Kwatery sprawdzone i warte polecenia
@weronika, dzięki serdeczne.
@Janek, daj namiar jak możesz, stamtąd do tatranskiej lomnicy żabi skok a tam chyba gdzieś zaparkuję
@andy, relacja? to tylko taki mały wypadzik coby córka góry zobaczyła, jak znam życie i moją córkę to wszelkie wyjścia skończą się na początku szlaku i przez godzinę będziemy zbierać kamienie, potem przez następną będziemy je układać na swoich miejscach, potem przyjdzie czas na jedzenie, drzemkę, a potem trzeba będzie wracać
@Janek, daj namiar jak możesz, stamtąd do tatranskiej lomnicy żabi skok a tam chyba gdzieś zaparkuję

@andy, relacja? to tylko taki mały wypadzik coby córka góry zobaczyła, jak znam życie i moją córkę to wszelkie wyjścia skończą się na początku szlaku i przez godzinę będziemy zbierać kamienie, potem przez następną będziemy je układać na swoich miejscach, potem przyjdzie czas na jedzenie, drzemkę, a potem trzeba będzie wracać

"Czasem się leci ładnie, czasem się na dupę spadnie..." (P.Bukartyk)
Taka relacja też może być bardzo interesującaDragan pisze: @andy, relacja? to tylko taki mały wypadzik coby córka góry zobaczyła, jak znam życie i moją córkę to wszelkie wyjścia skończą się na początku szlaku i przez godzinę będziemy zbierać kamienie, potem przez następną będziemy je układać na swoich miejscach, potem przyjdzie czas na jedzenie, drzemkę, a potem trzeba będzie wracać

Każdemu jego Everest...
Jednak nie dam rady wpaść w przyszłym tygodniu w Tatry, chyba że dopiero 21.08.
Od jutra jadę na 5 dni W Słowacki Kras, zaraz potem 15-19.08 na 5 dni w Karkonosze.
20 sierpnia mam krótki wyjazd rowerowy.
Mam wolny 21 i 22 sierpnia.
Potem znowu 24 i 25 sierpnia chcę jechać z ekipą "Razem na Szczyty" na Babią Górę.
Od jutra jadę na 5 dni W Słowacki Kras, zaraz potem 15-19.08 na 5 dni w Karkonosze.
20 sierpnia mam krótki wyjazd rowerowy.
Mam wolny 21 i 22 sierpnia.
Potem znowu 24 i 25 sierpnia chcę jechać z ekipą "Razem na Szczyty" na Babią Górę.
U mnie termin wyjazdu również zaczyna się komplikować. Wszystko wskazuje na to, że pojadę w późniejszym terminie. Firma ogrodowa spóźniła się z terminem ( jak to zwykle bywa z firmami) i niestety muszę być na miejscu. W końcu ktoś musi tego dopilnować.
I wychodzi na to że ogród jest ważniejszy od moich Tatr.
Aczkolwiek mam jeszcze nadzieję, że może uda mi się to jakoś poukładać.
I wychodzi na to że ogród jest ważniejszy od moich Tatr.

Aczkolwiek mam jeszcze nadzieję, że może uda mi się to jakoś poukładać.
Żadenuszba pisze:mam nadzieję że z Myślenic dostać się do Zakopanego to żaden problem?

"pamiętaj jak Ci praca lub jakieś studia przeszkadzają w chodzeniu po górach to rzuć to w diabły" Fenek
[galeria zdjęć] http://picasaweb.google.com/103556764021884049151
[galeria zdjęć] http://picasaweb.google.com/103556764021884049151
Więc może jednak jakaś relacyjka?Dragan pisze:Mala o dziwo wytrzymuje po 2h w nosidełku, nawet sobie drzemki ucina Pozdrawiamy
Mam roczne dziecko, z którym w przyszłym roku na pewno się wybierzemy w Tatry, więc interesuje mnie temat dziecięco-nosidełkowy.

Przepraszam za zdublowanie postu, ale coś mi się pokićkało

Jakby ktoś potrzebował w miarę taniego noclegu w Strbskim plesie to mogę polecić penzion:
http://www.furkotka.sk
Byłem, nocowałem, jest tuż obok stacji elektriczki (na Google Maps źle oznaczony).
Śniadania też podają a obiady w restauracji bardzo dobre.
http://www.furkotka.sk
Byłem, nocowałem, jest tuż obok stacji elektriczki (na Google Maps źle oznaczony).
Śniadania też podają a obiady w restauracji bardzo dobre.
http://www.vysoketatry.com/pilat/
Ok 20 minut od kolejki. Bardzo sympatyczna gospodyni - Słowaczka . I tanio jak na Słowację 8- 10 euro latem.
Ok 20 minut od kolejki. Bardzo sympatyczna gospodyni - Słowaczka . I tanio jak na Słowację 8- 10 euro latem.