Kolorowy, jesienny Beskid Sądecki i Pieniny

Wspomnienia z pobytu w górach, relacje, plany wyjazdów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mariusz

-#8
Posty: 5759
Rejestracja: pn 15 wrz, 2003
Lokalizacja: Marki

Kolorowy, jesienny Beskid Sądecki i Pieniny

Post autor: Mariusz »

Ledwie minęły 3 tygodnie od powrotu z poprzedniej beskidzkiej włóczęgi, a ja już wpakowałem się do auta i z rowerem "na pace" poleciałem znowu w góry. A to dlatego, że w połowie października (ja byłem 16-19.10) zrobiło się nagle bardzo ciepło - prawdziwe babie lato. Na bazę wybrałem moją ulubioną ostatnio miejscowość - Piwniczną skąd na lekko kręciłem się po okolicy. :)

--> Mapa tras

P.S. Każde zdjęcie starałem się podpisać - po powiększeniu zdjęcia trzeba kliknąć w (i) w prawym górnym rogu. Jest też kilka ruchomych kadrów. ;)

1. Hala Łabowska - Runek - Wierchomla - Pusta Wielka
https://photos.app.goo.gl/RoSWR4870ngeranC2

2. Eliaszówka - Wysoki Wierch - Obidza
https://photos.app.goo.gl/A3SsYodf5nghVLc72

3. Rytro - Przehyba - Radziejowa
https://photos.app.goo.gl/7SqeYaAwjvtFflX03

4. Cyrla - Hala Łabowska - Parchowatka
https://photos.app.goo.gl/wfKYgXcnGKEBAgS73


Obrazek
Awatar użytkownika
Zakochani w Tatrach

-#7
Posty: 3227
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Zakochani w Tatrach »

Piękne zdjęcia z tymi mgiełkami poniżej i pogoda jak marzenie.
Bajeczne jesienne widoki .... ech....można Ci pozazdrościć tych rowerowych wycieczek.

Przecudnie widokowa Grań Małych Pienin z Wysokim Wierchem - tak samo jak wycieczka rowerowa Drogą Pienińską do Czerwonego Klasztoru i kładką na drugą stronę Dunajca do Sromowców oraz bacówki - to obowiązkowe punkty programu każdego naszego pobytu w Pieninach. Bez znudzenia.
Zakochani w Tatrach
Awatar użytkownika
Mariusz

-#8
Posty: 5759
Rejestracja: pn 15 wrz, 2003
Lokalizacja: Marki

Post autor: Mariusz »

Nie ma czego zazdrościć - wszak sami rozkoszujecie się podobnymi widokami, bywając nierzadko w Pieninach. :) Rower to tylko narzędzie do uprawiania turystyki, podobnie jak solidne górskie buciory i kije trekingowe. Fakt, że można dzięki niemu "obskoczyć" więcej atrakcji, za to wędrówki piesze bardziej sprzyjają kontemplacji szczegółów otoczenia, przyrody poprzez powolne przesuwanie się krajobrazów.

Małe Pieniny są rzeczywiście niezwykle widokowe. Aktualnie ostrzę sobie zęby (albo może zębatki) ma przejechanie odcinka Litmanowa - Rozdziele - Biała Woda (żółty) oraz Wysoki Wierch - Lesnickie Sedlo - i dalej czerwonym przez Płaśnię do Czerwonego Klasztoru.
Awatar użytkownika
Agaar

-#8
Posty: 5591
Rejestracja: ndz 07 sie, 2005
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post autor: Agaar »

Mariusz, Ty to masz zdrowie (i kondycję) żeby takie trasy na rowerze pokonywać. ;-) Górskie wędrówki całkowicie odsunąłeś na drugi plan?
"pamiętaj jak Ci praca lub jakieś studia przeszkadzają w chodzeniu po górach to rzuć to w diabły" Fenek
[galeria zdjęć] http://picasaweb.google.com/103556764021884049151
Awatar użytkownika
myszoz

-#5
Posty: 851
Rejestracja: ndz 11 sty, 2009
Lokalizacja: Pułtusk

Post autor: myszoz »

Dzięki za wspaniałe relacje. Wycieczki rowerowe to znakomite uzupełnienie relacji z wypraw pieszych, albo może całkiem inna jakość i charakter relacji. Do tej pory oglądałem chętnie relacje wujka, któremu też już nie wystarczają piesze wycieczki :D .
Awatar użytkownika
Mariusz

-#8
Posty: 5759
Rejestracja: pn 15 wrz, 2003
Lokalizacja: Marki

Post autor: Mariusz »

@agaar - jakoś samo tak wyszło. Poza tym, jak ostatnio byłem w Tatrach, to spotkałem ciebie i ledwo nadążałem, stąd foch! ;)

@myszoz - o ile pamiętam to wujek śmigał na rowerze szosowym, a to zupełnie inna bajka. :)
Awatar użytkownika
myszoz

-#5
Posty: 851
Rejestracja: ndz 11 sty, 2009
Lokalizacja: Pułtusk

Post autor: myszoz »

http://www.fotografie.nowytarg.pl/turbacz-z-koninek-mtb ;-)

Przy okazji zachęcam kolegę do publikowania relacji, bo mój następny wyjazd w góry pewnie dopiero w wakacje. :?
Awatar użytkownika
Zakochani w Tatrach

-#7
Posty: 3227
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Zakochani w Tatrach »

Ooo !!!!!!!!!!! Agar się odezwała ... jak miło Cię znów zobaczyć na Forum :D .

Po tatrzańskich szlakach jeszcze wędrujesz ?
Myślę że tak, bo z tego się nie da wyleczyć :)) .
Zakochani w Tatrach
Awatar użytkownika
Zakochani w Tatrach

-#7
Posty: 3227
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Zakochani w Tatrach »

Mariusz pisze:Wysoki Wierch - Lesnickie Sedlo - i dalej czerwonym przez Płaśnię do Czerwonego Klasztoru.
W początkowym odcinku czerwonego szlaku bez roweru trudno wyleźć a co dopiero z rowerem :)) ..... no trzeba mieć kondycję i tego właśnie można Ci pozazdrościć :) .
Życzę jeszcze dłuuugo takiej pary w nogach :) .
Zakochani w Tatrach
Awatar użytkownika
Mariusz

-#8
Posty: 5759
Rejestracja: pn 15 wrz, 2003
Lokalizacja: Marki

Post autor: Mariusz »

Ale masz na myśli początek czerwonego od strony Leśnickiej Przełęczy na zachód?
Awatar użytkownika
Zakochani w Tatrach

-#7
Posty: 3227
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Zakochani w Tatrach »

Źle sobie skojarzyłam szlak :? .
Ten o którym piszę – to niebieski od Leśnicy , po wycioraniu się pod górę ma bardzo widokowe polanki .W końcówce łączy się z czerwonym i obydwa schodzą do Czerwonego Klasztoru.
Czerwony od Tokarni taki hardkorowy nie jest :)) .
Zakochani w Tatrach
Awatar użytkownika
Mariusz

-#8
Posty: 5759
Rejestracja: pn 15 wrz, 2003
Lokalizacja: Marki

Post autor: Mariusz »

Co ciekawe, szlak rowerowy wiedzie właśnie po tym niebieskim , a nie po czerwonym. ;)
Awatar użytkownika
Agaar

-#8
Posty: 5591
Rejestracja: ndz 07 sie, 2005
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post autor: Agaar »

Zakochani w Tatrach pisze:Po tatrzańskich szlakach jeszcze wędrujesz ?
Myślę że tak, bo z tego się nie da wyleczyć :)) .
Cześć Ala :) Po tatrzańskich szlakach wędruję, ale bardzo rzadko i w zasadzie tylko pod drogi wspinaczkowe. Musiałam przerzucić się bardziej na Beskidy i Jurę :)
ODPOWIEDZ