Uprzęże

Buty, odzież, plecaki, śpiwory, akcesoria i sprzęt górski...
czoper444

-#1
Posty: 7
Rejestracja: ndz 15 cze, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: czoper444 »

mam absorber ale taki budowlany, któy amortyzuje upadek poprzez zrywanie szwu- bedzie się nadawał? absorbet umieścić przy samej uprzęży?
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

ludzie - dajcie se spokój z tymi prowizorkami...
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Post autor: Janek »

Panowie - czy wsiądziecie do samochodu, w którym układ hamulcowy został przebudowy przez domorosłego mechanika - amatora.
Oszczędzać można na wszystkim, na piwie, żarciu, papierosach, dziewczynach, biletach na koncert Stinga itd ale nie na sprzęcie asekuracyjnym
Jestem gorszego sortu...
uszba

-#6
Posty: 1612
Rejestracja: ndz 08 maja, 2005
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: uszba »

Sorry ale czytajac te dyskusje naszla mnie taka refleksja, ze jesli ktos kto wybiera sie na Orla Perc zaczyna kombinowac, jakby sie tu ubezpieczyc, to raczej nie czuje sie na silach zrobic tego szlaku. Moze po prostu to jeszcze nie czas?

Ubezpieczenia na Orlej nie sa typowa ferrata, odleglosci miedzy kotwami sa duze. Osoba wystraszona moze zrobic sobie wiecej krzywdy podczas przepinania sie w lancuch, niz gdyby normalnie sie go trzymala, zwlaszcza jesli bedzie do dyspozycji tylko jedna petla z jednym karabinkiem.


Pozdrawiam
uszba
Awatar użytkownika
Smolik

-#6
Posty: 1619
Rejestracja: pn 30 lip, 2007
Lokalizacja: Podhale

Post autor: Smolik »

Sorry ale czytajac te dyskusje naszla mnie taka refleksja, ze jesli ktos kto wybiera sie na Orla Perc zaczyna kombinowac, jakby sie tu ubezpieczyc, to raczej nie czuje sie na silach zrobic tego szlaku. Moze po prostu to jeszcze nie czas?
dokładnie
Ubezpieczenia na Orlej nie sa typowa ferrata, odleglosci miedzy kotwami sa duze. Osoba wystraszona moze zrobic sobie wiecej krzywdy podczas przepinania sie w lancuch, niz gdyby normalnie sie go trzymala, zwlaszcza jesli bedzie do dyspozycji tylko jedna petla z jednym karabinkiem.
zwłaszcza jak osoba przed nami kurczowo będzie za ten sam łańcuch szarpała
"Góry są środkiem, celem jest człowiek.
Nie chodzi o to aby wejść na szczyt, robi się to,
aby stać się kimś lepszym."
Henio

-#2
Posty: 51
Rejestracja: pt 28 lis, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Henio »

Orientuje się ktoś może czy karabinki Petzl - Vertigo - stosowane w lonżach Scorpio i Zyper da się wpinać w łańcuchy w TPN ?
Awatar użytkownika
ruda

-#7
Posty: 4898
Rejestracja: śr 23 lis, 2005
Lokalizacja: Kielce/Wawa

Post autor: ruda »

z tego co się orientuję, to w ofercie petzla nie ma innego karabinku stworzonego pod kątem Via Ferraty. Jego plusem (bądź jak niektórzy mówią minusem) jest jego automatyczna blokada i nakrętka, którą można odblokować praktycznie jednym palcem (to w sumie wskazuje na jego używanie na Via Ferratach, gdzie trzeba się szybko przepinać). Czy da się go wpinać w łańcuchy w TPN nie wiem na 100%, bo sama nie próbowałam. Jakiś klient na sklepie twierdził, że się da. Chciał u mnie kupić ten karabinek właśnie pod kątem Orlej Perci więc jak sądzę był pewien, że da się nim wpinać.
Awatar użytkownika
tomtom

-#6
Posty: 1948
Rejestracja: pn 25 kwie, 2005

Post autor: tomtom »

da sie, przeswit wystarczy
tylko po co.
"Jarosław Kaczyński ugryzł żubra w dupę i to czyni go postacią historyczną."
Henio

-#2
Posty: 51
Rejestracja: pt 28 lis, 2008
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Henio »

myślałem o przejściach z używaniem łańcucha tylko do wpięcia się, do asekuracji a nie jako podstawowego środka równowagi. Tylko przepinać karabinki w łańcuchu a poza tym, go nie dotykać. W miejscach w których jest to możliwe.
Awatar użytkownika
tomtom

-#6
Posty: 1948
Rejestracja: pn 25 kwie, 2005

Post autor: tomtom »

latem bez sensu, zima o ile pamietam to tego lancucha niewiele spod sniegu zostaje.
"Jarosław Kaczyński ugryzł żubra w dupę i to czyni go postacią historyczną."
Awatar użytkownika
Lukas

-#6
Posty: 2585
Rejestracja: pt 04 maja, 2007
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Lukas »

no widzę, że wraz z działem sprzęt i kolega tomtom ożył ;)
Upadek nie jest klęską. Nisko zawieszona poprzeczka — i owszem

http://picasaweb.google.co.uk/llukasziola
http://drytooling.com.pl - serwis wspinaczki mikstowej, alpinizmu, himalaizmu
ODPOWIEDZ