Znacie ten film Herzoga - Krzyk kamienia?
Własnie zostałem czytelnikiem miesięcznika Zwierciadło ( nie mylić z prenumeratorem)
Za całe 10,90 PLN mam dużo do czytania ( hahaha ) plus filmik DVD z Krzykiem
ups... a właśnie , że coś przeczytam z tej gazetki - jest kilkanaście stron o dachu świata
Kert1 pisze:Znacie ten film Herzoga - Krzyk kamienia?
no właśnie,też mi ktoś proponował kupno Zwierciadła.Tytuł filmu już gdzieś słyszałam ale bladego pojęcia nie mam o czym to. Piotr,jak już będziesz wiedział coś więcej,to daj znać-proszę
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
to filmik mtroche z gatunku wyscigu szczurów, a że w planie ciekawe widoki ( z założenia Patagonii ) to luknąć można . Kwestia też odbioru Herzoga, nie zawsze trawie , lub trawie inaczej niż on życzyłby sobie.
Więcej nie zdradzam bo odbiorę przyjemnośc oglądania - a szczerze to dość dobry film , nie tylko na zimowe wieczory.
tylko pośpiesz się, bo zwierciadlo rozchodzi się ino mig - jest też reportaż o bulimiczkach...
Uwaga! Czytelniczki "Zwierciadła" są wśród nas !
To jedyna babska gazeta jaką kupuję i uważam że jest naprawdę dobra.
Już chyba to że dolączane są do nij takie filmy dobrze o niej świadczy?
Czesiek pisze:Czyżbyś chciała przekonać (m.in.) Wiolę do systematycznego jej zakupu?
Nie będę przekonywać
Gusta są różne , ale zawsze się trochę wkurzam jak tzw "babskie" gazety są wyśmiewane.
A "Zwierciadło" to nie to samo co np jakieś "Z życia wzięte"...
Piotr a może by tak jakiś nowy wątek na forum np:oddam "Zwierciadło" w dobre ręce..Mariusz tak próbuje wcisnąć komuś „Tatry” (bez powodzenia)ale myślę że na ostatni numer „Zwierciadła” to się wszyscy rzucą jak na świeże bułeczki
ryb-ka pisze:Uwaga! Czytelniczki "Zwierciadła" są wśród nas !
To jedyna babska gazeta jaką kupuję i uważam że jest naprawdę dobra.
alez droga Ryb-Ko ,
ja nic do gazety nie mam , chwała im za to że dołączyli Herzoga, chociaż doczytałem ,że promują go od jakiegoś czasu - czyli nie jest to jednorazowy poslizg w pracy.
a gazet nie dzieli się na baskie i meskie tylko na dobre i złe. z drugiej strony nie sposób czytać wszystkich dobrych gazet , czy nawet "dobrych" fragmentów