Tego już nie wolno dalej lekceważyć...

Rozmowy na dowolny temat, niekoniecznie górski... :)
krzysgd

-#6
Posty: 1098
Rejestracja: pn 13 gru, 2004
Lokalizacja: Ciemnogród

Post autor: krzysgd »

andy67 pisze:Polecam tym co tak tęsknią za socjalizmem
Tamten był przynajmniej "z ludzką twarzą"...
Awatar użytkownika
Zygmunt Skibicki

-#7
Posty: 4030
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zygmunt Skibicki »

andy67 pisze:Telefony i reakcje bywają różne. A redaktorzy nie są raczej od tego by cenzurować i przerywać, chyba że ktoś naprawdę jedzie po bandzie. Wolność słowa w końcu mamy.
Bym podyskutował...
To nie jest tak, że przed kamerę wywiadu "ulicznego" czy na antenę trwającej właśnie audycji trafia każdy przypadkowy, kto się nawinie. Pomiędzy redaktorem "na antenie" a "ogółem" są jeszcze asystenci tego redaktora, którzy profesjonalnie selekcjonują chętnych do "wypowiedzi", a robią to dokładnie według otrzymanych "wytycznych". I to właśnie jest ta cenzura. A jak już się "wkręci" bezpośrednio przed kamerę jakiś żartowniś, co chce redaktorowi "nawtykać", to... od czego montaż?
Zresztą, praktyka tej "roboty" wykazuje, że widząc dwie ekipy telewizyjne robiące "materiał", w kolejce chętnych do pokazania swej gęby w szklaku ludzie ustawiają się: każdy do "swojej", a nie odwrotnie.
Jak do wytycznych programu akurat dobrze "pasuje" jakiś bandojeździec, to asystenci takiego znajdą, nawet trochę jeszcze "podkręcą" przed wywiadem, albo... któryś z nich sam powie "co trzeba". Taka... robota!
Zatem, dużo racji jest w tym, że to szef programu jest odpowiedzialny za to, co z tego programu "wyłazi".
Normalna, klasyczna propaganda!
I każdy redaktor, każdej stacji czy gazety to wie i... robi, bo za to mu płacą. I jeszcze się "ściga" z redakcyjnymi kolegami, bo tamci mogą zrobić "materiał" jeszcze bardziej "pasujący" Naczelnemu redakcji do wytycznych Naczelnego... Naczelnych.
Natomiast, czy my nazwiemy to: prawdą ekranu, opinią publiczną, głosem "ulicy", ordynarną agitką, wredną jaczejką, praniem mózgów, czy jeszcze gorzej, to już tylko kwestia: "nasz" li on jest, czy s....syn z przeciwnej strony "barykady"?
I tak, zwolennicy RM będą pluli w mikrofony i kamery TVN, a zgadzający się z argumentacją TVN zbluzgają ekipy RM.
Natomiast quasi obiektywizm mediów publicznych (niekoniecznie kojarzyć z... domami!) polega wyłącznie na... "z każdej beczki po troszeczki" - patrz programy ongiś niezłego nawet muzyka, co to zapadał się już ostatecznie w otchłań estradowego niebytu, aż go "olśniło" w czasie rejsu żaglówką.
- Ces't la vie!
Problem zatem jest tylko taki: czy jako potencjalni konsumenci tego pichconego dla gawiedzi "bigosu" w ostatnim przed skretynieniem momencie nie będziemy, albo właśnie będziemy w stanie sobie tego uzmysłowić i... wyłączymy naszą percepcję bezczelnej do granic absurdu agitacji? Bo może być i tak, że sami damy się tymi „kluchami” paść jak te durne gęsi - aż do... końca. Parafrazując nieodżałowanego Feliksa Sztamma: nie ma ludzi całkowicie odpornych na propagandę - są tylko... "źle trafieni".
A jest tyle na prawdę ciekawych programów przyrodniczych!
Że o choćby wyjechaniu na kilka godzin za miasto i połażeniu po lesie nie wspomnę...
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1ba2e

Ciekawe co by było gdyby to były pisowiec zabił pracownika biura PO...
Ostatnio zmieniony czw 20 sty, 2011 przez mefistofeles, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
Dragan

-#6
Posty: 1221
Rejestracja: śr 31 sty, 2007
Lokalizacja: Okolice Torunia

Post autor: Dragan »

Tak czułem, że nasłał go Tusk :think:

edyta- Właśnie nabiłem 1k postów :D Czy otwierają się przede mną jakieś ukryte to tej pory działy forum? ;)
"Czasem się leci ładnie, czasem się na dupę spadnie..." (P.Bukartyk)
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Post autor: Janek »

A Eligiusz Niewiadomski, morderca prezydenta był "endekiem" i to czynnym a nie byłym. Czy to powód aby dyskredytować Romana Dmowskiego?
Jestem gorszego sortu...
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

"Gdyby nawet C. nie był członkiem PO, to i tak wiadomo, kto doprowadził do tego stanu wrzącej nienawiści"
Jarosław Kaczyński
nie mam więcej pytań
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Awatar użytkownika
Zygmunt Skibicki

-#7
Posty: 4030
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zygmunt Skibicki »

mefistofeles pisze:Ciekawe co by było gdyby to były pisowiec zabił pracownika biura PO...
A to nie dzisiaj pisałeś, że nie traktujesz rozmówców jak idiotów...?
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

Janek pisze:A Eligiusz Niewiadomski, morderca prezydenta był "endekiem" i to czynnym a nie byłym. Czy to powód aby dyskredytować Romana Dmowskiego?
Nie, ale to zdaje się koronny argument przeciw endecji jako takiej.

Ale nie o to mi chodziło. Były w tym wątku wypowiedzi, że to nie była sprawa polityczna, że równie dobrze mógł zabić kogoś innego. Jak widać - była to sprawa polityczna, potwierdzaja to też śledczy - motywem zabójstwa była przynależność partyjna ofiary.
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

mefistofeles pisze:Były w tym wątku wypowiedzi, że to nie była sprawa polityczna, że równie dobrze mógł zabić kogoś innego. Jak widać - była to sprawa polityczna, potwierdzaja to też śledczy - motywem zabójstwa była przynależność partyjna ofiary.
Czyli, jeśli kiedyś tam przez rok byłam harcerką, a teraz bym komuś przylała to z powodu tamtej przynależności? :think:
Prawda jest taka, że ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać. Dotyczy to nie tylko polityki ale i wyznania, orientacji seksulalnej, sportu itd. Nawet na tym forum to widać.
- Sianie nienawiści przez PO jest cynizmem i grą, która kosztowała życie ok. 100 osób - powiedział Jarosław Kaczyński
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1ba39
To w końcu ile jest tych politycznych ofiar, bo się gubię.....
Ostatnio zmieniony pt 21 sty, 2011 przez Szarotka, łącznie zmieniany 1 raz.
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

Szarotka pisze:Czyli, jeśli kiedyś tam przez rok byłam harcerką, a teraz bym komuś przylała to z powodu tamtej przynależności?
No, jakbyś przylała komuś z tradycyjnie "wrogiej" drużyny to taka teza byłaby uzasadniona ;)
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
Zygmunt Skibicki

-#7
Posty: 4030
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zygmunt Skibicki »

Szarotka pisze:To w końcu ile jest tych politycznych ofiar, bo się gubię.....
Też nie wiem, ale ja bym policzył dokładnie ilość krzeseł w: Sejmie, Senacie, oraz na wszystkich innych "świecznikach"...
Oczywiście po wcześniejszym dokładnym zdefiniowaniu określenia "świecznik", a przede wszystkim ustaleniu: co jest komu i do jakiego własnego celu potrzebne?
A tak ogólniej...
Jeśli zgodzimy się co do tego, że cała bez wyjątków "klasa polityczna" ma mentalność ulicznicy, to propagandyści aranżujący treści występów poszczególnym tej klasy "gwiazdom" będą w tej skali... alfonsami. Zważywszy bowiem na ład i porządek w tej branży na miano bajzelmamy tylko niewielu zasługuje.
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Awatar użytkownika
Zygmunt Skibicki

-#7
Posty: 4030
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zygmunt Skibicki »

mefistofeles pisze:była to sprawa polityczna, potwierdzaja to też śledczy - motywem zabójstwa była przynależność partyjna ofiary.
Ja się z tym zgadzam i to w całej rozciągłości. Każde zjawisko społeczne, w którym przyczyną są czyjeś przekonania, można nazwać politycznym.
I ten mord także nastąpił, bo zabójca czuł imperatyw publicznego, "oficjalnego" zabójstwa przedstawiciela określonej opcji politycznej.
Jeśli chciał zrobić to publicznie, gdzie za chwilę i tak musiały się pojawić kamery, mikrofony i flesze, bo nienawidził akurat polityków PiS, czyli chciał zademonstrować swą nienawiść do PiS, czy zastraszyć wszystkich działaczy tej partii, to dlaczego nie ubrał się w "barwy", nie nosił w klapie znaczka, nie zabrał proporców, czy choćby nie wykrzyczał, z ramienia jakiej partii jest "katem"? Moim zdaniem jakakolwiek dawna przynależność partyjna, klubowa czy inna organizacyjna historia tego zabójcy nie ma tu żadnego znaczenia. Gdyby tak mogło być, to czemu nie szukać na przykład w... ostatnio wysłuchanym kazaniu? Albo wielu wcześniej wysłuchanych... Wszak parafia, określona społeczność i to nieźle zorganizowana też to jest: konkretny teren, spisy, księgi, kartoteki...
Może mieć natomiast znaczenie jako przyczyna tego mordu język uprawianego publicznie "dialogu" politycznego, jego kategoryczność, zaciekłość, a nawet nieskrywana ostateczność sugerowanych... rozwiązań. Wszelkie apele, dla przykładu: "muszą zejść ze sceny politycznej ostatecznie", "raz na zawsze trzeba przerwać", że o "tam, gdzie stało ZOMO" nie wspomnę, skłaniają do pójścia w kierunkach rzeczywiście ostatecznych. W milionowych społecznościach jest tylko kwestią czasu, by znalazł się poważnie niezrównoważony osobnik, który czegoś takiego zapragnie dokonać.
Zatem, jeśli miałbym w tej sprawie opowiedzieć się osobiście, to nie szukał bym przyczyn po stronie judzenia do zbrodni, a po stronie dawania powodów nienawiści odczuwanej osobiście.
mefistofeles pisze:koronny argument przeciw endecji jako takiej
To także prawda, ale i tam głównym powodem mogła być nie sama przynależność, a uprawiany język "jedynie słusznych celów", jawne wskazywanie "wrogów narodu", oraz "sztandary wiary łopocące na pohybel wszystkim innym" przez przywódców tej partii eksploatowane do granic absurdu - wszelkiej maści narodowcy, endecy, chadecy i w ogóle ultrasi tak już po prostu mieli i nadal mają. Przynależność partyjna zaś zabójcy mogła być jedynie wynikiem podatności jednostki na takie socjotechniki, czego sporej ilości przykładów wcale nie musimy szukać w odległej historii.
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Awatar użytkownika
Basia Z.

-#7
Posty: 4974
Rejestracja: sob 11 lis, 2006
Kontakt:

Post autor: Basia Z. »

Zygmunt Skibicki pisze: Może mieć natomiast znaczenie jako przyczyna tego mordu język uprawianego publicznie "dialogu" politycznego, jego kategoryczność, zaciekłość, a nawet nieskrywana ostateczność sugerowanych... rozwiązań. Wszelkie apele, dla przykładu: "muszą zejść ze sceny politycznej ostatecznie", "raz na zawsze trzeba przerwać", że o "tam, gdzie stało ZOMO" nie wspomnę, skłaniają do pójścia w kierunkach rzeczywiście ostatecznych. W milionowych społecznościach jest tylko kwestią czasu, by znalazł się poważnie niezrównoważony osobnik, który czegoś takiego zapragnie dokonać.
Ja tylko dopiszę, że podobny przykład o jeszcze tragiczniejszych skutkach mieliśmy ostatnio w Stanach.

B.
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Post autor: Janek »

Basia Z. pisze:Ja tylko dopiszę, że podobny przykład o jeszcze tragiczniejszych skutkach mieliśmy ostatnio w Stanach.
Jest o tym w ostatniej Polityce. Ofiarą jest pani senator z Partii Demokratycznej. Niikt nie snuje dociekań czy zabójca był z Partii Republikańskiej, a przewodnicząćy Republikanów natychmiast złożył wyrazy smutku i ubolewania i jakoś nikt nie podejrzewa, że to hipokryzja. Nie znaleźli się też tamtejsi Macierewicze i Fotygi, aby np. pojechać do Moskwy szukać wsparcia.
A wszystko to siędzieje w Arizonie - ponoć to Dziki Zachód! ;)

Dziki Zachód to jest teraz u nas, a kultury politycznej to się chyba musimy uczyć u cowboy'ów.
Jestem gorszego sortu...
Awatar użytkownika
Zygmunt Skibicki

-#7
Posty: 4030
Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zygmunt Skibicki »

Janek pisze:Dziki Zachód to jest teraz u nas, a kultury politycznej to się chyba musimy uczyć u cowboy'ów.
Znam jednego Polaka, co mieszkał 30 lat w USA, w tym prawie 20 miał w ogródku klomby z kaktusów w Tucson (Arizona) - dokładnie tam, gdzie była owa strzelanina. Nawet niedaleko Ciebie Janku teraz mieszka, bo w Lęborku.
Nie wiem czy za oceanem pasał bydło, co na naszej scenie politycznej rzeczywiście mogło by być teraz bardzo przydatne. Wiem, że nadal potrafi poskramiać bardzo duże i agresywne. Jestem pewien, że gość ma niezłe jaja.
Chcesz telefon?
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

Szarotka pisze:
- Sianie nienawiści przez PO jest cynizmem i grą, która kosztowała życie ok. 100 osób - powiedział Jarosław Kaczyński
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1ba39
To w końcu ile jest tych politycznych ofiar, bo się gubię.....
No jak to się gubisz, przecież tak łatwo policzyć - wszyscy z samolotu + Rosiak = około 100 :D
Każdemu jego Everest...
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

Zygmunt Skibicki pisze:Jestem pewien, że gość ma niezłe jaja.
Chcesz telefon?
:)) ;) hm...
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
świster

-#6
Posty: 1981
Rejestracja: śr 05 mar, 2008

Post autor: świster »

andy67 pisze:No jak to się gubisz, przecież tak łatwo policzyć - wszyscy z samolotu + Rosiak = około 100
Czyli najbiższi pana Rosiaka też dostaną 250kzł :O

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1ba41

Przykre, że to podatnik musi za to płacić.
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

Przykre jest to, że za durne rozgrywki polityków i bałagan musimy płacić my.
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Post autor: Janek »

krzymul pisze:Przykre jest to, że za durne rozgrywki polityków

A co mają rozgrywki polityków do katastrofy w Smoleńsku? Dokładnie nic. To jest taki sam wypadek jak np. tego autokaru pod Berlinem.

PS.
Mam pytanie - ile zł odszkodowania dostanie rodzina robotnika budowlanego, któremu spadnie belka na łeb i się zabije. Albo górnika przysypanego w kopalni? Też po 250 tys. zł na twarz. Kurwicy można dostać jak się czyta takie informacje.
Jestem gorszego sortu...
ODPOWIEDZ