nie no wiadomo, że każdy patrzy z innej perspektywy...MiG pisze:Hehe, każdy rozpatruje swoją "działkę" Ekonomia, psychologia...
Jedność Tatrzańska..hmm...nie słyszałam nigdy o takim ugrupowaniu...
Przechodem w okolicy - 3 razy szedłem z pielgrzymką nową szosą ze Szczercowa na południe (fakt, ze dziury nie widziałem - droga, którą kiedyś pilgrimka chodziła przy wyrobisku już nie istnieje). Wrażenie robią "łyżeczki".A byłes kiedykolwiek w Bełchatowie?
Krynica?MiG pisze:Że niby Z miałoby być wypromowane na "kurort dla elit"?
Tu masz racje,Janek, zawsze lubili a szlaki arabsko- szejkowe zaczęły się przecirać jak "KASPROWY" otwarli,super mieli w stanie wojennym bo wiadomo że ogólna bryndza ,panie,a tam najlepszy sort słowiański,jedna taka wyjeżdżała wiosną marcową słoneczną,często na Kasprowy he he ,górny.Długie blond włosy,ciemny okular,szmina,usta podane,obcisłe spodnie no i te kozaczki za kolano na mega szpili,niezły był cyrk,miała tam zadekowany leżaczek i tak z 15 metrów od wyjścia plaża,panie, bużka do słonka,oj bo chłopy duże i srednie dłuuugo tam klamry dopinali.Dewizówka jedna.Dla elit.Janek pisze:zdegenerowani, że lubią łączyć luksus z prymitywem. Prymitywem będzie ten busik i ta furka konna a luksusem słowiańskie, rudowłosę dziewczę. Każdy arabski petromilioner tylko o tym marzy. Tylko będziesz się musiała nauczyć tańca brzucha aby rozkosznie pląsać przed Twoim panem i władcą.
Oczywiście powyżej opisane rzeczy mają miejsce. Tyle że jest to naturalne (z ekonomicznego punktu widzenia) poszerzenie oferty. Są tu hotele dla bogatych i są pensjonaty czy względnie tanie prywatne kwatery. Ale nie oznacza to od razu, że Zakopane będzie dla "elit" czy też dla jakiejś wąskiej grupy ludzi. Tak mogłoby być gdyby to była mała miejscowość z ograniczoną bazą noclegową, a nie coraz bardziej rozrastający się moloch. Luksusowe ośrodki powstają, bo są ludzie, którzy są skłonni za to zapłacić. Ale nie sądzę żeby tych bogatych znalazło się na tyle dużo, żeby wytworzył się podział: Zakopane dla "elit" a reszta do okolicznych miejscowości.Janek pisze: I realizacja tego pomysłu już się rozpoczęła. Najbardziej spektakularny element to hotel LITWOR zbudowany w miejscu rozebranego Hotelu Karpowicza, który był wpisany do rejestru zabytków. Kolejne elementy to apartamentowiec w miejsce Murowanicy na drodze do Kuźnic, liczne apartamentowce i pensjonaty na Pardałówce, Kirach i zboczu Gubałowskim. To jest taka pełzająca nie tyle rewolucja ale ewolucja.
No i właśnie. Spróbujmy sobie zadać to pytanie dlaczego ten moloch się rozrasta. Jeśli gdzieś się odkrywa jakieś złoża to jest to oczywistym, ktoś musi je wydobyć i powstają miasta. Czasami jak w przypadku gorączki złota w USA te miasta powstają a po wyczerpaniu złóż zamierają (ciekawe, że na Alasce pozostały). Dlaczego jednak rośnie Zakopane. Wszak Tatr nie przybywa a raczej ubywa wskutek rozmaitych zakazów Parków. Czego ci ludzie, angażujący niekiedy olbrzymie pieniądze oczekują? Co za przyjemność przyjeżdżać na weekend do miejscowości, przez którą coraz trudniej jest przejechać, nie mówiąc już o zaparkowaniu? Do miejscowości, do której w dodatku jest fatalny dojazd. Pociągi się wloką, autobus bogaty człowiek omija jak zarazę, no i co z tego, że będzie "zakopianka" skoro naprawdę bogaty człowiek szanuje swój czas i siły i unika samochodu na dalsze trasy. Lotniska natomiast, jak nie było tak nie ma a do Popradu trochę daleko.MiG pisze:Tak mogłoby być gdyby to była mała miejscowość z ograniczoną bazą noclegową, a nie coraz bardziej rozrastający się moloch.
i wtedy przyjadę a przyjemnością do Zakopanego ,zacisnę pasa ,uzbieram ,i przyjadę.Janek pisze:wielokrotnie mniejsza ilość turystów za to gotowych zapłacić kilkakrotnie a może kilkunastokrotnie więcej
A ja ich pierd..... i nie przyjadę, wolę sobie jechać do Zermatt(choć japońców jest ciut za dużo, ale niektóre japonki są niczego sobie-Iw potwierdzi) , Saas Fee, Grindewaldu ,Chamonix czy Courmayeur bo tam jeździ elita a nie do Zakopca gdzie górale myślą że kase dostaną za darmo(bo zainwestować w przemyślane inwestycje to nie ma komu ale liczyć ile z tego wycisną to jest każdy)dagomar pisze:i wtedy przyjadę a przyjemnością do Zakopanego ,zacisnę pasa ,uzbieram ,i przyjadę.
wow, nie wiedziałam, że tak Ci się spodobały moje klapki pod prysznicDorian pisze:ale niektóre japonki są niczego sobie-Iw potwierdzi
dla dwojgaIwona pisze:najlepiej smakuje własnoręcznie zrobiona kawa w odludnym górskim miejscu