Granaty ... prawie, chyba, omałoco

Wspomnienia z pobytu w górach, relacje, plany wyjazdów.
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

kszysiek pisze: Jakiego znów Ornaka ? To nie Tatry Zachodnie ...
Zbyt rzadko tu zaglądasz jak widać :D
Ornak może być wszędzie 8)
Każdemu jego Everest...
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

andy67 pisze:kszysiek napisał(a):
Jakiego znów Ornaka ? To nie Tatry Zachodnie ...
Ornak może być wszędzie
Pewny jesteś ? A może to jednak był Ornak ...... taaaka mgła :think:
:D :D :D
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
horolezec

-#6
Posty: 1608
Rejestracja: wt 06 gru, 2005
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: horolezec »

staszek pisze:A to czekana czy dziaby , bo jest maleńka różnica w zastosowaniu i sposobie posługiwania się tymi narzędziami ?
Cwaniaczku - slang swoje, oficjalne nazewnictwo swoje. Znajdź mi w katalogu czy sklepie sformułowanie "dziaba" :P
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

Cwaniaczku - slang swoje, oficjalne nazewnictwo swoje
Przepraszam , że się wtrącam:
Poza tradycyjnymi, uniwersalnymi czekanami (określanymi jako turystyczne) istnieją czekany specjalistyczne do wspinaczki w lodzie, posiadające krótsze, wygięte stylisko (ułatwiające wbijanie dzioba) oraz głowicę pozbawioną łopatki. Ten rodzaj czekana jest zamiennie nazywany dziabką, dziabadłem, dziabakiem.
No i jak to jwst?
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
staszek

-#5
Posty: 843
Rejestracja: czw 03 maja, 2007

Post autor: staszek »

horolezec pisze:Cwaniaczku - slang swoje, oficjalne nazewnictwo swoje.
Z Grivela :
Obrazek



A For ski touring
B C For traverses and easy climbs
C D For classical and technical alpinism
E F For ice falls and goulottes
G H For modern mixed, dry tooling and competition

Tak więc rozróżniamy :
- czekany turystyczne
- narzędzia lodowe zwane dziabami

Różnią się tym co napisał Krzymul oraz
- punktem wyważenia
- dziaba ma agresywniejsze ostrze
- jest stosowana kombinacja w parze :w mixcie łopatka + młotek lub na lodospadach drogach młotek + młotek
horolezec pisze:Cwaniaczku
A widzę ,że nerwowy jesteś ... i w górach również :?
Awatar użytkownika
krzymul

-#9
Posty: 10750
Rejestracja: sob 08 lis, 2008
Lokalizacja: Pipidówa

Post autor: krzymul »

A widzę ,że nerwowy jesteś
Czasami małe dzieci potrafią wyprowadzić z równowagi. Przerabiałem to dawno temu i to dwa razy.
Pozdrawiam.
Brudas bez łazienki z wychodkiem za stodołą.
Awatar użytkownika
horolezec

-#6
Posty: 1608
Rejestracja: wt 06 gru, 2005
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: horolezec »

krzymul pisze:głowicę pozbawioną łopatki
staszek pisze:jest stosowana kombinacja w parze :w mixcie łopatka + młotek
Panowie "esksperci", ustalcie wspólne zeznania :))
staszek pisze:widzę ,że nerwowy jesteś ... i w górach również
Tak, zapytaj wszystkich, z którym kiedykolwiek w górach byłem. Oj, nie będziesz miał możliwości - z tego co pamiętam, nikt już nie wrócił. Za to DZIABA coraz bardziej tępa :)) :P

Podsumowując ten nasz niezmiernie istotny dla ludzkości spór - w terminologii handlowej, którą należałoby uznać w gruncie rzeczy za oficjalną wyróżnia się czekany turystyczne (z odmianami w zakresie zastosowania typu ski touring) oraz czekany wspinaczkowe (lód, mikst etc). Koniec, kropka.
staszek

-#5
Posty: 843
Rejestracja: czw 03 maja, 2007

Post autor: staszek »

Podsumowując ten nasz niezmiernie istotny dla ludzkości spór - w terminologii handlowej, którą należałoby uznać w gruncie rzeczy za oficjalną wyróżnia się czekany turystyczne (z odmianami w zakresie zastosowania typu ski touring) oraz czekany wspinaczkowe (lód, mikst etc). Koniec, kropka.
Nio i o tio chodzi w tym biznesie :)
horolezec pisze:Oj, nie będziesz miał możliwości - z tego co pamiętam, nikt już nie wrócił. Za to DZIABA coraz bardziej tępa laughing razz
Nie szkoda Ci ostrza ? Stówę kosztuje :)
Awatar użytkownika
horolezec

-#6
Posty: 1608
Rejestracja: wt 06 gru, 2005
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: horolezec »

staszek pisze:Nie szkoda Ci ostrza ? Stówę kosztuje
Ostrze w mojej dziabie - 150 zł.Zaciukać przyjaciela w górach - bezcenne :)) ;)
Awatar użytkownika
Huczaj

-#6
Posty: 2841
Rejestracja: śr 28 lis, 2007
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

Post autor: Huczaj »

Ostrze w mojej dziabie - 150 zł.Zaciukać przyjaciela w górach - bezcenne
Aleś sobie reklamę zrobił :))
Awatar użytkownika
golanmac

-#3
Posty: 230
Rejestracja: pn 13 sie, 2007

Post autor: golanmac »

golanmac pisze:
horolezec pisze:No nie mów, że sugerowałeś sie tym, żeby grot sięgał do kostki?
Zaciekawiło mnie to stwierdzenie, więc mam pytanie, jaki według Ciebie powinien być czekan do zimowej turystyki ?
Abstrahując od jakże ważnych różnic dzielących wszelkiej maści czekany na "dziaby" i "czekany" mam pytanie, czy doczekam się odpowiedzi ?
Awatar użytkownika
horolezec

-#6
Posty: 1608
Rejestracja: wt 06 gru, 2005
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: horolezec »

Huczaj pisze:Cytat:
Ostrze w mojej dziabie - 150 zł.Zaciukać przyjaciela w górach - bezcenne


Aleś sobie reklamę zrobi
O! Huczaj! To Ty żyjesz chłopie? Czy to nie Ciebie dziabnąłem dziabą na Harnaskim Karbiku w listopadzie ubiegłego roku? :))
golanmac pisze:golanmac napisał(a):
horolezec napisał(a):
No nie mów, że sugerowałeś sie tym, żeby grot sięgał do kostki?

Zaciekawiło mnie to stwierdzenie, więc mam pytanie, jaki według Ciebie powinien być czekan do zimowej turystyki ?

Abstrahując od jakże ważnych różnic dzielących wszelkiej maści czekany na "dziaby" i "czekany" mam pytanie, czy doczekam się odpowiedzi ?
Było już wiele razy. Czekan sięgający do kostki jest nieporęczny zarówno w transporcie jak i użyciu (zwłaszcza na stromym stoku). Bodajże Iwona jako osoba doświadczona w Alpach pisała, że optymalna długość (w zasadzie bez względu na wzrost) to 60-65 cm.
Awatar użytkownika
golanmac

-#3
Posty: 230
Rejestracja: pn 13 sie, 2007

Post autor: golanmac »

horolezec pisze:Bodajże Iwona jako osoba doświadczona w Alpach pisała, że optymalna długość (w zasadzie bez względu na wzrost) to 60-65 cm.
W zasadzie, to długość 55-60 uznaje się za uniwersalna i najbardziej poręczną, w sensie zarówno turystyki jak i wspinaczki, nie mniej jednak jeśli czekan ma być wykorzystywany głównie do zimowej turystyki, to raczej powinno się dobierać jego długość do wzrostu.
Pozdrawiam
Maciek

Kilka książek o wojnie nie zrobi z Ciebie żołnierza. (Kilerus)
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

golanmac pisze:to raczej powinno się dobierać jego długość do wzrostu
Nie zdradzę wielkiej tajemnicy jak powiem, że Iw ma 180cm wzrostu, więc z jej doswiadczeń odnośnie długosci czekana wiekszość facetów może korzystać.
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
golanmac

-#3
Posty: 230
Rejestracja: pn 13 sie, 2007

Post autor: golanmac »

mefistofeles pisze:że Iw ma 180cm wzrostu, więc z jej doswiadczeń odnośnie długosci czekana wiekszość facetów może korzystać.
Nie umniejszając roli Iwony, jako jedynego i niepodważalnego autorytetu w kwestiach górskich, zalecał bym jednak zdać się na bardziej, powiedzmy to naukowe opinie i rady, ot choćby wieloletnie doświadczenie producentów sprzętu.
Pozdrawiam
Maciek

Kilka książek o wojnie nie zrobi z Ciebie żołnierza. (Kilerus)
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

golanmac pisze:wieloletnie doświadczenie producentów sprzętu
Producenci sprzetu (jakiegokolwiek, nie tylko górskiego) lubią wciskac ludziom towar droższy i lepszy od tego jaki potrzebują. Opinie uzytkowników sa cenniejsze.
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
golanmac

-#3
Posty: 230
Rejestracja: pn 13 sie, 2007

Post autor: golanmac »

mefistofeles pisze:lubią wciskac ludziom towar droższy i lepszy od tego jaki potrzebują
Błyskotliwa teoria, aczkolwiek bardziej dotyczy sprzedawców, niż producentów, zwłaszcza w tak specyficznych dziedzinach jak wspinaczka, alpinizm czy turystyka zimowa. Mało tego, z racji hermetyczności środowiska potencjalnych nabywców oraz sporej konkurencji, zaryzykował bym stwierdzenie że jest dokładnie odwrotnie, żaden producent nie przełoży zysków, nad zadowolenie odbiorcy.
Po za tym opinia jednego użytkownika, jest zbyt subiektywna by się nią można było sugerować, zwłaszcza w sytuacji w której ogólna opinia mówi co innego.
Pozdrawiam
Maciek

Kilka książek o wojnie nie zrobi z Ciebie żołnierza. (Kilerus)
Awatar użytkownika
mefistofeles

-#10
Posty: 17204
Rejestracja: pt 25 cze, 2004
Lokalizacja: Inowrocław
Kontakt:

Post autor: mefistofeles »

golanmac pisze:Błyskotliwa teoria, aczkolwiek bardziej dotyczy sprzedawców, niż producentów
To wytłumacz mi czemu małe cyfróweczki z matrycami 1/2,5 cala mja po 10 megapikseli, chociaż jakośc obrazu jest GORSZA niż w przyapdku matrycy 5 MP?
golanmac pisze:żaden producent nie przełoży zysków, nad zadowolenie odbiorcy.
Alez odbiorca będzie zadowolny. Kupił towar lepszy więc nie ma powodów do narzekań. Tylko przepłacił, ale nikt się do własnej pomyłki głośno nie przyzna
Jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem!
Grzegorz Braun
Awatar użytkownika
horolezec

-#6
Posty: 1608
Rejestracja: wt 06 gru, 2005
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: horolezec »

golanmac pisze:opinia jednego użytkownika, jest zbyt subiektywna by się nią można było sugerować,
Dodaj opinię moją i Mefista i już są trzy :P :))
Awatar użytkownika
golanmac

-#3
Posty: 230
Rejestracja: pn 13 sie, 2007

Post autor: golanmac »

mefistofeles pisze:To wytłumacz mi czemu małe cyfróweczki z matrycami 1/2,5 cala mja po 10 megapikseli
Przeczytaj jeszcze raz uważnie moją wypowiedź, nie piszę o producentach cyfrówek, monitorów lcd czy innych produktach sprzedających się w milionach i produkowanych na dalekim wschodzie, tylko o producentach specjalistycznego sprzętu, dedykowanego wąskiej grupie odbiorców.
Alez odbiorca będzie zadowolny. Kupił towar lepszy więc nie ma powodów do narzekań
Należało by najpierw sprecyzować znaczenie wielce ogólnikowego słowa "lepszy".
Pozdrawiam
Maciek

Kilka książek o wojnie nie zrobi z Ciebie żołnierza. (Kilerus)
ODPOWIEDZ