No to by trzeba pytać każdego, bo jak udowodnić że ktoś z tego skorzystał? Jakby wychodzić z założenie że po cholerę się wysilać jak i tak nikt nic nie będzie z tego miał to wiele postów pozostało by bez odpowiedzi a Ci którzy mieliby problem nadal by go mieli bo po co niby się wysilać i tłumaczyć...jasne - tak samo, jak sukcesem zakonczylo sie edukowanie samego zainteresowanego
Konkurs na Forumowicza Roku

czy dobrze Cie rozumiem?
sadzisz, ze zalozony przez mado watek i cala tam dyskusja jest zrodlem cennych informacji o Tatrach?
jest tam cos, czego nie znajdziesz w przewodniku czy ogolnych informacjach w internecie, ktore sa latwo dostepne?
czy sadzisz, ze ktos, komu zalezy na znalezieniu takich informacji, bedzie sie zaglebial w ta dyskusje?

To zależy dla kogo...może dla starych wyjadaczy nie, ale ilu jest takich jak mado? Pewnie nie jeden i może ta dyskusja powstrzyma ich przed zadawaniem ponownie takich pytań.Alan pisze:sadzisz, ze zalozony przez mado watek i cala tam dyskusja jest zrodlem cennych informacji o Tatrach?
jest tam cos, czego nie znajdziesz w przewodniku czy ogolnych informacjach w internecie, ktore sa latwo dostepne?
czy sadzisz, ze ktos komu zalezy na znalezieniu takich informacji bedzie sie zaglebial w ta dyskusje?
He he ... i jeszcze sami ze sobą dyskutująAlan pisze:sa tacy co sie nie pitola i nabijaja od razu na 3 konta

Wracając jednak do NASZEGO GLOWNEGO BOHATERA i zakładając że posługuje tzw. kontem fikcyjnym to wysuwam tezę że Mado jest genialny

Stworzył profil, przedstawił się jak przystało na człowieka gór. Stworzył bardzo rzeczowa relację

Jeśli się nie mylę i któregoś pięknego dnia Mado napisze : To był taki żart,
wkręciłem wszystkich ! ...

Mamy Cię!!!
Moje Tatry
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
To był podpis w nicku któregoś forumowicza (z tych starszych i niefikcyjnych)
luknij na moje panoramy i galerie
Przesadzasz. Dzięki mado poczuliśmy się lepsi, mądrzejsi, moglismy pouczać ojcowskim tonem, a to straszna frajda. Forumowicze jak najbardziej skorzystali na pojawieniu się mado, bo ich zespolił we wspólnym froncie przeciwko niemuAlan pisze: jacy inni?
jak skorzystac?

Jeśli nie lubisz morświnów, to nie perforuj wiewiórek
Kert stary tekst:
"Nie kłóć się z idiotą. Sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem."
"Nie kłóć się z idiotą. Sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem."
Ostatnio zmieniony czw 04 wrz, 2008 przez Olav, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje Tatry
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
tylko oficjalnie 

Moje Tatry
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...