice jest kolosalna - nawet w mokrym śniegu i cioraniu cały dzień nie jest sztywna, umożliwia operację sprzętowe i nie zamarza.
janek754

-#6
Posty: 1216
Rejestracja: sob 21 lis, 2009
Lokalizacja: Lublin

Post autor: janek754 »

Huczaj pisze:Mam również połówkową Mammut Genesis - impregnowana rzecz jasna - różnice jest kolosalna - nawet w mokrym śniegu i cioraniu cały dzień nie jest sztywna, umożliwia operację sprzętowe i nie zamarza.
W sumie to moja Roca też zachowuje się jak by lepiej niż Beal. Pisze jakby bo w zasadzie nie mam porównania w mniej-więcej takich samych warunkach.

Pozdrawiam
Jan
Awatar użytkownika
Zygmunt Skibicki

-#7
Posty: 4030
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zygmunt Skibicki »

Henio pisze:
Huczaj pisze:...Tendon Ambition...
A gdzie ją kupiłeś? bo z tego co kojarzę to polski importer sprowadza(ł) tylko impregnowane.
To akurat nie jest prawdą.
Huczaj pisze:Wystarczy trochę wody, albo mokrego śniegu i robi się sztywna jak patyk.
Huczaj pisze:nawet w mokrym śniegu i cioraniu cały dzień nie jest sztywna, umożliwia operację sprzętowe i nie zamarza.
Coś w tym jest, ale obydwie te opinie uważam za myląco przesadzone.
Co nie zmienia postaci rzeczy, że zakładając od razu użytkowanie zimowe warto brać pod rozwagę wyłącznie liny impregnowane.
Warto wiedzieć!
Niektóre liny impregnuje się tylko powierzchniowo - te tańsze! Trudno to zresztą nazwać impegnacją. Bardziej prawdziwe jest określenie apretura. To może tłumaczyć przekonanie o sprowadzaniu wyłącznie impregnowanych linach. Natomiast ta prawdziwa, pełna, także wgłębna impregnacja liny z rdzeniem włącznie, to już zupełnie inna "półka" jakości i oczywiście... ceny.
Uwaga!
Istnieją na rynku impregnaty do lin - spotkałem tylko takie do stosowania powierzchniowego - warto się nimi zainteresować, zwłaszcza gdy po jakimś czasie impregnacja naszej liny w sposób zauważalny "siądzie", co się przydarza nawet tym z najwyższej półki linom. Z własnych doświadczeń: "prześmiganie" liny impregnatem ułatwia pracę liny w sprzęcie i znacznie ogranicza mechacenie się lin. Na pewno jednak impregnacja "domowa" przy pomocy tych preparatów nie jest rozwiązaniem dla lin nabywanych bez impregnacji.
Ostrzeżenie!
Impregnacja, zwłaszcza ta powierzchniowa, a właściwie należało by powiedzieć apretura liny zmniejsza tarcie w przyrządach. Warto zatem rozważnie przetestować linę na jakiejś ściance po każdym z nią eksperymencie.
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Awatar użytkownika
Huczaj

-#6
Posty: 2841
Rejestracja: śr 28 lis, 2007
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

Post autor: Huczaj »

Zygmunt Skibicki pisze:Coś w tym jest, ale obydwie te opinie uważam za myląco przesadzone.
Mogę prosić o szczegóły - co jest przesadzone w mych opiniach?
janek754

-#6
Posty: 1216
Rejestracja: sob 21 lis, 2009
Lokalizacja: Lublin

Post autor: janek754 »

Huczaj pisze:Mogę prosić o szczegóły - co jest przesadzone w mych opiniach?
Zasadniczo, to nie są "tylko" opinie, a spostrzeżenia wynikłe z użytkowania i praktyki, a więc jak by nie patrzeć fakty, a z tymi, podobno się nie dyskutuje ... Cóż, jak widać nie zawsze ...

Pozdrawiam
Jan
Żabi Koń

-#6
Posty: 1550
Rejestracja: wt 08 gru, 2009

Post autor: Żabi Koń »

Trzeba przyznać, że tego okazu to się nie da podrobić!

Zaimpregnować, jak Lenina. Może pielgrzymki z kijami będą przychodzić.
Awatar użytkownika
tomtom

-#6
Posty: 1948
Rejestracja: pn 25 kwie, 2005

Post autor: tomtom »

Agaar pisze:Yyyy, pamiętam drogi, ale na linę nigdy nie zwracam uwagi.
Ja bym radzil zaczac. Na zapiecie uprzezy przez asekuranta tez nie zwracasz uwagi?

To jest lina:
http://www.edelrid.de/en/sports/product ... rrier.html

Zygmunt ->
A nie jest tak, ze wisząca w ściankowym powietrzu magnezja już na zawsze weżre się w taką zaimpregnowaną linę? Ogólnie rzecz biorąc zabieranie na panel tej samej liny, której używa się w górach/skałach to słaby pomysł.
"Jarosław Kaczyński ugryzł żubra w dupę i to czyni go postacią historyczną."
Awatar użytkownika
Agaar

-#8
Posty: 5593
Rejestracja: ndz 07 sie, 2005
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post autor: Agaar »

tomtom pisze:Ja bym radzil zaczac. Na zapiecie uprzezy przez asekuranta tez nie zwracasz uwagi?
Się pojawił jak duch i już wyrzuty robi.
Sprawdzam, oczywiście, że sprawdzam. Zawsze, a zwłaszcza, gdy osoby nie znam. Na linę patrzę czy jest ok, czy nie ma uszkodzeń mechanicznych itp. Tylko po kiego mi patrzeć na firmę? Ja nie facet...
"pamiętaj jak Ci praca lub jakieś studia przeszkadzają w chodzeniu po górach to rzuć to w diabły" Fenek
[galeria zdjęć] http://picasaweb.google.com/103556764021884049151
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

E tam, gadanie - na kolor z pewnością zwracasz uwagę :D
Każdemu jego Everest...
Awatar użytkownika
Agaar

-#8
Posty: 5593
Rejestracja: ndz 07 sie, 2005
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post autor: Agaar »

Uwierz mi, że nie :)
Jeśli coś sama kupuję - owszem, ale jaki kolor liny czy butów ma ktoś to nieistotne :)
"pamiętaj jak Ci praca lub jakieś studia przeszkadzają w chodzeniu po górach to rzuć to w diabły" Fenek
[galeria zdjęć] http://picasaweb.google.com/103556764021884049151
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

Co się z tym kobietami porobiło ... :))
Każdemu jego Everest...
Awatar użytkownika
Lukas

-#6
Posty: 2585
Rejestracja: pt 04 maja, 2007
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Lukas »

Agaar o ile to aktualne jeszcze skup się firmie Roca - ja mam połówkę od nich cieniutką (8mm) wytrzymała i ciekawa lina. Z tanich produktów mam Tendoma 10.2 wszystko jest ok ale jest dość pętliwa i oplot ma taką dość nieprzyjemną fakturę (parzy w ręce)
Upadek nie jest klęską. Nisko zawieszona poprzeczka — i owszem

http://picasaweb.google.co.uk/llukasziola
http://drytooling.com.pl - serwis wspinaczki mikstowej, alpinizmu, himalaizmu
Awatar użytkownika
Agaar

-#8
Posty: 5593
Rejestracja: ndz 07 sie, 2005
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post autor: Agaar »

Aktualne, jeśli nie teraz, to za jakiś czas. Biorę pod uwagę te dwie firmy. Mianowicie Roca i Tendom. Muszę pomacać najpierw i pewnie zdecyduje odpowiedni stosunek ceny do jakości.
"pamiętaj jak Ci praca lub jakieś studia przeszkadzają w chodzeniu po górach to rzuć to w diabły" Fenek
[galeria zdjęć] http://picasaweb.google.com/103556764021884049151
Awatar użytkownika
Alan

-#7
Posty: 3033
Rejestracja: czw 30 cze, 2005
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Alan »

Lukas pisze:o ile to aktualne jeszcze skup się firmie Roca - ja mam połówkę od nich
Patrząc na avatar - to już nieaktualne Lukasie - Agaar wybrała już sobie połówkę ;)
Awatar użytkownika
tomtom

-#6
Posty: 1948
Rejestracja: pn 25 kwie, 2005

Post autor: tomtom »

Lukas, bardzo Cie prosze, nie rob ludziom krzywdy polecaniem Linexa, kiedy Roce Fanatic mozna za 400 PLN nabyc :D
"Jarosław Kaczyński ugryzł żubra w dupę i to czyni go postacią historyczną."
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

Alan pisze:Agaar wybrała już sobie połówkę
Albo i 0,7 ;)
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
ODPOWIEDZ