POEMAT NA TEMAT.......... WIOSNY I KROKUSÓW.
- Zakochani w Tatrach
-
- Posty: 3227
- Rejestracja: pn 22 paź, 2007
- Lokalizacja: Zawiercie
POEMAT NA TEMAT.......... WIOSNY I KROKUSÓW.
Wczesnym rankiem błękitnym z poza chmur różowych
Zapukało do okna słońce promieniem radosnym
Hej !!!....będę tak świecić jeszcze kilka dni kwietniowych
Jedź w Tatry i poszukaj tam zwiastunów wiosny.
1.
Wiesz...na tych pięknych Polanach już krokusy górskie
Wychyliły odważnie swe płatki z pod śniegu i trawy.
Niedźwiedź gawrę opuścił, są koźlątka małe
Cały świat się zbudził ze snu - też wiosny ciekawy.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
No fakt....na polanach rozłożona liliowa kołderka
Okrywa troskliwie wokół pagórki zielone.
Delikatne krokusy, kołysane podmuchami wiatru
Patrzą swym szafranem w turystów oczy zachwycone.
8.
9.
10.
11.
12.
W górach jeszcze królestwo śniegu i jaskrawej bieli ...
Pani Zima wciąż nie chce stąd iść - co nie dziwi wcale.
Będzie czekać, by znów zanurzyć je w śnieżnej kąpieli
W białej szacie też wyglądają niezwykle wspaniale.
13.
14.
15.
16.
Kolorowa Wiosno - co roku dostarczasz niezmiennie radości
Wszystkim, co tak lubią w tym miejscu tu na ciebie czekać
Pięknie witasz swoich stałych, wiernych przyjaciół i gości
Szkoda, że tak długo zechciałaś z tym nadejściem zwlekać.
17.
18.
Słychać Cię w nieśmiałym szumie młodych liści na drzewie
W zielonej trawie poprzeplatanej pierwszymi kwiatami
W pachnącym ciepłym powietrzu, wesołym ptaków śpiewie
I w nadziei, która zawsze kojarzy się tylko z Tatrami.
19.
Ta nadzieja …. że wkrótce można ruszyć hen...wyżej i dalej
Tam, gdzie wiatr czule muska nasze włosy i rozwiewa
Gdzie obłoki nad głową przepływają w swej miękkości cichej
Jakby nie chciały zbudzić nastroju, co serce rozgrzewa.
20.
Ech, moje piękne Tatry kochane... budzicie szaloną tęsknotę
Za waszymi turniami, gdzie wolność się czuje wspaniałą
W lustrach stawów przeglądają się szczyty skaliste, wysokie
I w dolinach też każdy może znaleźć swą radość małą.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
Jest coś, co mi szczęście na szlakach mąci, niepokoi głowę
Mam marzenie - patrząc na rozdeptanie ścieżki i rzucone śmieci
Żeby turyści umieli dostrzec i chronić to piękno zjawiskowe
Żeby zostało nienaruszone dla nas i dla naszych dzieci.
.
Ala .
P.S.
Słońce świecić przez kilka dni - obiecało mi tego ranka pięknego
I w góry wyruszać niezwłocznie ochoczo zachęcało
Lecz przez pierwsze dni z chmurami bawiło się w chowanego....
…...Ale potem obietnicę spełniło i porządnie grzało.
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
Zapukało do okna słońce promieniem radosnym
Hej !!!....będę tak świecić jeszcze kilka dni kwietniowych
Jedź w Tatry i poszukaj tam zwiastunów wiosny.
1.
Wiesz...na tych pięknych Polanach już krokusy górskie
Wychyliły odważnie swe płatki z pod śniegu i trawy.
Niedźwiedź gawrę opuścił, są koźlątka małe
Cały świat się zbudził ze snu - też wiosny ciekawy.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
No fakt....na polanach rozłożona liliowa kołderka
Okrywa troskliwie wokół pagórki zielone.
Delikatne krokusy, kołysane podmuchami wiatru
Patrzą swym szafranem w turystów oczy zachwycone.
8.
9.
10.
11.
12.
W górach jeszcze królestwo śniegu i jaskrawej bieli ...
Pani Zima wciąż nie chce stąd iść - co nie dziwi wcale.
Będzie czekać, by znów zanurzyć je w śnieżnej kąpieli
W białej szacie też wyglądają niezwykle wspaniale.
13.
14.
15.
16.
Kolorowa Wiosno - co roku dostarczasz niezmiennie radości
Wszystkim, co tak lubią w tym miejscu tu na ciebie czekać
Pięknie witasz swoich stałych, wiernych przyjaciół i gości
Szkoda, że tak długo zechciałaś z tym nadejściem zwlekać.
17.
18.
Słychać Cię w nieśmiałym szumie młodych liści na drzewie
W zielonej trawie poprzeplatanej pierwszymi kwiatami
W pachnącym ciepłym powietrzu, wesołym ptaków śpiewie
I w nadziei, która zawsze kojarzy się tylko z Tatrami.
19.
Ta nadzieja …. że wkrótce można ruszyć hen...wyżej i dalej
Tam, gdzie wiatr czule muska nasze włosy i rozwiewa
Gdzie obłoki nad głową przepływają w swej miękkości cichej
Jakby nie chciały zbudzić nastroju, co serce rozgrzewa.
20.
Ech, moje piękne Tatry kochane... budzicie szaloną tęsknotę
Za waszymi turniami, gdzie wolność się czuje wspaniałą
W lustrach stawów przeglądają się szczyty skaliste, wysokie
I w dolinach też każdy może znaleźć swą radość małą.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
Jest coś, co mi szczęście na szlakach mąci, niepokoi głowę
Mam marzenie - patrząc na rozdeptanie ścieżki i rzucone śmieci
Żeby turyści umieli dostrzec i chronić to piękno zjawiskowe
Żeby zostało nienaruszone dla nas i dla naszych dzieci.
.
Ala .
P.S.
Słońce świecić przez kilka dni - obiecało mi tego ranka pięknego
I w góry wyruszać niezwłocznie ochoczo zachęcało
Lecz przez pierwsze dni z chmurami bawiło się w chowanego....
…...Ale potem obietnicę spełniło i porządnie grzało.
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
Ostatnio zmieniony sob 14 maja, 2016 przez Zakochani w Tatrach, łącznie zmieniany 1 raz.
Zakochani w Tatrach
Śliczności
I miło że krokusięta nie tylko z ogranej Chochołowszczyzny
Duży plus za przesłodkiego kociambra
Zaś te dwa wersy:
Ta nadzieja …. że wkrótce można ruszyć hen...wyżej i dalej
Tam, gdzie wiatr czule muska nasze włosy i rozwiewa
...nadają się na motto mojej ciągnącej się niczym asfalt do Morskiego Oka rehabilitacji. Z wyłączeniem "rozwiewanych włosów" oczywiście
I miło że krokusięta nie tylko z ogranej Chochołowszczyzny
Duży plus za przesłodkiego kociambra
Zaś te dwa wersy:
Ta nadzieja …. że wkrótce można ruszyć hen...wyżej i dalej
Tam, gdzie wiatr czule muska nasze włosy i rozwiewa
...nadają się na motto mojej ciągnącej się niczym asfalt do Morskiego Oka rehabilitacji. Z wyłączeniem "rozwiewanych włosów" oczywiście
Każdemu jego Everest...
- Zakochani w Tatrach
-
- Posty: 3227
- Rejestracja: pn 22 paź, 2007
- Lokalizacja: Zawiercie
Dopiero co wróciłam z przeciwnego niż Tatry kierunku...też pięknie, ale góry, to góry .
Podglądałam trochę Forum w telefonie, bo nie miałam karty Plusa do laptopka.
Gąski, to taki trochę „koniec świata” i oprócz podstawowych artykułów żywnościowych, niczego się tam nie kupi .
No cóż...w końcu mieszkam niedaleko Częstochowy .
Życzę jak najszybszego i szczęśliwego zakończenia tej ciągnącej rehabilitacji...... i prędaskiem w Tatry .
A kociamber oczywiście ze schroniska na Kondratowej.
Natychmiast się poprawiam - zdjęć ci u mnie dostatek .......
37.
38.
39.
40.
41.
42.
43.
44.
45.
46.
47.
48.
49.
Ala .
Podglądałam trochę Forum w telefonie, bo nie miałam karty Plusa do laptopka.
Gąski, to taki trochę „koniec świata” i oprócz podstawowych artykułów żywnościowych, niczego się tam nie kupi .
Alan mnie wyręczył, choć przyznam (wiedząc jaki z Ciebie wesoły chłopak), że nie do końca wierzyłam w serio tego pytaniamanfred pisze:Moszeszsz Ala napisać mniej i więcej gdzie byłaś na 3,4,5,7 byłbyk Ci wdzieczny
Darycjusz pisze:Ciekawa forma relacji, brawo za ten poetycko fotograficzny opis
Cieszę się, że chociaż Wam się podobał mój „utwór poetycki” .krzymul pisze:Ale krokuśnie i poetycko, ... pięknie.
No cóż...w końcu mieszkam niedaleko Częstochowy .
Nie martw się, nam też już nie ma za bardzo co rozwiewać …...andy67 pisze:Ta nadzieja …. że wkrótce można ruszyć hen...wyżej i dalej
Tam, gdzie wiatr czule muska nasze włosy i rozwiewa
...nadają się na motto mojej ciągnącej się niczym asfalt do Morskiego Oka rehabilitacji. Z wyłączeniem "rozwiewanych włosów" oczywiście
Życzę jak najszybszego i szczęśliwego zakończenia tej ciągnącej rehabilitacji...... i prędaskiem w Tatry .
A kociamber oczywiście ze schroniska na Kondratowej.
Dziękiuszba pisze:Ja tam jakimś botanikiem nie jestem ale niektóre obrazki robią wrażenie
Coś podobnego..........świster pisze:przyznam, żem troszkę rozczarowany; Ala wstawia mniej niż 50 zdjęć
Natychmiast się poprawiam - zdjęć ci u mnie dostatek .......
37.
38.
39.
40.
41.
42.
43.
44.
45.
46.
47.
48.
49.
Ala .
Ostatnio zmieniony sob 14 maja, 2016 przez Zakochani w Tatrach, łącznie zmieniany 1 raz.
Zakochani w Tatrach
Taki poemat może napisać tylko... Zakochana kobieta.
Piękna tatrzańska wiosna.
Piękna tatrzańska wiosna.
"pamiętaj jak Ci praca lub jakieś studia przeszkadzają w chodzeniu po górach to rzuć to w diabły" Fenek
[galeria zdjęć] http://picasaweb.google.com/103556764021884049151
[galeria zdjęć] http://picasaweb.google.com/103556764021884049151
Alu, pozwól, że zabawię się w recenzenta, oczywiście nieuprawnionego, ale co tam:
Obserwuję Twoje zdjęcia od samego początku i jeżeli to jest wciąż ten sam aparat to podziw mój rośnie oraz wiara, że compact się jednak do czegoś nadaje. A w stosunku do "korzeni" to niebo i ziemia.
Na początku bałaś się trochę koloru i zdjęcia były, co tu dużo ukrywać - mydłowate. Natomiast chwała Ci, że z kolorem nie przegięłaś, co było moją przypadłością i teraz zabieram się za podmienianie niektórych albumów na Picasie, by się pozbyć starych grzechów
W tym zestawie jest tylko kilka zdjęć (chyba dwa) kiepskich - nie numerujesz więc nie podam - to te w których cienie wpadły w taką granatową czerń w dodatku źle się komponującą z ciemną zielenią - chyba nie do uratowania, musiałbym zobaczyć pliki wyjściowe.
Zgadzam się Świsterm - za dużo - połowę obiadu przygotowałem nim się to wszystko otwarło.
I teraz radą - używasz Picasy, tak? No to doradzam opcję "filmową". Jest prościutka - jeden klawisz i leci - najlepiej moduł "rozpraszanie" z przenikaniem na jakieś 15 procent aby stworzyć ułudę ruchu. Pod teksty robisz tak - przy pomocy byle przeglądarki tworzysz jednobarwną planszę, potem wpisujesz tekst - jest funkcja w Picasie i rozmieszczasz w właściwych miejscach.
Czas filmu oblicz stosując jakieś 8 sekund na klatkę. No i tu zaczyna się problem przy podkładaniu muzyki - przy tym zestawie potrzebujesz jakieś 9 minut - naogół utwory są krótsze a Picasa umożliwia wstawienie tylko jednego pliku. Czyli trzeba połączyć dwa lub więcej. W jaki sposób - ja używam programu MERGE3 - jest dostępny za darmo, bardzo prosty w użyciu nawet bez polskiego menu.
Aby taki film posłać do albumów Picasy nie może przekroczyć 1000 MB, ten Twój zestaw to tak na oko jakieś 200.
Aha - skąd muzyka? Z YouTube ale musisz zainwestować w Real Playera - koło 30 zł na rok i kopiujesz film z YouTube - osobno - wideo z dżwiękiem i osobno ścieżkę dżwiękową - to i to w MP3
Do działa - zachęcam, choć jak widzisz moje pierwsze próby napotkały to co napotkały. czym się zresztą nie martwię - robię to głównie dla siebie rodzin i znajomych, np. z takim jednym panem, którego poznałem na wycieczce w Egipcie (nomen omen tego samego nazwiska). Byli ostatnio na wycieczce w Chinach i dostałe ok. 2 godzin takich filmów - jakbym w tych Chinach był.
PS.
Jak wymalowałaśten Giewont?
Obserwuję Twoje zdjęcia od samego początku i jeżeli to jest wciąż ten sam aparat to podziw mój rośnie oraz wiara, że compact się jednak do czegoś nadaje. A w stosunku do "korzeni" to niebo i ziemia.
Na początku bałaś się trochę koloru i zdjęcia były, co tu dużo ukrywać - mydłowate. Natomiast chwała Ci, że z kolorem nie przegięłaś, co było moją przypadłością i teraz zabieram się za podmienianie niektórych albumów na Picasie, by się pozbyć starych grzechów
W tym zestawie jest tylko kilka zdjęć (chyba dwa) kiepskich - nie numerujesz więc nie podam - to te w których cienie wpadły w taką granatową czerń w dodatku źle się komponującą z ciemną zielenią - chyba nie do uratowania, musiałbym zobaczyć pliki wyjściowe.
Zgadzam się Świsterm - za dużo - połowę obiadu przygotowałem nim się to wszystko otwarło.
I teraz radą - używasz Picasy, tak? No to doradzam opcję "filmową". Jest prościutka - jeden klawisz i leci - najlepiej moduł "rozpraszanie" z przenikaniem na jakieś 15 procent aby stworzyć ułudę ruchu. Pod teksty robisz tak - przy pomocy byle przeglądarki tworzysz jednobarwną planszę, potem wpisujesz tekst - jest funkcja w Picasie i rozmieszczasz w właściwych miejscach.
Czas filmu oblicz stosując jakieś 8 sekund na klatkę. No i tu zaczyna się problem przy podkładaniu muzyki - przy tym zestawie potrzebujesz jakieś 9 minut - naogół utwory są krótsze a Picasa umożliwia wstawienie tylko jednego pliku. Czyli trzeba połączyć dwa lub więcej. W jaki sposób - ja używam programu MERGE3 - jest dostępny za darmo, bardzo prosty w użyciu nawet bez polskiego menu.
Aby taki film posłać do albumów Picasy nie może przekroczyć 1000 MB, ten Twój zestaw to tak na oko jakieś 200.
Aha - skąd muzyka? Z YouTube ale musisz zainwestować w Real Playera - koło 30 zł na rok i kopiujesz film z YouTube - osobno - wideo z dżwiękiem i osobno ścieżkę dżwiękową - to i to w MP3
Do działa - zachęcam, choć jak widzisz moje pierwsze próby napotkały to co napotkały. czym się zresztą nie martwię - robię to głównie dla siebie rodzin i znajomych, np. z takim jednym panem, którego poznałem na wycieczce w Egipcie (nomen omen tego samego nazwiska). Byli ostatnio na wycieczce w Chinach i dostałe ok. 2 godzin takich filmów - jakbym w tych Chinach był.
PS.
Jak wymalowałaśten Giewont?
Jestem gorszego sortu...
Chciałem się tylko upewnić. Wideo z dźwiękiem też w mp3 ?Janek pisze:osobno - wideo z dżwiękiem i osobno ścieżkę dżwiękową - to i to w MP3
Mp3 chyba prościej zrobić ze swojej ulubionej płyty - za darmo, .... albo ściągnąć, uderzając się w pierś.
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Rewelacyjne kocisko, aż się chce fotkę pogłaskać.Zakochani w Tatrach pisze:Nie martw się, nam też już nie ma za bardzo co rozwiewać …...andy67 pisze:Ta nadzieja …. że wkrótce można ruszyć hen...wyżej i dalej
Tam, gdzie wiatr czule muska nasze włosy i rozwiewa
...nadają się na motto mojej ciągnącej się niczym asfalt do Morskiego Oka rehabilitacji. Z wyłączeniem "rozwiewanych włosów" oczywiście
Życzę jak najszybszego i szczęśliwego zakończenia tej ciągnącej rehabilitacji...... i prędaskiem w Tatry .
A kociamber oczywiście ze schroniska na Kondratowej.
Rehabilitacja postępuje, jutro kolejny przyjemny zastrzyk, brrrr...
A co do włosów - gdybym się nagle obudził teraz z bujną czupryną ... znowu te szampony, grzebienie, styliści fryzur - nieeee, koszmar.
Każdemu jego Everest...
Trochę za szybko pisałem - koryguję:krzymul pisze:Janek napisał/a:
osobno - wideo z dżwiękiem i osobno ścieżkę dżwiękową - to i to w MP3
Chciałem się tylko upewnić. Wideo z dźwiękiem też w mp3 ?
- ścieżka wideo z dżwiękiem - alpo MP4 slbo flv (chyba w zależności od materiały wejściowego, muszę postudiować)
- ścieżka dżwiękowa - MP3
Program łącący - ale tylko dźwięk MERGEMP3(2)
Jestem gorszego sortu...
Hnn - ACTA-analizacyjąc - wsio ryba czy z płyt czy YouTube, na płytach jest taki śliczny znaczek BIEM - to też zakazkrzymul pisze:Mp3 chyba prościej zrobić ze swojej ulubionej płyty - za darmo, .... albo ściągnąć, uderzając się w pierś.
No i mój zestaw płytowy jest praktycznie duotemnatyczny - muzyka symfoniczna i jazz - nic innego nie mam.
Czyli jak to się mówi - tak czy owak, zawsze Nowak!
Jestem gorszego sortu...