słowackie tatry! [Poradnik dla zapalczywych żółtodziobów]

Rozmowy na dowolny temat, niekoniecznie górski... :)
ODPOWIEDZ
mado

-#2
Posty: 86
Rejestracja: sob 09 sie, 2008
Lokalizacja: z miasta

słowackie tatry! [Poradnik dla zapalczywych żółtodziobów]

Post autor: mado »

Witam!
Jestem nowy, ale forum przeglądam od dawna :) Mam pytanie. Zauwarzyłem że niektórzy z was byli na szczytach na Słowacji na które nie ma szlaku. Chciałbym też tam wejść, bo na takie wysokości nie ma szlaków oficjalnych.. Interesowałyby mnie takie góry jak: Lodowy, Kończysta, Baranie rogi, Durny Szczyt. Może jest więcej niezłych, ale tylko z tych widzialem relacje :) Czy dałbym sobie radę i łatwo znaleść drogę? Moje doświadczenie: szlak Kuźnice - Hala Gąsienicowa - Świnica, Czerwone wierchy(szlak z łańcóchem), Kuźnice - Giewont, Szpiglasowa przełęcz. Mam 18 lat i zero problemów z kondycją. Na słowację jadę za 4 dni. Pozdrawiam wszystkich i z góry dzięi za odpowiedź!
Awatar użytkownika
tommer91

-#6
Posty: 1173
Rejestracja: ndz 09 mar, 2008
Lokalizacja: Myszków/Kraków

Post autor: tommer91 »

łańcóchem
Popraw to szybko. Jak ja to widzę to wszyscy widzą :)
Co do pytania to polecam przejść jeszcze trochę znakowanych szlaków.
Don't shit, where you eat
Awatar użytkownika
Basia Z.

-#7
Posty: 4974
Rejestracja: sob 11 lis, 2006
Kontakt:

Post autor: Basia Z. »

Znów ktoś sobie jaja robi.

B.
Najlepszy na świecie kurs przewodnicki :)
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/
Awatar użytkownika
tommer91

-#6
Posty: 1173
Rejestracja: ndz 09 mar, 2008
Lokalizacja: Myszków/Kraków

Post autor: tommer91 »

Ale i tak ten łańcóch (dobrze że nie łańcóh) to przegięcie :)
Don't shit, where you eat
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Post autor: Janek »

mado pisze:Moje doświadczenie: szlak Kuźnice - Hala Gąsienicowa - Świnica, Czerwone wierchy(szlak z łańcóchem), Kuźnice - Giewont, Szpiglasowa przełęcz. Mam 18 lat i zero problemów z kondycją. Na słowację jadę za 4 dni. Pozdrawiam wszystkich i z góry dzięi za odpowiedź!
Twoje osiągnięcia są tak wielkie, że szkoda byłoby abyś się marnował na tak kiepskich górach jak Durny czy Baranie Rogi. Napieraj człowieku od razu na Mont Blanc.

PS.
W międzyczasie możesz na Łomnicę. Oczywiście kolejką linową.
Jestem gorszego sortu...
krzysgd

-#6
Posty: 1098
Rejestracja: pn 13 gru, 2004
Lokalizacja: Ciemnogród

Re: słowackie tatry!

Post autor: krzysgd »

mado pisze:... Zauwarzyłem ... Mam 18 lat i zero problemów z kondycją.
Obyś sobie tam nic nie nawarzył, zaś edukację zacznij od słowniczka ort.
mado

-#2
Posty: 86
Rejestracja: sob 09 sie, 2008
Lokalizacja: z miasta

Post autor: mado »

OOO Jezu! Zadałem wam normalne pytanie, a tu same przywalanie się do pisowni,a słówka, jakbym pisał na onecie. Byliscie tam w ogóle? Moze o odpowiedź poproszę tycg co byli(Smolik, Kert, Erynie).
Awatar użytkownika
andy67

-#8
Posty: 9509
Rejestracja: sob 20 maja, 2006
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: andy67 »

Ale wy jesteście - człowiek jedzie za 4 dni więc nie róbcie sobie jaj tylko konkretnie napiszcie co i jak.
A już Ty Janek najlepszy - wysyłasz człowieka na Łomnicę jakbyś nie wiedział że w sierpniu dostać bilet to prawie niemożliwa rzecz.
Normalnie coraz gorsze to forum jest.
Każdemu jego Everest...
staszek

-#5
Posty: 843
Rejestracja: czw 03 maja, 2007

Re: słowackie tatry!

Post autor: staszek »

mado pisze:Witam!
Zauwarzyłem że niektórzy z was byli na szczytach na Słowacji na które nie ma szlaku. Chciałbym też tam wejść, bo na takie wysokości nie ma szlaków oficjalnych.. Interesowałyby mnie takie góry jak: Lodowy, Kończysta, Baranie rogi, Durny Szczyt. Może jest więcej niezłych, ale tylko z tych widzialem relacje :) Czy dałbym sobie radę i łatwo znaleść drogę?
Są szlaki nieoficjalne :)) Zauwarzyłem , że masz bogate doświadczenie na wielu trudnych szlakach z łańcóchem, więc wejdziesz tam bez problemu , drogę znajdziesz jeśli weźmiesz ze sobą mapę bez trudności. Jest tam pewnie więcej niezłych szczytów , ale nie wiem które to są :think:
Awatar użytkownika
manfred

-#6
Posty: 1978
Rejestracja: śr 22 sie, 2007
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: manfred »

mado pisze:Moze o odpowiedź poproszę tycg co byli(Smolik, Kert, Erynie)
No Panowie nie zostawiajcie "młodego" w potrzebie
krzysgd

-#6
Posty: 1098
Rejestracja: pn 13 gru, 2004
Lokalizacja: Ciemnogród

Post autor: krzysgd »

mado pisze:OOO Jezu! Zadałem wam normalne pytanie, a tu same przywalanie się do pisowni,a słówka, jakbym pisał na onecie. Byliscie tam w ogóle? Moze o odpowiedź poproszę tycg co byli(Smolik, Kert, Erynie).
Zadajesz niechlujnie pytanie, licz się z reakcją
mado

-#2
Posty: 86
Rejestracja: sob 09 sie, 2008
Lokalizacja: z miasta

Post autor: mado »

Już? Pomądrzyliściesię? Łańcuch, łańcuch, łańcuch :P Pytanie zadałem tak jak zawsze chcecie:najpierw opisać swoie doświdczenie, a później pytanie. Zrobiłem coś złego? Sami mądrale. BYł ktoś wogóle na tych szlakach? Powiedzćcie tylko którędy mam pójść i czego się spodziewać. pozdro.
Smolik - widziałem relację z Durnego , spoko wycieczka, zkąd szedłeś?
Erynie - w necie czytałem że Kończysta to prosty szczcyt a wysokość całkiem, całkiem, da się porównać z którymś o którym pisałem, że byłem? (Jęsli byłeś na Świnicy, czy Czerwonych W.)pzdr.
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Post autor: Janek »

Albo niektórzy młodzi ludzie są tak beznadziejni, albo też to jest grubymi nićmi szyta prowokacja. W to pierwsze nie wierzę bo Agaar, Gosieńka czy Ruda miały mniej lat jak tu startowały i nigdy niczego takiego, choćby w przybliżeniu podobnego, nie "popełniły".
Prowokacja też skrajnie niezręczna - za dużo tego dobrego naraz, ortografia, stylistyka, głupota zapytania.
Najgorsze byłoby gdyby to była sama prawda, bo by to oznaczało, że się głupki w Tatry pchają a to już niedobrze bo coś nic ostatnio o zwiększeniu budżetu TOPR i HZS nie słyszałem.
Poczekamy na dalszy bieg wypadków. 8)
Jestem gorszego sortu...
mado

-#2
Posty: 86
Rejestracja: sob 09 sie, 2008
Lokalizacja: z miasta

Post autor: mado »

Ok. Zadać tutaj pytanie to droga przez mękę. Wszystko jest prowokacją albo głupotą. Jak robię błędy to nie mogę chodzić w góry? Wszystkim którzy chcą poznaćgóry tak doradzacie? pozdro życzę miłego dnia.
Awatar użytkownika
Basia Z.

-#7
Posty: 4974
Rejestracja: sob 11 lis, 2006
Kontakt:

Post autor: Basia Z. »

Janek pisze: Prowokacja też skrajnie niezręczna - za dużo tego dobrego naraz, ortografia, stylistyka, głupota zapytania.
Albo też ktoś chce (w dość toporny sposób) zwrócić uwagę na to, że niektórzy koledzy nie powinni się tak chwalić swoimi pozaszlakowymi przejściami.

Bo ja czytam opisy Manfreda czy Erynie z ogromną przyjemnością, ale wiem co trzeba umieć aby tam pójść.
Myślę że podobnie i Ty Janek i "Zakochani" i większość osób z tego forum.

No, ale nie każdy to przecież wie.

Pozdrowienia

Basia
Najlepszy na świecie kurs przewodnicki :)
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Post autor: Janek »

mado pisze:Ok. Zadać tutaj pytanie to droga przez mękę. Wszystko jest prowokacją albo głupotą. Jak robię błędy to nie mogę chodzić w góry? Wszystkim którzy chcą poznaćgóry tak doradzacie? pozdro życzę miłego dnia.
Mado spróbuję ci pomóc -
Piszesz np. o Kończystej czy Durnym, że chciałbyś tam wejść. Ok. wolno Ci. To znaczy nie wolno bo regulamin TANAP zabrania ale zakładam, że masz środki na zapłacenie ew. mandatu jak Cię złapią.
No dobrze - odwróćmy Twoje pytanie - jak Ty sobie wyobrażasz wejście na tą Kończystą. Trudno nie jest, to fakt. Od której strony itd. Pewne informacje są na tym forum.
O Durnym to raczej na razie, chłopcze, zapomnij. To turystyczna (nie taternicka) pierwsza liga a Ty grasz w powiatowej albo i gminnej.
No i na koniec ostatnie pytanie - z opisu Twoich doświadczeń wynika, że Słowacja to dla Ciebie jak dotąd ziemia nieznana. Dlaczego nie zaczniesz od znakowanych ścieżek, jest ich sporo.
Jestem gorszego sortu...
mado

-#2
Posty: 86
Rejestracja: sob 09 sie, 2008
Lokalizacja: z miasta

Post autor: mado »

Nikomu nie chciałem na nic zwróćić uwagi, albo obrazić. Podobają mi się wysokie góry a w Tatrach można wyjść tylko na Rysy. Gdzie ma spytać o takie sprawy jak nie na takim forum? Być ambitniejszym to takie złe?
mado

-#2
Posty: 86
Rejestracja: sob 09 sie, 2008
Lokalizacja: z miasta

Post autor: mado »

Janek pisze:
mado pisze:Ok. Zadać tutaj pytanie to droga przez mękę. Wszystko jest prowokacją albo głupotą. Jak robię błędy to nie mogę chodzić w góry? Wszystkim którzy chcą poznaćgóry tak doradzacie? pozdro życzę miłego dnia.
Mado spróbuję ci pomóc -
Piszesz np. o Kończystej czy Durnym, że chciałbyś tam wejść. Ok. wolno Ci. To znaczy nie wolno bo regulamin TANAP zabrania ale zakładam, że masz środki na zapłacenie ew. mandatu jak Cię złapią.
No dobrze - odwróćmy Twoje pytanie - jak Ty sobie wyobrażasz wejście na tą Kończystą. Trudno nie jest, to fakt. Od której strony itd. Pewne informacje są na tym forum.
O Durnym to raczej na razie, chłopcze, zapomnij. To turystyczna (nie taternicka) pierwsza liga a Ty grasz w powiatowej albo i gminnej.
No i na koniec ostatnie pytanie - z opisu Twoich doświadczeń wynika, że Słowacja to dla Ciebie jak dotąd ziemia nieznana. Dlaczego nie zaczniesz od znakowanych ścieżek, jest ich sporo.
O taką odpowiedź mi chodziło. Kończysta łatwa, Durny trudny. Nie można tak było od razu. Dzięki Janek. A Słowcaję planuję zwiedzić dokładnie po górach :)
mado

-#2
Posty: 86
Rejestracja: sob 09 sie, 2008
Lokalizacja: z miasta

Post autor: mado »

A którędy miałbym wejść na tą Kończystą? Możesz mi napisać na pw bo tutaj znowu będzie nie wiadomo co.
Awatar użytkownika
hairy

-#4
Posty: 277
Rejestracja: ndz 22 lip, 2007
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: hairy »

Najlepiej na spadochronie :)

Odpuść sobie wycieczki poza szlakowe, poznaj dokładnie te oznakowane, a z tego co napisałeś masz chodzenia na kilka lat jeszcze.
Zastanów sie gdzie sie pchasz i jakie mogą być tego skutki.
"Przyjaciela nie opuszcza się nawet wtedy, gdy jest już tylko bryłą lodu"
ODPOWIEDZ