Ornak zimą

[MaciejP]

Witam,

W lutym wybieram się w Tatry i bardzo chciałbym wejść na Ornak z tego co wiem to szlak zimowy wygląda nieco inaczej niż letni - czy Ktoś z Was jest wstanie opisać szlak zimowy, bo nigdzie nie mogę znaleźć takiego opisu

Pozdrawiam

[krzymul]

Od Przełęczy Iwaniackiej ? Jeżeli tak , to idąc szlakiem letnim po wyjściu z lasu po prostu napierałem pod górę na Suchy Wierch Ornaczański. Na pewno inni będą mieli swoje koncepcje , ale moja była właśnie taka.pozdr.

[MaciejP]

Tak od Przełęczy Iwaniackiej ! Dzięki za odpowiedź - Ktoś ma inne poglądy, doświadczenia?

[krzymul]

Acha i jeszcze zdjątko , którędy napierałem.
Jak będziesz miał szczęście to może ślad będzie założony , a tak naprawdę to musiał byś mieć nieszczęście , żeby nie był.

[MaciejP]

hehe dzięki

[Agaar]

Tylko zabierz koniecznie raki i czekan, bo nieźle się można wrąbać.

[staszek]

Ktoś ma inne poglądy, doświadczenia?

Pamiętam jak maszerowałem tam w lutym w świeżym śniegu to zapadałem się w kosówce po pachy , omal zębów nie wybiłem

[MaciejP]

Tylko zabierz koniecznie raki i czekan, bo nieźle się można wrąbać.

to będę miał ze sobą powiem szczerze, że bardzo chce tam iść, ale czytałem, że może być właśnie ciężko. Biorę ze sobą też GPS'a ale wolałbym, żeby szlak był przetarty i iść po czyiś śladach niż ufać technice Dodam też, że latem na tym szczycie też nie byłem.

[Agaar]

Chcesz schodzić tą samą trasą?

[MaciejP]

tak

[krzymul]

I b. słusznie. Poprzedniej zimy byłem świadkiem jak przy lawinowej dwójce schodzących do D. Starorobociańskiej poturbowała lawina. W sumie nic im się nie stało , ale tam dosyć lawiniasto jest.

[MaciejP]

Dodam może jeszcze, że chciałem podchodzić od Doliny Kościeliskiej

[krzymul]

Od Kościeliskiej mniej się zmęczysz Krócej

[świster]

ale wolałbym, żeby szlak był przetarty i iść po czyiś śladach

Tylko wtedy nie masz żadnej pewności, że osoba która przetorowała szła tak jak należy a nie błądziła. Nie można ufać śladom na 100%.

[andy67]

ale wolałbym, żeby szlak był przetarty i iść po czyiś śladach niż ufać technice Dodam też, że latem na tym szczycie też nie byłem.

Można się w ten sposób nieźle wpakować, szczególnie jak widoczność będzie nieco słabsza.

[MaciejP]

hmm napewno masz racje, że taka sytuacja może mieć miejsce - ale jak idę tam pierwszy raz to nigdy nie będę chyba miał pewności, czy dobrze idzie. Mam GPTopo mapę, ze szlakami i teoretycznie z niej tez mogę korzystać - ale to też nie jest idealne rozwiązanie

[aro]

Tylko zabierz koniecznie raki i czekan, bo nieźle się można wrąbać.

Pewnie się narażę, ale po co raki i czekan na Ornak? Ja bym proponował kijki i rakiety raczej

[aro]

Tylko zabierz koniecznie raki i czekan, bo nieźle się można wrąbać.

to będę miał ze sobą powiem szczerze, że bardzo chce tam iść, ale czytałem, że może być właśnie ciężko. Biorę ze sobą też GPS'a ale wolałbym, żeby szlak był przetarty i iść po czyiś śladach niż ufać technice Dodam też, że latem na tym szczycie też nie byłem.

A GPS to się może przydać jak najbardziej, patrz: ostatnia seria pobłądzeń w okolicy Grzesia i Rakonia.

[aro]

ale wolałbym, żeby szlak był przetarty i iść po czyiś śladach niż ufać technice Dodam też, że latem na tym szczycie też nie byłem.

Można się w ten sposób nieźle wpakować, szczególnie jak widoczność będzie nieco słabsza.

To na podsumowanie, Świster! święta racja...

Na koniec mała rada ode mnie: Swój plan dostosuj ZAWSZE do warunków panujących w górach.

Pozdrawiam i życzę mocy wrażeń z udanej wycieczki.

Ahoj!

[MaciejP]

No na Grzesia i Rakoń też się wybieram a przed chwilą właśnie zarezerwowałem noclegi

ps. napewno będę dostosowywał plany do warunków - przed wyjściem też obowiązkowo tel. do Topr'u