wena...

Rozmowy na dowolny temat, niekoniecznie górski... :)
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

wena...

Post autor: Szarotka »

Czy też macie podobne odczucie,że nam lekko wena na forum siada? :(
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Awatar użytkownika
Czesiek

-#6
Posty: 2015
Rejestracja: sob 20 wrz, 2003
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Czesiek »

Iwona pisze:że nam lekko wena na forum siada?

Wszystko przez tą pogodę Iwonko.
Jednak nie jest tak źle - m.in dzięki Tobie :D

Pozdrawiam Cię i oby tak dalej :-)
MaŁa mySzA

-#3
Posty: 142
Rejestracja: pt 28 lis, 2003
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: MaŁa mySzA »

Musimy chyba poczekać do wiosny... :(
Hmmm.. no nic. Jakoś damy radę :) - Coś się wymyśli :P

Pozdrawiam!
MM
Awatar użytkownika
Mariusz

-#8
Posty: 5760
Rejestracja: pn 15 wrz, 2003
Lokalizacja: Marki

Post autor: Mariusz »

Ja sobie myślę, że po trochu jest to z winy martwego sezonu, a po trochu ze względu na "przeoranie" sporej liczby zagadnień tatrzańskich. W zeszłą zimę było chyba podobnie... A poza tym to chyba wynika trochę ze specyfiki "statystycznego" forumowicza - to osoba zapracowana (zwłaszcza zimą), która jeśli tu zajrzy, to najwyżej przeczyta parę tematów i raz na kwartał naskrobie parę słów.

Jednym słowem... oj Iwona, Iwona, co my byśmy tu bez ciebie zrobili... ;)
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

Słuchajcie, ja poważnie nie poruszyłam tego tematu z próżności,żeby czytać :
Czesiek pisze:Jednak nie jest tak źle - m.in dzięki Tobie
Mariusz pisze:oj Iwona, Iwona, co my byśmy tu bez ciebie zrobili...
- bo choć to miłe ale nie trzeba kochani, nie trzeba
Po stokroć wolę takie zdania:
MaŁa mySzA pisze:Hmmm.. no nic. Jakoś damy radę - Coś się wymyśli
:D -niby jedno zdanie, a jakie budujące !!!

.....a może ja już na rezerwie jadę :? może po prostu najwyższy czas w Taterki się wybrać....i naładować się pozytywnie...optymistycznie :think:
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Dorian

-#5
Posty: 995
Rejestracja: ndz 31 paź, 2004
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: Dorian »

Poczekaj Iwona jak Asik wróci z Babiej(narazie siedzi cicho i kompletuje sprzęt wysokogórski) ;) i zacznie rzucać nowymi tematami to dopiero sie zacznie ruch w "interesie" :D
Awatar użytkownika
Asik

-#6
Posty: 1714
Rejestracja: wt 07 wrz, 2004

Post autor: Asik »

sprzet skompletowany :D
ciekawe jak ja z tym dziadostwem sie zabiore na ta Babia :think:
Dorian pisze:zacznie rzucać nowymi tematami
hmmm....postaram sie zeby tym razem nie byl to g...temat :D
skałojeb do zaspiarza - "ja rzygnę, ale na Everest wejdę, ale Ty za ch... VI.4 nie zrobisz
Jacek Venom

-#6
Posty: 1113
Rejestracja: śr 05 sty, 2005
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Jacek Venom »

Asik pisze:sprzet skompletowany :D
ciekawe jak ja z tym dziadostwem sie zabiore na ta Babia :think:
co nabyłaś drogą zakupu ? ;-)
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

Szukaliśmy weny... a pojawił się Venom i proszę jaki od razu ruch na forum :D
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
MaŁa mySzA

-#3
Posty: 142
Rejestracja: pt 28 lis, 2003
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: MaŁa mySzA »

Iwona pisze:może po prostu najwyższy czas w Taterki się wybrać....
Oj taaaak. Najlepiej na rowerze! :D
Hehehe.. :)
Ale naprawdę, przydałoby się gdzieś wyjechać - z dala od tych miejskich spalin! :P

Już za kilka tygodni wiosna - trzeba być optymistycznej myśli :-)

Pozdrawiam!
MM
Jacek Venom

-#6
Posty: 1113
Rejestracja: śr 05 sty, 2005
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Jacek Venom »

Iwona pisze:Szukaliśmy weny... a pojawił się Venom i proszę jaki od razu ruch na forum :D
;-))) Miło mi to słyszeć ;-))Dziekuję
Jacek Venom

-#6
Posty: 1113
Rejestracja: śr 05 sty, 2005
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Jacek Venom »

Szczerze mówiąc na jakims forum przeczytałem ze to forum kuleje...
Chciałem to sprawdzić i ni emam pojecia skąd ta opinia.To forum jest bardzo fajne ;-)
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

Jacek Venom pisze:To forum jest bardzo fajne
Dziękujemy :D ....forum jest takie, jacy są ludzie,którzy go tworzą ;)
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Re: wena...

Post autor: andy67 »

Szarotka pisze:Czy też macie podobne odczucie,że nam lekko wena na forum siada? :(
I tak od 2005 siada i siada ... już prawie leży.
Każdemu jego Everest...
komorfil

-#5
Posty: 797
Rejestracja: sob 11 cze, 2005
Lokalizacja: Kraków

Re: wena...

Post autor: komorfil »

andy67 pisze:
Szarotka pisze:Czy też macie podobne odczucie,że nam lekko wena na forum siada? :(
I tak od 2005 siada i siada ... już prawie leży.
to prawda, ale tak jest bodaj z każdym forum.
Zmienił się styl. Już i facebook słabuje. Teraz w modzie jest to co już skrajnie chwilowe. Tweety, snapche...
Działają jakieś jeszcze fora branżowe.
Pozostałe? Jednoznaczny trend. To jest jakiś mechanizm ogólny.
Mam wiele zainteresowań i przeszukując internet widzę różne fora które aż buzowały, setki userów, tysiące wpisów. Potem setki wpisów. Potem pojedyncze wpisy, w rytmie co parę miesięcy jeden....
Nie było przecież żadnej wojny itp, no nie?
Mechanizm widać. Przyczyny zjawiska nie są dla mnie jednak jasne.
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Post autor: Janek »

komorfil pisze:Teraz w modzie jest to co już skrajnie chwilowe. Tweety, snapche...
Zwięzłość wypowiedzi jest wielką cnotą (wiem to jako chroniczny grzesznik w tej materii). Ale to co obserwujemy obecnie jest raczej przejawem ociężałości psychicznej. Inny jej przejaw to moda na egzaminy testowe a to o czym piszesz jest w dużym stopniu jej, tej mody, skutkiem.

Kiedyś listy, oczywiście nie wszystkie, były kawałem dobrej literatury, niestety epistolografia albo w kompletnym zaniku albo nawet już nie istnieje. Smutne.
Jestem gorszego sortu...
ODPOWIEDZ