Kozi Wierch 13.02.2008

Wspomnienia z pobytu w górach, relacje, plany wyjazdów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marcin_

-#4
Posty: 286
Rejestracja: wt 27 cze, 2006
Lokalizacja: Jaworzno /okolice Wrocławia
Kontakt:

Kozi Wierch 13.02.2008

Post autor: Marcin_ »

To moja krótka fotorelacja z wypadu na Kozi Wierch. Zdolności pisarskich nie posiadam więc nie będę się rozpisywał :-)

Poza zdjęciami zapraszam do zobaczenia filmiku z wypadu(dwie wersje: youtube i lepsza w mpg do pobrania)
Zobacz film: Tatry - Kozi Wierch [film]


Jak i dwóch panoram wirtualnych 360 stopni(do oglądania wymagana jest java, można pobrać z mojej strony)

Panorama 360 Doliny Pięciu Stawów Polskich

Panorama 360 z Koziego Wierchu



To nasz domek w którym nocowaliśmy(teren strażnicy SG). Cieplutko przyjemnie i akurat miejsca tyle co trzeba czyli na 3 osoby. Oczywiście chodzi o miejsc na łóżku :-)
Obrazek

Czas zbierać się, śniadanie i przygotowania przedłużyły się a dzień krótki i jest kawałek do przejścia.
Obrazek

strażnica SG przy Palenicy Białczańskiej
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wodogrzmoty Mickiewicza
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fotografia na klęczkach :-)
Obrazek

Obrazek

Buczynowa Dolinka - zimowa wersja na mnie robi ogromne wrażenie
Obrazek

Obrazek

Panorama 360 Doliny Pięciu Stawów Polskich
Obrazek

Krótka wizyta w schronisku, czas na herbatę, zupkę chińską itp :-)Jak już w innym temacie pisałem przeżyłem szok odwiedzając WC w schronisku. Już nikt więcej nie zatopi butów przy spuszczaniu wody...
Siedząc w schronisku myślami byłem już przy tym co za oknem schroniska. Ile nam to zajmie, jakie będą warunki w drodze na Kozi Wierch
Obrazek

Obrazek

Z daleka wydaje się taki niepozorny, banalny
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Taka częściowa panorama zrobiona w drodze na Kozi wierch, potem było już momentami dość stromo więc aparat wylądował w plecaku.
Obrazek

Panorama 360 z Koziego Wierchu
Obrazek

Zejście a raczej zjazd ze szczytu był dość szybki jeszcze tylko trochę podejść i już jesteśmy w schronisku. Załapaliśmy się na dwie ostatnie porcje rosołu i zupy pomidorowej.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Po kolejnym zjeździe na tyłku powrót Doliną Roztoki przy świetle czołówek, choć momentami na odsłoniętym terenie było na tyle jasno za sprawą księżyca że można było je wyłączyć.
Dopiero przy Wodogrzmotach Mickiewicza popsuła się pogoda, niebo zakryła mglista warstwa. Droga do Palenicy szybko zleciała przy przemyśleniach z przebytej drogi.

Tak dobiegł koniec dnia, dla mnie niesamowicie spędzonego.
Awatar użytkownika
Smolik

-#6
Posty: 1619
Rejestracja: pn 30 lip, 2007
Lokalizacja: Podhale

Post autor: Smolik »

Witam.
Ładna tura, fajne foty :)
Pozdr.
Smolik
"Góry są środkiem, celem jest człowiek.
Nie chodzi o to aby wejść na szczyt, robi się to,
aby stać się kimś lepszym."
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

Niezły ten film :)
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Awatar użytkownika
Janek

-#10
Posty: 19437
Rejestracja: wt 26 kwie, 2005

Post autor: Janek »

No cóż - na miejscu paru panów albo bym się zaniepokoił, że o miejsce na "pudle" w konkursach fotograficznych będzie coraz, albo... bym się ucieszył, dokładnie z tego samego powodu. Zdjęcia mistrzowskie!
Jestem gorszego sortu...
Awatar użytkownika
meridius

-#3
Posty: 225
Rejestracja: śr 08 lut, 2006

Post autor: meridius »

no ładnie ładnie...
ale czemu sąsiada nie wziąłeś? :(
Awatar użytkownika
lars

-#4
Posty: 392
Rejestracja: czw 02 lis, 2006
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: lars »

Profesjonalna relacja. Brawo. :)
Awatar użytkownika
Marcin_

-#4
Posty: 286
Rejestracja: wt 27 cze, 2006
Lokalizacja: Jaworzno /okolice Wrocławia
Kontakt:

Post autor: Marcin_ »

Smolik pisze:Ładna tura, fajne foty
już tęskno za Tatrami... po takich widokach i wspomnieniach. Mieliśmy wiele szczęścia z pogodą.

Iwona pisze:Niezły ten film
chciałbym mieć kamerę z prawdziwego zdarzenia bo ten filmik był zrobiony na prostym kompakcie. Kto wie może kiedyś jak będę miał na to fundusze sprawie sobie jakąś :-)

Janek pisze:No cóż - na miejscu paru panów albo bym się zaniepokoił
z niektórymi ciężko by było konkurować choćby patrząc na zdjęcia Alana, Smolika,...(można by długo wymieniać) i twoje też jak np te z Doliny Białej Wody. Ale na szczęście nie o to chodzi i każdy wnosi tutaj jakiś swój styl fotograficzny i podejście do tematu
meridius pisze:no ładnie ładnie...
ale czemu sąsiada nie wziąłeś?
w sumie ostateczna sprawa wyjazdu była nagła i nie było już czasu na zbieranie większej liczby osób.
Planuje w najbliższym czasie jeszcze jakieś wypady w Tatry więc mam nadzieje że znajdą się chętni bo tym razem prawdopodobnie nie będę miał z kim jechać a sam zimą nie chce plątać się po Tatrach
uszba

-#6
Posty: 1612
Rejestracja: ndz 08 maja, 2005
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: uszba »

Bardzo ładne zdjęcia. Gratuluję.

Rozmiem ze w placakach oprocz miejsca na aparat znalazlo sie rowniez miejsce na lopaty i sondy lawinowe a pod kurteczkami błyska dyskretnie swiatełko włączonego pipsa.


pozdrawiam
uszba
kszysiek

-#3
Posty: 206
Rejestracja: śr 28 cze, 2006
Lokalizacja: Horożelec

Post autor: kszysiek »

uszba pisze:Rozmiem ze w placakach oprocz miejsca na aparat znalazlo sie rowniez miejsce na lopaty i sondy lawinowe a pod kurteczkami błyska dyskretnie swiatełko włączonego pipsa.
uszba
Dopisz jeszcze, że są szaleńcami i na pewno chcieli się zabić :)
Awatar użytkownika
Szarotka

-#9
Posty: 14769
Rejestracja: sob 07 lut, 2004
Lokalizacja: Pięknoduchowo

Post autor: Szarotka »

uszba pisze:a pod kurteczkami błyska dyskretnie swiatełko włączonego pipsa.
uszba, teoretycznie racja-życie nie ma ceny, a praktycznie cena piepsa i polskie zarobki....sama rozumiesz.
------------------------------------------
"Bedzie wcioł to mnie ku sobie zabiere..."
Awatar użytkownika
Marcin_

-#4
Posty: 286
Rejestracja: wt 27 cze, 2006
Lokalizacja: Jaworzno /okolice Wrocławia
Kontakt:

Post autor: Marcin_ »

uszba pisze:a pod kurteczkami błyska dyskretnie swiatełko włączonego pipsa.
wiem że to może uratować życie i tu nie ma co dyskutować ale niestety jest często poza zasięgiem studenckiej kieszeni.
kszysiek

-#3
Posty: 206
Rejestracja: śr 28 cze, 2006
Lokalizacja: Horożelec

Post autor: kszysiek »

Marcin_ pisze:ale niestety jest często poza zasięgiem studenckiej kieszeni.
Mozna go wypozyczyć w niektórych wypożyczalniach nart w Zakopanym.
Awatar użytkownika
Marcin_

-#4
Posty: 286
Rejestracja: wt 27 cze, 2006
Lokalizacja: Jaworzno /okolice Wrocławia
Kontakt:

Post autor: Marcin_ »

Mozna go wypozyczyć w niektórych wypożyczalniach nart w Zakopanym.
masz jakieś sprawdzone miejsce?? jak na razie z tego co przeglądałem w internecie to namierzyłem tylko jedno miejsce w Zakopanym
kszysiek

-#3
Posty: 206
Rejestracja: śr 28 cze, 2006
Lokalizacja: Horożelec

Post autor: kszysiek »

Marcin_ pisze:masz jakieś sprawdzone miejsce?? jak na razie z tego co przeglądałem w internecie to namierzyłem tylko jedno miejsce w Zakopanym
Nie, spotkałem kiedyś w górach osobę, która wypożyczyła wszystko w jednym miejscu: narty, buty i piiiipera. Chyba gdzieś w okolicach ronda w Kuźnicach.
Awatar użytkownika
Marcin_

-#4
Posty: 286
Rejestracja: wt 27 cze, 2006
Lokalizacja: Jaworzno /okolice Wrocławia
Kontakt:

Post autor: Marcin_ »

Przy następnej wizycie w tatrach zobaczę co mają do zaoferowania.
uszba

-#6
Posty: 1612
Rejestracja: ndz 08 maja, 2005
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: uszba »

kszysiek pisze:Dopisz jeszcze, że są szaleńcami i na pewno chcieli się zabić
Nie mam najmniejszego zamiaru. Niech pierwszy rzuci kamien, kto bez winy.

Sama chodzilam tak przez dlugi czas, az spotkalam odpowiednich ludzi, ktorzy nie tylko mi wytlumaczyli ale takze ulatwili dostep do tego typu sprzetu. Sami tez go uzywaja.
A teraz to po prostu przyzwyczajenie. Bez tego zestawu nie ruszam sie w gory zima.

Na rondzie kuznickim jest wypozyczalnia w tym miejscu gdzie sklep sportowy i bar. wejscie jest bezposrednio z baru lub z boku. Czynna rowniez w weekendy. Od 8 rano.
Mysle ze na krupowkach u Artura rowniez mozna wypozyczyc.
sama nie posiadam tego zestawu ale przed wyjazdem zawsze wypozyczam z mojej sekcji DAV.
Uwazam ze wszelkie spekulowanie na temat czy to wyposazenie moze sie przydac czy nie, czy naprawde jest potrzebne czy nie, jest bez sensu.
Strzezonego pan Bog strzeze.


pozdrawiam
uszba
Awatar użytkownika
Marcin_

-#4
Posty: 286
Rejestracja: wt 27 cze, 2006
Lokalizacja: Jaworzno /okolice Wrocławia
Kontakt:

Post autor: Marcin_ »

Uwazam ze wszelkie spekulowanie na temat czy to wyposazenie moze sie przydac czy nie, czy naprawde jest potrzebne czy nie, jest bez sensu.
Strzezonego pan Bog strzeze.
Oczywiście nikt napewno tutaj przydatności nie podważa, chodziło o koszt samego urządzenia. A co do wypożyczalni to przed wyjazdem sprawdzałem ale tylko przez internet i nie znalazłem w ofertach tych które znalazłem więc myślałem że jeszcze nie oferują takiej usługi.

Z drugiej strony ceny tych urządzeń są bardzo zawyżone bo podstawa ich działania(z tego co wyczytałem, może się mylę) to analogowy nadajnik(normalna praca) i odbiornik(szukanie) radiowy na 457 kHz(gdzieniegdzie widziałem Mhz ale raczej to błąd). Więc w erze tak rozwiniętej techniki cyfrowej gdy telefon wyładowany elektronika można kupić za 200-300zl to jednak cena o wiele prostszego urządzenia jest bardzo wysoka. Wiem że bezpieczeństwo nie ma ceny ale jednak gdyby takie urządzenie było tańsze to stało by się u nas powszechniejszym zimowym wyposażeniem.
Awatar użytkownika
Lukas

-#6
Posty: 2585
Rejestracja: pt 04 maja, 2007
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Lukas »

Marcin_ pisze:Więc w erze tak rozwiniętej techniki cyfrowej gdy telefon wyładowany elektronika można kupić za 200-300zl to jednak cena o wiele prostszego urządzenia jest bardzo wysoka.
to nie koszt wyprodukowania urządzenia decyduje o jego końcowej cenie, ale dział marketingu :D - oraz w tym wypadku fakt, że grupę docelową stanowi dość wąska grupa użytkowników ( w stosunku do tych od telefonów).
Upadek nie jest klęską. Nisko zawieszona poprzeczka — i owszem

http://picasaweb.google.co.uk/llukasziola
http://drytooling.com.pl - serwis wspinaczki mikstowej, alpinizmu, himalaizmu
kisor

-#3
Posty: 162
Rejestracja: czw 04 maja, 2006
Lokalizacja: Krakuff

Post autor: kisor »

wypożyczenie takiego piepsa to jedno, trzeba jeszcze umieć używać, co jeśli nikt nie wytłumaczy i nie "pobawi się" z zakopanym w sniegu nadajnikiem, to na nic się zda... może tylko Toprowi, który wykopie miejmy nadzieję jeszcze żywego...
Awatar użytkownika
Marcin_

-#4
Posty: 286
Rejestracja: wt 27 cze, 2006
Lokalizacja: Jaworzno /okolice Wrocławia
Kontakt:

Post autor: Marcin_ »

lukas_12 pisze:to nie koszt wyprodukowania urządzenia decyduje o jego końcowej cenie, ale dział marketingu
no taka prawda, wiem coś o tym bo studiuje na kierunku mocno związanym z produkcją, technologiami itp więc. Choćby raki, to jest tak prosty element do wykonania, materiału też mało a nie jest to żadna jakaś cudowna czy droga stal a mimo wszystko ceny są wysokie za taki sprzęt. Domyślam się oczywiście że taki sprzęt musi mieć atesty, przejść odpowiednie próby i to też kosztuje
kisor pisze:co jeśli nikt nie wytłumaczy i nie "pobawi się" z zakopanym w sniegu nadajnikiem, to na nic się zda
no wiadomo, jeśli będę kiedyś wypożyczał to napewno poświęce czas na testy.
ODPOWIEDZ