słowackie tatry! [Poradnik dla zapalczywych żółtodziobów]
Zygmunt Skibicki ,KubaR,Smolik,andy67,Janek ,żeby zebrać tylko z ostatniej strony ,anie mówiąc o całym wątku
Co jest ,jaka magia myśli ,jaka siła argumentacji jest w tym człowieku ,że kwiat Forum stara się ,jak Świadkowie Jechowy ,wytłumaczyć mu coś ,co ,najwidoczniej ,wykracza poza jego poziom pojmowania lub ,co pewniejsze ,poziom szacunku dla rozmówców
Co jest ,jaka magia myśli ,jaka siła argumentacji jest w tym człowieku ,że kwiat Forum stara się ,jak Świadkowie Jechowy ,wytłumaczyć mu coś ,co ,najwidoczniej ,wykracza poza jego poziom pojmowania lub ,co pewniejsze ,poziom szacunku dla rozmówców
luknij na moje panoramy i galerie
- Zygmunt Skibicki
-
- Posty: 4030
- Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
To stara anegdota aktorska.Basia Z. pisze:Tego nie rozumiem ?
Adolf Dymsza był nie tylko świetnym aktorem, ale i facecjonistą niezrównanym. Założył się był kiedyś z jednym z kolegów - niestety, nie pamiętam którym, że da w twarz za obrazę dowolnie przez onego wybranemu gościowi lokalu. Wybór nastąpił, Dymsza nie znając zupełnie człowieka podszedł do niego i szukając powodu wymierzenia policzka, zadał owo cytowane pytanie. Gość odpowiedział, że nie był w tymże Gródku i... Dymsza zakład wygrał.
- A gdyby odpowiedział, że był? - zapytał przegrany.
- To by dopiero był dobry powód! - odparł Wielki Adolf.
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
- Zygmunt Skibicki
-
- Posty: 4030
- Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
To pisałem juz wcześniej, a i bodaj Kuba potwierdził - mniejsza o mado - nie chce zrozumieć, to niech sobie bzdury wypisuje, ale jak wskazuje obserwacja statystyk forum, tu zagląda całkiem sporo młodych ludzi, których dręczą podobne pytania...dagomar pisze:Co jest ,jaka magia myśli ,jaka siła argumentacji jest w tym człowieku ,że kwiat Forum stara się ,jak Świadkowie Jechowy ,wytłumaczyć mu coś ,co ,najwidoczniej ,wykracza poza jego poziom pojmowania lub ,co pewniejsze ,poziom szacunku dla rozmówców
Sporo z nich po jakimś czasie obserwacji i przekopywania sie przez nasze spory, wreszcie się rejestruje i zaczyna bardziej lub mniej aktywnie brać udział w dyskusjach, o co mniej mi akurat tu chodzi, ale istnieje uzasadnione domniemanie, że ci ludzie także chadzają w Tatry.
Otóż po to, by wpierw ich ostrzec przed głupotami, a później dla rzetelnego uzasadnienia niektórych naszych zdań dla mniej wgryzionych w tematykę wyglądających na krucjatowe creda to wszystko tu piszemy. Stąd też kontynuacja wątku bez oglądania się na wiercenie kluczem w zamku przez ojca założyciela.
Piszemy to wszystko dla innych Czytających - przynajmniej taki powód jest moich tu zdań.
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Zygmunt Skibicki minus jest ten, że taki nowośledzący raczej nie przebrnie przez 17 stron takiego tematu....
Moje Tatry
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
- Zygmunt Skibicki
-
- Posty: 4030
- Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
A czemu tylko nowo-...?Olav pisze:taki nowośledzący raczej nie przebrnie przez 17 stron takiego tematu....
Są zapewne i starośledzący, "jadący" z nami od tygodni...
Zbawca całego świata i każdego z nas z osobna był jeden i póki co, godnego następcy nie widać...
Mnie przynajmniej wystarczy, że jakieś zagrożenie zmniejszam lub uczestniczę w zmniejszaniu, choćby mikroskopijnie.
Co tu dużo gadać - jest kilka osób, które wchodziły tu w stylu zbliżonym do mado, a dziś opowiadają się zupełnie sensownie - myślę, że nie tylko za sprawą wieku. No... to i jest po co walić w klawiaturę.
Jasne, że można ze starych, niemal identycznych wątków zebrać do kupy taką "dawkę anty-mado-geniczną" i stosować ją metodą "patrz - link", ale zwróć uwagę, że podstawowy najczęściej problem z forumowym "ino-pytokiem", to ortodoksyjna wręcz niechęć do przeczytania czegokolwiek wskazanego mu jako lektura.
Ostatnio zmieniony wt 02 wrz, 2008 przez Zygmunt Skibicki, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Dlatego temat ten powtórzy się nieraz......
Moje Tatry
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
- Zygmunt Skibicki
-
- Posty: 4030
- Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ja tam za bardzo "archeologiczny" nie jestem, ale ponad wszelką wątpliwość można całkiem podobne znaleźć w archiwach tego forum. Rzecz w tym, że to jest już w zasobach nigdy-nie-czytywalnych i prawdę mówiąc - łatwiej napisać od nowa niż najbardziej adekwatną zaszłość odnaleźć.Olav pisze:Dlatego temat ten powtórzy się nieraz......
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
no i o to mi chodziło...za jakiś czas ten temat też bedzie nieczytywalny - miejmy tylko nadzieję, że ktoś się uratuje dzieki niemu 

Moje Tatry
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
przepraszam ,kurde ,co za wątek ,teraz ja sobie narobiłem wrogówErynie pisze:Ejże, a ja?

luknij na moje panoramy i galerie
do kąta!
Moje Tatry
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
- Zygmunt Skibicki
-
- Posty: 4030
- Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ty robisz za ślicznie umotaną kokardkę do tego bukietu zielsk trujacych, choć za ten "opisik" to ja bym Cię własnymi rękoma mocniej w gardle drucikiem związał...Erynie pisze:Ejże, a ja? Taki ładny, przejrzysty opisik dla mado walnąłem...
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
hairy pisze:Mado zwróć uwagę że nie znajdziesz żadnego wspinacza o posturze kulturysty, to samo tyczy się alpinistów i himalaistów.
Po prostu wyciskanie 200kg na klatę jest im potrzebne jak umarłemu kadzidło.
a szczególnie od 5tys m wzwyż kiedy z każdym oddechem zaciąga dług tlenowy - i jak jest napakowany jak to określił KubaR jak siłowniany byczek to zawiązanie sznurówki w takich warunkach będzie wyzwaniem... a co dopiero zapierdzielanie na górę...
Upadek nie jest klęską. Nisko zawieszona poprzeczka — i owszem
http://picasaweb.google.co.uk/llukasziola
http://drytooling.com.pl - serwis wspinaczki mikstowej, alpinizmu, himalaizmu
http://picasaweb.google.co.uk/llukasziola
http://drytooling.com.pl - serwis wspinaczki mikstowej, alpinizmu, himalaizmu
Zygmunt do kąta?Mecenas pisze:Zygmunt Skibicki napisał(a):
choć za ten "opisik" to ja bym Cię własnymi rękoma mocniej w gardle drucikiem związał...
a to już zajeżdża groźbami karalnymi... wink
Moje Tatry
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
Ponad 100 km/h, trzech rywali, śmiertelne wypadki, ostre starcia, wąski tor, żądza zwycięstwa i... brak hamulców! To właśnie żużel...
- Zygmunt Skibicki
-
- Posty: 4030
- Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Tam od razu... uratuje!miejmy tylko nadzieję, że ktoś się uratuje dzieki niemu
Wystarczy, że nie da się zbyt łatwo rolować i trafiając nad jakimś plesem na takiego "kolesia, co to ma prawie wszystko w Tatrach obskoczone" zreflektuje się, że to zwykły buzer szukający bażantów...
Ostatnio zmieniony wt 02 wrz, 2008 przez Zygmunt Skibicki, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
- Zygmunt Skibicki
-
- Posty: 4030
- Rejestracja: ndz 31 gru, 2006
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ja na wszelki wypadek zawsze siedzę w kącie.Olav pisze:Zygmunt do kąta?
Wszystko, co tu piszę ma domyślną klauzulę "moim zdaniem" i nikogo to do niczego nie obliguje, ale i nie... upoważnia.
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl
Mundek
www.turystyka.skibicki.pl