horolezec pisze:Dodaj opinię moją i Mefista i już są trzy
Ok
Opinie dwóch użytkowników, oraz jednego teoretyka, są zbyt subiektywne by się nimi sugerować.
P.S.
Mam nadzieję że nie jesteś populistą i użytkowałeś czekany turystyczne różnych długości. Nie mówię o czekanach technicznych bo zakres działań i sposób użycia jest całkiem inny, więc proszę mi nie wypisywać mi ich zalet.
Pozdrawiam
Maciek
Kilka książek o wojnie nie zrobi z Ciebie żołnierza. (Kilerus)
golanmac pisze:
Przeczytaj jeszcze raz uważnie moją wypowiedź, nie piszę o producentach cyfrówek, monitorów lcd czy innych produktach sprzedających się w milionach i produkowanych na dalekim wschodzie, tylko o producentach specjalistycznego sprzętu, dedykowanego wąskiej grupie odbiorców.
A dlaczego "pieps" kosztuje od 900 zł w górę ... to tylko kawałek elektroniki napędzany bateriami. Nowe komórki są od 300 zł w górę ... a pieps nawet w 10% nie ma tej skali myśli technicznej w środku.
Zdaje się że nie rozumiem sensu i idei pytania, choć z pozoru powiązane, pytanie o źródło ceny dalece odbiega od tematu dyskusji.
Outdoor to ogromny rynek
golanmac pisze:zwłaszcza w tak specyficznych dziedzinach jak wspinaczka, alpinizm czy turystyka zimowa
Rozmawiamy o czekanie, więc pisząc to miałem na myśli specjalistyczny sprzęt, taki jak wspomniany czekan czy raki. Oczywiście, jeśli wmieszamy w to producentów kurtek, majtek czy skarpet rynek zbytu jak i producentów rozrośnie się niemiłosiernie. Ale skoro rozmowa jest o czekanie, pozostańmy w tej wąskiej grupie produktów.
Pozdrawiam
Maciek
Kilka książek o wojnie nie zrobi z Ciebie żołnierza. (Kilerus)
kszysiek pisze:Czepiaj się czepiaj Gdyby nie "czepianie" to net byłby o wiele bardziej zaśmiecony. A tak przynajmniej można błędy poprawić ...
Filar zmieniłem na żleb
Ciesz się, że nie przyczepił się nadmorski purysta, bo wtedy napisałby Ci, że z filara nie zeszła żadna lawina, bo ... tam nie ma żadnego filara. I miałby racje