Czambas i Woland pozdrawiają buszując po Zachodnich

Wspomnienia z pobytu w górach, relacje, plany wyjazdów.
Awatar użytkownika
Keczup

-#6
Posty: 2096
Rejestracja: wt 09 sie, 2005
Lokalizacja: Radom

Czambas i Woland pozdrawiają buszując po Zachodnich

Post autor: Keczup »

Wczoraj wieczorową porą, wraz z odziałem radomskiego PTT, zalogowali się w Chochołowskiej. Jak donosi czambas, dzisiaj wybrał samotną kontemplację w górach, więc odbił od grupy i przez Ornak skierował się na Błyszcz, skąd Doliną Starorobociańską zszedł z powrotem do schroniska. Jak zapewnia, pełna dupa szczęścia :D. Czego dokonał Woland, jak na razie, nie wiadomo 8)
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

No proszę,zaczyna się ruch wyjazdowy :)
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
RARUTKA_GOLDI

-#4
Posty: 489
Rejestracja: pn 28 lis, 2005

Post autor: RARUTKA_GOLDI »

NO zaczął się, zaczął.
KEczup! Nastętpnym razem nie popuścimy Mu nie? ;)
Awatar użytkownika
Keczup

-#6
Posty: 2096
Rejestracja: wt 09 sie, 2005
Lokalizacja: Radom

Post autor: Keczup »

Dziś czambas również wybrał samotną wędrówkę i skierował się ze schroniska przez Dolinę Jarząbczą na Kończysty Wierch, po czym odbił na Jarząbczy Wierch. Gdy znalazł się na Wołowcu zaczęła się psuć pogoda. Jednak dzielny czambas nie dał za wygraną i pognał jeszcze na Rakoń i Grzesia. Właśnie skończyłem z nim rozmowę gdy podchodził pod Grzesia gdzie dopadła go burza na dobre. Jak twierdzi, gdy dobrze przyspieszy, za 40 min będzie w schronisku.
Ponoć Wolanda widziano w okolicach Starorobociańskiego Wierchu.

RARUTKA_GOLDI pisze:KEczup! Nastętpnym razem nie popuścimy Mu nie? wink
Póki ze mną pracuje o urlopie w jednym terminie możemy zapomnieć :(
Awatar użytkownika
Keczup

-#6
Posty: 2096
Rejestracja: wt 09 sie, 2005
Lokalizacja: Radom

Post autor: Keczup »

Jak donosi Woland "straszna piździawa na Łopacie". Z tego co mówi, dziś zamierza przejść śladami czambasa z dnia wczorajszego. Z kolei czambas porwał siostrę Wolanda w rejon Doliny Krupowieckiej w celach bliżej nieokreślonych. W każdym razie wszyskim się mordy chachają jednostajnie :D
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

Keczup pisze:Z tego co mówi, dziś zamierza przejść śladami czambasa z dnia wczorajszego.
a co oni tak w podchody się bawią? :)
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Awatar użytkownika
Keczup

-#6
Posty: 2096
Rejestracja: wt 09 sie, 2005
Lokalizacja: Radom

Post autor: Keczup »

Bo jak twierdzi czambas, on przechodzi samotnie w 2 dni to, co oni w 3. Chłopaki ponoć lubią pospać. Właśnie czambas mi doniósł, że jutro się wszyscy kierują do Słowacji, kierunek - Rohacze
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

Keczup pisze:Właśnie czambas mi doniósł, że jutro się wszyscy kierują do Słowacji,
to im powiedz,żeby wypatrywali forumowych naszywek :D
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Awatar użytkownika
Keczup

-#6
Posty: 2096
Rejestracja: wt 09 sie, 2005
Lokalizacja: Radom

Post autor: Keczup »

Przekazane :) . Czambas przestrzega abyś wypatrywała grupy emerytów i rencistów oraz babć o balkonikach, dopiero spomiędzy nich mogą się wyłonić dwie młodsze osoby :P. Plecak czambasa takową naszywkę posiada
Awatar użytkownika
Keczup

-#6
Posty: 2096
Rejestracja: wt 09 sie, 2005
Lokalizacja: Radom

Post autor: Keczup »

Dziś radomska wataha PTT z czambasem i Wolandem niekoniecznie na czele :P mieli stosunek z Rohaczami gdzie doznali ekstazy przez widoki. Nie trwało to jednak długo. W drodze na Wołowiec zastało ich "mleko". W marszrucie przeszkadzają części ekipy targane w plecakach słowackie przysmaki. Dziś powrót do Chochołowskiej, jutro Radom
Awatar użytkownika
czambas

-#4
Posty: 277
Rejestracja: wt 29 lis, 2005
Lokalizacja: radom/kraków

Post autor: czambas »

Keczup pisze:Jak donosi czambas, dzisiaj wybrał samotną kontemplację w górach, więc odbił od grupy
... i po kontemplacji :) Dokładnie tak jak pisał Keczup, razem z PTT wybraliśmy się w Tatry Zachodnie. Wyjazd super. Dwa dni kontemplacji i dzień wspólnej wyprawy na Słowackie Rohacze. Kolejny raz przekonuje się, że Tatry Zachodnie to też niesamowity klimat, chociaż z przykrością stwierdzam, że Słowackie jednak ładniejsze :) Zakochałem się w Rohaczach i chociaż nie spotkałem nikogo z naszywką na plecaku wyprawa była super. Dzisiaj niestety już wróciłem do szarej radomskiej rzeczywistości, czekam tylko, aż wywołają się fotki (posiadam analoga :))) i zamieścimy na forum jakąś relację. Pozdrawiam :)
Aleksandra

-#5
Posty: 801
Rejestracja: pn 09 paź, 2006
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Aleksandra »

Witamy z powrotem i czekamy na realcję :]
Awatar użytkownika
czambas

-#4
Posty: 277
Rejestracja: wt 29 lis, 2005
Lokalizacja: radom/kraków

Post autor: czambas »

Olusia pisze:Witamy z powrotem i czekamy na realcję :]
witam.. tak jak już wspomniałem czas pojawienia się relacji zależy od szybkości pracy laboratorium fotograficznego... o i od tego czy tak marny fotograf jak ja potrafi zrobić dobre zdjęcia...
Tatrzańskie Anioły cieszą się ze zdania matmy :))
Aleksandra

-#5
Posty: 801
Rejestracja: pn 09 paź, 2006
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Aleksandra »

czambas pisze:Tatrzańskie Anioły cieszą się ze zdania matmy
Hehe :P Pewnie trzymały kciuki ;) Mam nadzieje że przekazałeś im moje pozdrowienia ;)
Pozdrawiam i czekam na kubusie truskawkowe ;) Już z Keczupem rozmawiałam że on mi jest winny śpiewanie a ty kubusie także niebawem na szlaku ;) :P
Awatar użytkownika
Woland

-#2
Posty: 76
Rejestracja: pn 17 paź, 2005
Lokalizacja: Radom / Warszawa
Kontakt:

Post autor: Woland »

Hello :)
Wspólnie z kolegą Czambasem spędziliśmy cztery wspaniałe dni w Tatrach Zachodnich z bazą w schronisku na Polanie Chochołowskiej. Trafiliśmy na dobre warunki pogodowe, widoczność dobra ale czasami pogarszała się gdy chmury prześlizgiwały się przez szczyty. Tylko jednego dnia deszcz złapał nas na szlaku, ale na szczęście niedaleko schroniska na zejściu z Trzydniowiańskiego Wierchu szlakiem czerwonym.
Tatry Zachodnie po naszej stronie są bardzo urokliwe, ale zazdroszcze Słowakom, że mają wiekszą części po swojej stronie.
Wyprawa na Rochacze była punktem kulminacyjnym rajdy zorganizowanego przez PTT o/w Radomiu i na wszystkich przejście przez Rochacze wywarło ogromne wrarzenie, to było moje pierwsze wejście na oba szczyty ;)
Fotorelacje postaram się umieścić jak naj szybciej, ale jetem jeszcze uzalezniony od szybkości labolatoriu :D
Awatar użytkownika
Basia Z.

-#7
Posty: 4974
Rejestracja: sob 11 lis, 2006
Kontakt:

Post autor: Basia Z. »

Woland pisze: Wyprawa na Rochacze była punktem kulminacyjnym rajdy zorganizowanego przez PTT o/w Radomiu i na wszystkich przejście przez Rochacze wywarło ogromne wrarzenie, to było moje pierwsze wejście na oba szczyty ;)
Ja tak z ciekawości tylko zapytam, bo może źle zrozumiałam:

Czy klub PTT organizował grupowe nielegalne przejście przez granicę ?

Pozdrowienia

Basia
Awatar użytkownika
Keczup

-#6
Posty: 2096
Rejestracja: wt 09 sie, 2005
Lokalizacja: Radom

Post autor: Keczup »

Basia Z. pisze:Czy klub PTT organizował grupowe nielegalne przejście przez granicę ?
Hehe, czekałem na tego posta :D Czambas, Woland już się tłumaczyć :))
Awatar użytkownika
Lukas

-#6
Posty: 2585
Rejestracja: pt 04 maja, 2007
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Lukas »

też miałem to na końcu języka, ale nieśmiałem pytać ;) , a jeszcze sięnam może schengen oddalić i dalej będzie trzeba kombinować.
Upadek nie jest klęską. Nisko zawieszona poprzeczka — i owszem

http://picasaweb.google.co.uk/llukasziola
http://drytooling.com.pl - serwis wspinaczki mikstowej, alpinizmu, himalaizmu
Awatar użytkownika
czambas

-#4
Posty: 277
Rejestracja: wt 29 lis, 2005
Lokalizacja: radom/kraków

Post autor: czambas »

Basia Z. pisze:Czy klub PTT organizował grupowe nielegalne przejście przez granicę ?
hmmm... mam nadzieję, że nie jesteś z SG :) PTT zorganizował wejście na Rohacze od Słowackiej strony z legalnym przekroczeniem granicy w Chochołowie, oczywiście kto chciał mógł wrócić legalnie tą samą drogą... a czy ktoś wrócił :D ja nie 8)
Keczup pisze:Hehe, czekałem na tego posta happy Czambas, Woland już się tłumaczyć laughing
A co ty jesteś człowiek od Bliźniaków :P hehe... Teczki na mnie nie masz :)
Woland pisze:Wspólnie z kolegą Czambasem spędziliśmy cztery wspaniałe dni w Tatrach Zachodnich
było nas więcej niż dwóch (tak na wszelki wypadek piszę :)))
Awatar użytkownika
Woland

-#2
Posty: 76
Rejestracja: pn 17 paź, 2005
Lokalizacja: Radom / Warszawa
Kontakt:

Post autor: Woland »

Basia Z. pisze:Czy klub PTT organizował grupowe nielegalne przejście przez granicę ?
Po pierwsze PTT to nie klub w rodzaju PiS tylko Towarzystwo z ponad stuletnia tradycją, a po drugie to nie organizuje nielegalnych przejść przez granice, niestety koleżance pomyliły się epoki, ale w obecnej sytuacji gdy rządzą bliźniacy, to przerzucanie ludzi przez granice w Tatrach może wrócić do praktyk w Tatrach :))
Keczup pisze:ehe, czekałem na tego posta happy Czambas, Woland już się tłumaczyć laughing
Ciekawe czy koledze Keczupowi po wejściu na Rohacze i mieszkając w schronisku na Polanie Chochołowskiej drałował by z powrotem
:P będąc blisko schroniska. Zresztą nielegalne przekroczenie granicy na Wołowcu to dość częsty proceder ze strony Słowaków jak i Polaków.
czambas pisze:było nas więcej niż dwóch (tak na wszelki wypadek piszę laughing)
Kolega się nie tłumaczy i tak wszyscy już wiedzą, że kolega był zainteresowany moją siostrą...
ODPOWIEDZ