Kolorowy, jesienny Beskid Sądecki i Pieniny
Kolorowy, jesienny Beskid Sądecki i Pieniny
Ledwie minęły 3 tygodnie od powrotu z poprzedniej beskidzkiej włóczęgi, a ja już wpakowałem się do auta i z rowerem "na pace" poleciałem znowu w góry. A to dlatego, że w połowie października (ja byłem 16-19.10) zrobiło się nagle bardzo ciepło - prawdziwe babie lato. Na bazę wybrałem moją ulubioną ostatnio miejscowość - Piwniczną skąd na lekko kręciłem się po okolicy.
--> Mapa tras
P.S. Każde zdjęcie starałem się podpisać - po powiększeniu zdjęcia trzeba kliknąć w (i) w prawym górnym rogu. Jest też kilka ruchomych kadrów.
1. Hala Łabowska - Runek - Wierchomla - Pusta Wielka
https://photos.app.goo.gl/RoSWR4870ngeranC2
2. Eliaszówka - Wysoki Wierch - Obidza
https://photos.app.goo.gl/A3SsYodf5nghVLc72
3. Rytro - Przehyba - Radziejowa
https://photos.app.goo.gl/7SqeYaAwjvtFflX03
4. Cyrla - Hala Łabowska - Parchowatka
https://photos.app.goo.gl/wfKYgXcnGKEBAgS73
--> Mapa tras
P.S. Każde zdjęcie starałem się podpisać - po powiększeniu zdjęcia trzeba kliknąć w (i) w prawym górnym rogu. Jest też kilka ruchomych kadrów.
1. Hala Łabowska - Runek - Wierchomla - Pusta Wielka
https://photos.app.goo.gl/RoSWR4870ngeranC2
2. Eliaszówka - Wysoki Wierch - Obidza
https://photos.app.goo.gl/A3SsYodf5nghVLc72
3. Rytro - Przehyba - Radziejowa
https://photos.app.goo.gl/7SqeYaAwjvtFflX03
4. Cyrla - Hala Łabowska - Parchowatka
https://photos.app.goo.gl/wfKYgXcnGKEBAgS73
- Zakochani w Tatrach
-
- Posty: 3227
- Rejestracja: pn 22 paź, 2007
- Lokalizacja: Zawiercie
Piękne zdjęcia z tymi mgiełkami poniżej i pogoda jak marzenie.
Bajeczne jesienne widoki .... ech....można Ci pozazdrościć tych rowerowych wycieczek.
Przecudnie widokowa Grań Małych Pienin z Wysokim Wierchem - tak samo jak wycieczka rowerowa Drogą Pienińską do Czerwonego Klasztoru i kładką na drugą stronę Dunajca do Sromowców oraz bacówki - to obowiązkowe punkty programu każdego naszego pobytu w Pieninach. Bez znudzenia.
Bajeczne jesienne widoki .... ech....można Ci pozazdrościć tych rowerowych wycieczek.
Przecudnie widokowa Grań Małych Pienin z Wysokim Wierchem - tak samo jak wycieczka rowerowa Drogą Pienińską do Czerwonego Klasztoru i kładką na drugą stronę Dunajca do Sromowców oraz bacówki - to obowiązkowe punkty programu każdego naszego pobytu w Pieninach. Bez znudzenia.
Zakochani w Tatrach
Nie ma czego zazdrościć - wszak sami rozkoszujecie się podobnymi widokami, bywając nierzadko w Pieninach. Rower to tylko narzędzie do uprawiania turystyki, podobnie jak solidne górskie buciory i kije trekingowe. Fakt, że można dzięki niemu "obskoczyć" więcej atrakcji, za to wędrówki piesze bardziej sprzyjają kontemplacji szczegółów otoczenia, przyrody poprzez powolne przesuwanie się krajobrazów.
Małe Pieniny są rzeczywiście niezwykle widokowe. Aktualnie ostrzę sobie zęby (albo może zębatki) ma przejechanie odcinka Litmanowa - Rozdziele - Biała Woda (żółty) oraz Wysoki Wierch - Lesnickie Sedlo - i dalej czerwonym przez Płaśnię do Czerwonego Klasztoru.
Małe Pieniny są rzeczywiście niezwykle widokowe. Aktualnie ostrzę sobie zęby (albo może zębatki) ma przejechanie odcinka Litmanowa - Rozdziele - Biała Woda (żółty) oraz Wysoki Wierch - Lesnickie Sedlo - i dalej czerwonym przez Płaśnię do Czerwonego Klasztoru.
Mariusz, Ty to masz zdrowie (i kondycję) żeby takie trasy na rowerze pokonywać. Górskie wędrówki całkowicie odsunąłeś na drugi plan?
"pamiętaj jak Ci praca lub jakieś studia przeszkadzają w chodzeniu po górach to rzuć to w diabły" Fenek
[galeria zdjęć] http://picasaweb.google.com/103556764021884049151
[galeria zdjęć] http://picasaweb.google.com/103556764021884049151
http://www.fotografie.nowytarg.pl/turbacz-z-koninek-mtb
Przy okazji zachęcam kolegę do publikowania relacji, bo mój następny wyjazd w góry pewnie dopiero w wakacje.
Przy okazji zachęcam kolegę do publikowania relacji, bo mój następny wyjazd w góry pewnie dopiero w wakacje.
- Zakochani w Tatrach
-
- Posty: 3227
- Rejestracja: pn 22 paź, 2007
- Lokalizacja: Zawiercie
- Zakochani w Tatrach
-
- Posty: 3227
- Rejestracja: pn 22 paź, 2007
- Lokalizacja: Zawiercie
W początkowym odcinku czerwonego szlaku bez roweru trudno wyleźć a co dopiero z rowerem ..... no trzeba mieć kondycję i tego właśnie można Ci pozazdrościć .Mariusz pisze:Wysoki Wierch - Lesnickie Sedlo - i dalej czerwonym przez Płaśnię do Czerwonego Klasztoru.
Życzę jeszcze dłuuugo takiej pary w nogach .
Zakochani w Tatrach
- Zakochani w Tatrach
-
- Posty: 3227
- Rejestracja: pn 22 paź, 2007
- Lokalizacja: Zawiercie