Chochołowska - krokusy

Tradycyjna i cyfrowa: galerie, techniki, sprzęt, fotozagadki.
Awatar użytkownika
Kert

-#6
Posty: 1899
Rejestracja: ndz 24 paź, 2004
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Kert »

CHOCHOŁOWSKA ładnie podana, materiału niezłego cała masa acz sposób realizacji to do omówienia chyba przy piwie ;)

@Izo , krokusy w tej części Polski mają się dobrze od zawsze. To, że tak obficie występują na górskich halach to pewnie składowa kilku czynników od składu gleby przez wypas hal, brak drzew itd., a bezsprzecznej teorii skąd one w Tatrach ponoć jednak nie ma bo ściera się pochodzenie wschodnie chociażby z udowodnionym faktem, że to forma reliktu polodowcowego.
Krokus jako pojedynczy kwiat nie zachwyca urodą (toż moje kaktusy jak kwitną miewają ciekawsze kształty i kolory) , choć muszę przyznać że w masie tysięcy robią wrażenie. Takie setki tysięcy kwiatów w rękach chińskich dzieci miałoby pewnie jakąś wartość bo szafran jest dość cenną przyprawą. Ten kwitnący na halach nie jest zbierany czyli bezwartościowy a to synonim badziewia (c.b.d.u.)
W jesiennej focie nie czuć zapachu krokusów...
Zasłużyłem na pół piwa?
(nie)codziennie fota z Tatr - www
Awatar użytkownika
Izabela

-#7
Posty: 3578
Rejestracja: czw 27 sty, 2005

Post autor: Izabela »

Kert pisze:krokusy w tej części Polski mają się dobrze od zawsze.
- niezupełnie! W 1936r. "Wierchy" apelowały o objęcie ich ochroną, bo ich populacja malała w Tatrach w zastraszającym tępie ( z tego powodu zbierały się stosowne komisje). Nieco pozniej, także Zofia Radwańska w swoim "Zielonym świecie Tatr" napisała, że "w Tatrach należą one do najbardziej niszczonych kwiatów, pomimo, ze ustawowo chronione". Ostatecznie od zagłady uchroniło je zaniechanie rolnictwa na rzecz pasterstwa. I oczywiście zaprzestanie ich powszechnego "wyrywu, wykopu do własnego ogródka"
Kert pisze:Takie setki tysięcy kwiatów w rękach chińskich dzieci miałoby pewnie jakąś wartość bo szafran jest dość cenną przyprawą.
- hmm...swego czasu w rękach zabiedzonych, góralskich dzieci, które rwały je "setkami tysięcy" ( na równi zresztą z szarotkami) dla turystów też miały podobna wartosc.
Zresztą, co do wartości - czy tylko ludzkie pojęcie się liczy? Nasionka krokusów zawierają elajosom, to takie ciałko, bogate w tłuszcz i białko, którymi z wielka chęcią zajadaja się nasze poczciwe mrówki....no wiesz, zoochoria i te rzeczy...
Kert pisze:Krokus jako pojedynczy kwiat nie zachwyca urodą (toż moje kaktusy jak kwitną miewają ciekawsze kształty i kolory) , choć muszę przyznać że w masie tysięcy robią wrażenie.
- mnie osobiście zachwyca nawet pojedynczy, ale zgoda. Zofia Radwańska ładnie to określiła " ich piekno polega na ich masowym pojawie". Twoje kaktusy są zapewne niezaprzeczalnie piękne. Jednak ten "masowy pojaw" krokusów!!! To "pierwsze dziecko", "pierwszy uśmiech" wiosny. Te kolory, tonów odcieni fioletów, pomarańczy i intensywnej żółci." Ta zmiennosc, mienienie się, gęstniejąca barwa ametystów" Ten uporczywy, niesmowity proces by zaistniec, ta powabnia by byc zauważonym, bynajmniej nie na rzecz ludzi ;) .
Kert pisze:W jesiennej focie nie czuć zapachu krokusów...
- to prawda , ale....;-)
Kert pisze:Zasłużyłem na pół piwa?
- nooo dooobra! ;)
Pozdrawiam
Izabela
"skromnie przyjmować, spokojnie tracić"
Awatar użytkownika
chwiloonia

-#3
Posty: 116
Rejestracja: pt 08 maja, 2009
Lokalizacja: Bieszczady i gdzieś

Post autor: chwiloonia »

...KTO APETYT MA...LOS MU RESZTĘ DA... :) to jeszcze nadmienie tutaj że pięknie... 8)
...niezłe życie jest kwestią odpowiednich proporcji...
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

:O Jak ja mogłem przeoczyć takie arcydzieło, dymiąca Chochołowska... bajka. :) A i prezentacja, że .... palce lizać i muzyczka :think: ....razem z obrazkami tworzą klimacik. :)
Alanie, powiem jak Chylińska...... zajebiście. ;)
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
Alan

-#7
Posty: 3033
Rejestracja: czw 30 cze, 2005
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Alan »

krzymul pisze:Jak ja mogłem przeoczyć
nie mam pojecia ;)
moze powinienem dac bardziej chwytliwy tytul "biust Cichopek" czy co tam :think:
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

Alan pisze:moze powinienem dac bardziej chwytliwy tytul "biust Cichopek" czy co tam
Cichopkowej można przeoczyć, ale gdybyś dał tytuł "biust Danuty Lato" to na pewno nie :P , a tak takie krokusy, to łeee....każdy teraz wstawia. ;)
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
Alan

-#7
Posty: 3033
Rejestracja: czw 30 cze, 2005
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Alan »

:D no mysle, ze nasze roczniki moglyby zareagowac na to wspomnienie
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

a wspominać jest co, można powiedzieć ... ogromne wspomnienie.. :))
...żeby młodsze roczniki nie myślały sobie, że kitujemy...
http://www.youtube.com/watch?v=HLP1WgIm ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=YYXWUDmJ ... re=related
ładne, nieee.....oczywiście piosenki. :P
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

Proszę dać znać jak pojawią się tegoroczne krokusy :) Mam nadzieję, że chociaż przez internet będę mogła je pooglądać. ;)
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
Jadzia

-#4
Posty: 306
Rejestracja: ndz 01 kwie, 2007
Lokalizacja: spod Poznania(Puszczykowo)

Post autor: Jadzia »

:think:

O Matulu, głupie one...
toż my ponamawiani na Diaporamy a potem krokusy a tu masz....

i co teraz? ;(
Awatar użytkownika
Kert

-#6
Posty: 1899
Rejestracja: ndz 24 paź, 2004
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Kert »

śnieg zaczął wieczorem w górach pruszyć to zasypie i zmrozi ten fioletowy badziew na kilka tygodni
(nie)codziennie fota z Tatr - www
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

Na stronie TPN podają, że w Dolinie Chochołowskiej kwitną krokusy - jak by ktoś był zainteresowany.
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
Zakochani w Tatrach

-#7
Posty: 3234
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Zakochani w Tatrach »

krzymul pisze:w Dolinie Chochołowskiej kwitną krokusy - jak by ktoś był zainteresowany.
Zainteresowani są ...ale na razie chyba tylko niewielkie ich ilości - takie zwiastuny....mam nadzieję, bo na razie jestem uziemiona remontem :(.
W tym roku na pewno będą wcześniej...będę miała lekki problem z wyjazdem :?...
:think: Myślę, że mimo wszystko zostawię ten remont na 3-4 dni i wyskoczymy na te krokusy.
Albo pojadę sama :)).
Zakochani w Tatrach
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

Zakochani w Tatrach pisze:Myślę, że mimo wszystko zostawię ten remont na 3-4 dni i wyskoczymy na te krokusy.
Bardzo słoszna decyzja, remont nie zając, a i ściany wyschną lepiej. ;)
Zakochani w Tatrach pisze:Albo pojadę sama
Chłop to ma zaesze przerąbane, najpierw kobitka zleci robotę, a potem robi uniki i wyfruwa z chałpy. :P :D
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
Zakochani w Tatrach

-#7
Posty: 3234
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Zakochani w Tatrach »

krzymul pisze:Chłop to ma zaesze przerąbane, najpierw kobitka zleci robotę, a potem robi uniki i wyfruwa z chałpy.
:)) :)) Ale za to jak przyfrunie to już się chłop postara, żeby jej roboty nie zabrakło :)).
Zakochani w Tatrach
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

Zakochani w Tatrach pisze:Ale za to jak przyfrunie to już się chłop postara, żeby jej roboty nie zabrakło
No jeśli gderanie można nazwać robotą :P , a to, że kolor źle dobrany, a to, że spoinki krzywo, płytka odstaje.... itp. ;) :))
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
Zakochani w Tatrach

-#7
Posty: 3234
Rejestracja: pn 22 paź, 2007
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Zakochani w Tatrach »

krzymul pisze:No jeśli gderanie można nazwać robotą
Dobra, dobra :))...niektórzy panowie są 1000 razy bardziej gderliwi.
Znam takiego osobiście ;) :)).
Zakochani w Tatrach
Awatar użytkownika
Jadzia

-#4
Posty: 306
Rejestracja: ndz 01 kwie, 2007
Lokalizacja: spod Poznania(Puszczykowo)

Post autor: Jadzia »

:D

Właśnie pakuję się z jeszcze dwoma jadziami na krokusy :)

Efekty mam nadzieję złowić i ujawnić wkrótce :)
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

Jadzia pisze:Właśnie pakuję się z jeszcze dwoma jadziami na krokusy
Pakujesz się na krokusy i to z dwoma Jadziami, hm...nie wiem czy pomieszczą tyle przybytku. :think: ;)
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
ODPOWIEDZ